GrodziskMaz. Bezdomniaczki*

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 09, 2008 13:27

ewung pisze:ja myślę że chciałabym wirtualnie adoptowac Burania. Wiem że to od burego koloru ale nasz pies który od maja jest za TM miał na imię Buran - czyli prawie jak Buranio. Więc ja adoptuję Burania. też mogę słać dla niego 10 zł miesięcznie.


Ewuś bardzo dziękujemy :D
Buranio to miziak, taki zwykły burasek ale z charakterem :wink:
starsznie się ciesze że ma już swoją cioteczkę :D

zaraz uzupiełnimy który kociak ma swojego opiekuna

____________________
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro sty 09, 2008 14:14

Ahh wiedziałm, że na te 10 zł ktos napewno się skusi :D
Dzisiaj każdy grosz sie liczy ale dyszke zawsze gdzie wysupłamy :dance:
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Śro sty 09, 2008 14:17

To zostaje nam tylko jeszcze Pompon i siostrzyczki Kaśka i Małgośka :kitty:
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Śro sty 09, 2008 14:26

agitarius pisze:To zostaje nam tylko jeszcze Pompon i siostrzyczki Kaśka i Małgośka :kitty:


dokładnie tak
piękne siostrzyczki i pingwinek :)

____________
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro sty 09, 2008 15:00

Czy mogę sobie przygarnąć Pompona? Ja tam bym go nawet chętnie zabrała tylko nie mam jak. Mam murowany domek w ogrodzie w sam raz dla dzikawego kociaka:-) i dużo drzew do brykania..........I poproszę namiary na konto to podeślę coś na styczeń dla Pompona.
Obrazek Obrazek

mestudio

 
Posty: 1745
Od: Pon gru 31, 2007 17:44
Lokalizacja: pd-wsch kraniec Mazowsza

Post » Śro sty 09, 2008 15:07

mestudio pisze:Czy mogę sobie przygarnąć Pompona? Ja tam bym go nawet chętnie zabrała tylko nie mam jak. Mam murowany domek w ogrodzie w sam raz dla dzikawego kociaka:-) i dużo drzew do brykania..........I poproszę namiary na konto to podeślę coś na styczeń dla Pompona.


mestudio z wielką przyjemnością :D
Pompon to piękny kocur, troche płochliwy, ale gdy już kogoś pozna, to potrafi pokazać że kogoś kocha :D
jest śliczny; został podrzucony jakieś 1,5 roku temu - wiem, że wyrzucili go z samochodu :(


zostały nam jeszcze 2 panienki do adopcji :wink:
śliczne siostrzyczki o pięknym futerku;

_________________
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro sty 09, 2008 16:29

zapraszam na bazarek dla kotków Ani :)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=70809
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro sty 09, 2008 16:43

Och Amyszko!
Ten twój podpis z kotem -gifem jest cudny!
Mnie się już nic na razie nie mieści :(

Siedzę i myślę :?: :lol: :lol:
Czy on ma na imię Pompon? czy tak jak masz w pierwszym poście Popmpon??? :idea: :?:
Ania z pośpiechu zrobiła chyba literówkę :lol:

Mestudio cieszę się,że Pompon będzie pod Twoją opieką.
Biedny kiciulek,wzięli i wyrzucili 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 09, 2008 17:09

i prosze, jak nam ladnie idzie 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro sty 09, 2008 17:09

Aniu, zaraz wyślę trochę pieniędzy, to będzie na karmę lub weta - do Twojego uznania.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4825
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Śro sty 09, 2008 20:44 Re: GrodziskMaz.7kotów nie ma co jeść-na osiedlu zero pomocy

Anna Rylska pisze:Mieszkamy w Grodzisku od czerwca 2007r., od lipca zaczęłam pomagac starszej pani przy dokarmianiu kotów; w październiku starszam pani zmarła :( a koty zostały bez swojej pierszej opiekunki

Ja zaraz zejdę na zawał... Anno, czy Ty piszesz o pani Helenie???

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Śro sty 09, 2008 21:16

mestudio chcesz kotka :?: :?: :?: :?: :?:
ja ci nawet z dostawa do domu zaproponuje..mam 6 dorosłych pilnie szukających dachu nad głową i 2 3-4 m....sliczne...
powiedz tylko słowo...............
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 09, 2008 21:25

Szymkowa bardzo dziekuje, jak zwykle jesteś nieoceniona :1luvu:



Lemoniada nie to na szczęście nie ta pani o której piszesz :)


Beata naprawdę idzie nam ładnie, nie myślałam nawet, że tak można 8O


bylismy u wet. z Masą i z moją tymczaską Lusi - poprosiłam TŻ mojej koleżanki żeby nas zawiózł - bo sama bym nie dała rady, a mój TŻ dziś póżno wraca
o Lusi - napisze w jej wątku :wink:

weszliśmy go gabinetu z Masą - na jedo widok wet. powiedział "o trzymajcie mnie jaki niedziedz do nas przyszedł" :D kocurowi nie bardzo sie podobała co z nim robiliśmy - i ja i wet miałam wielkie, metrowe rękawice - jakieś do spawania czy co 8O
dokładnie go obejrzał i tak - ma poparzoną troche skóre na grzbiecie, a najgorzej ogon :( - niestety ogon wygląda dużo gorzej niz reszta; ale wet. mówi że nie jest żle :wink:
po oględzinach - nadeszła pora na czyszczenie kilku poparzeń - i wtedy do akcji wkroczyła jeszcze pani wet. - w trójke go trzymaliśmy w koszmarnie wiekich rękawicach - kręcił się, wyrywał, miauczał, nawet i poem juz zaczął drapać :? ale jakoś się udało - ranki wyczyszczone jako tako, przemyte; dostał zastrzyk o przedłuzonym działaniu i w sobote na kontrole i jeszcze jeden zastrzyk;
ranki mam przemywać rywanolem narazie i nic więcej;

a sierść pozbijana - po prostu nabierał, zrzucał i się porobiło :? on się może ostatnio nie mył w tych bolących miejscach i te martwe włocy tak się kołtuniły :? nie wiem do końca
narazie nic mamy nie robić, nie czesać, nie myć - wygolić też go nie można, choć to byłby dobry pomysł -ale on podwórkowy wiec nie; wet.mówi że będzie dobrze;
w sumie b.dobrze że poszłam z nim do lekarz -ale mówie Wam wyszłam mokrusieńka :?

______________
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro sty 09, 2008 21:47

To jeszcze na dobranoc podrzucę!

Do adopcji są jeszcze śliczne dwie kocie panienki!
W pierwszym poście zdjęcia!
Bardzo prosimy o pomoc dla nich! :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro sty 09, 2008 23:05

Może jeszcze ktoś do koteczkow z Grodziska zajrzy? 8)
Dobrej nocy życzę! :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, niafallaniaf, puszatek i 74 gości