To cudownie,że Ptysia tak sie odnalazła w nowym domku
Co do Aksamitka,to wibryska ma rację może w bezpośredniej rozmowie okaże się czy to TEN domek.
Moznaby np namówić Pania aby zabezpieczyla dwa okna i wychodząc z domu otwierała tylko te ( np latem ),trzeba tylko wytłumaczyć jak duże to zagrożenie dla kotka.
Ja osobiście znam masę ludzi,którzy maja uchylne okna-nie zabezpieczją ich i jest ok,ale moim zdaniem lepiej nie kusic losu.
A co do samotności to jesli ta Pani byłaby skłonna przekonac się do adopcji drugiego kotka to byłoby to cudownie,bo Aksamitek tak lubi towarzystwo innych kotów- pamietacie jak Happy opisywała,że Aksamitek tak czule opiekował sie Ptysia po zabiegu
W ostateczności-jesli Pani zabezpieczy okna ale nie będzie chciała drugiego kotka to tez chyba nie jest najgorsza "opcja",bo Aksamitek może dzieki temu będzie miał duzo spokoju i bardziej oswoi się z ludzmi.
To takie moje wywody tylko-jestem pewnia Isabel,że sama podejmiesz najlepszą decyzję
