Tosia po 2 operacji oka..CZujemy sie lepiej ;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 03, 2008 20:15

Ewuś bardzo dziękujemy :1luvu:

ja mam nadzieje, że po tym TFX wszystko przejdzie i organizm będzie jak nowy :wink:
ona jest osłabiona; a garło, katar to może być po części przez te ciągłe kropelki do oczu- ale teraz na szczęście dostaje tylko jedne - nawilżające i staram się jej dawać raz dziennie ( bo nos, gardło podrażnione jest strasznie :( )

bardzo liczę na to,że jak dostanie kuracje to pomoże, a przynajmniej pobudzi organizm do działania!

__________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sty 04, 2008 0:42

Moje dwa kociaste też teraz miały infekcje górnych dróg oddechowych i wetka powiedziała, że ostatnio to nagminne. Po trzech zastrzykach ( co drugi dzień) przeszło. U Twojego Maleństwa też będzie dobrze.

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 04, 2008 9:57

dzięki EVA2406, bardzo chce żeby było dobrze!!!

dziś głosik jroszke ładniejszy, ale z jedzeniem kiepsko - nie chce nic; daje jej zupke z convalescenta

______________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sty 04, 2008 10:57

Nie chce jeść,bo gardło ma podrażnione i bolesne. Nas też jak boli gardło nie chcemy nic przełykać. A jak temperatura?

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 04, 2008 11:06

na szczęście nie ma, ale wczoraj pod wieczór nosek był torche ciepły i suchy; a dzis jest ok, mierzyłam :wink:

Tosia ogólnie ma wycieńczony, osłabiony organizm, ona praktycznie od 9-10 tygodnia życia jest na lekach :(
ciesze się że chociaz z brzuszkiem troche lepiej i przyswaja jakoś jedzenie, ale i tak cały czas na diecie ( a ona mnie wykańcza :? )

____________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sty 04, 2008 11:31

Aniu, ale i tak jesteś dzielna. Podziwiam Cię bardzo :aniolek: i dziękuję, że jesteś :D .

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 04, 2008 11:47

przesadzasz :) :oops:

_____________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sty 04, 2008 13:26

nieeeeeee przesadzam, wiem co mówię :D

EVA2406

Avatar użytkownika
 
Posty: 7549
Od: Pt lip 27, 2007 13:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 04, 2008 14:22

dziękuje :oops:

___________

Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob sty 05, 2008 11:15

gorączki już nie ma wcale :D z jedzeniem nadal tak sobie, najchętnie convalescent i zupka z recovery( wczoraj była) - ładnie zjadła; suchego nie chciała - brała do pysia i wypluwała - jakby nie mogła przełknąć bo boli gardło :(
qpki już ładniejsze, ale po lekach kicia straszne ma gazy :(

oj te moje chorowitki, to gorzej niż z małymi dziećmi, same problemy :?

czasami to mi się wydaje, że Tosia ( do weta nie nadziwidzi chodzić) ale lubi chorować :twisted: a tak poważnie-przejrzałam jej kartoteke - jest to oglądać i podziwiać; dziwie się jak taki organizm to wszystko wytrzymał? i czy to ma wpływ np na wątrobe - czy ja to powinnam jakoś sprawdzić???
sama juz nie wiem, bo boje się że znowu coś znienacka wyskoczy
czy może jak będę robiła jej niedługo pełną morfologię to próby wątrobowe powinnam zrobić?? musze zapytać weta....

ciężko nan idzie to wszystko... :cry:

___________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob sty 05, 2008 19:14

oj bida z Tosieńki. Może kuracja która zaplanowałaś jakoś pomoże i się Tosiek pozbiera. Mam nadzieję że reszta zwierzyńca dobrze się ma. Głaski dla Twoich panienek.
A czy dla tej drugiej koteczki co jest pod Twoją opieką banerek by się przydał? Tak teraz pomyślałam.

Pozdrawiam Ciebie i całą gromadkę

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob sty 05, 2008 19:22

ewung pisze:oj bida z Tosieńki. Może kuracja która zaplanowałaś jakoś pomoże i się Tosiek pozbiera. Mam nadzieję że reszta zwierzyńca dobrze się ma. Głaski dla Twoich panienek.
A czy dla tej drugiej koteczki co jest pod Twoją opieką banerek by się przydał? Tak teraz pomyślałam.

Pozdrawiam Ciebie i całą gromadkę


Ewusia bardzo dziękujemy za głaski :D

banerek, tak bardzo by się przydał, ja bardzo poprosze :D - ona ciągle też chora, a najgorzej te oskrzela ciągle chore i cały czas na antybiotykach - ja juz po prostu nie wyrabiam :?


Ja mam nadzieje, ze już za pare dni zaczniemy kuracje dla Tosieńki, żeby tylko nic nie wyskoczyło :?

głaski dla Twojej gromatki :wink:


_____________
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob sty 05, 2008 21:43

Ewa a możesz dla Lusieńki zrobić banerek; bo ja tłuk i nie umiem :oops:
(Tosieńka już ma to i Lusieńka nie może być gorsza :wink: )

____________
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie sty 06, 2008 17:10

Tosieńka przespała dzisiaj cały dzień, raz tylko wstała na jedzenie i potem znowu do łożeczka :)

pogoda dzis okropna, a j ajutro do pracy :?

_______________
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Nie sty 06, 2008 17:54

to może jutro karme wezmiesz :?:
a z tego zamówienia nici :?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43976
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, puszatek, Szymkowa i 137 gości