Lusia alergia pokarmowa.Zostaje u nas na zawsze.44,53

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 01, 2008 11:29

kya pisze:Pozwole sie wtracic tu poniewaz mam adoptowanego kota z podobnymi objawami .Nie kaszle ,nie dusi sie ale ma szmery w oskrzelach i " halasliwy" nos. Jakis czas temu byl leczony antybiotykami ale to nic nie pomoglo ,dalej nos jest przytkany . Nie mam pomyslu jakie badania zrobic ,moze wymaz z nosa albo gardla? Na razie opracowalam tylko metode jak ulzyc kotu .Temperatura w pokoju nie wieksza niz 20 stopni ,mokry recznik na kaloryferze i beta glukan .Wet powiedzial ze mam dawac scanomune bo beta glukan ma inne ph ble ble ble i dal mu recepte na biostymine .Nie pomagala wiec wrocilam do beta glukanu . Na scanomune nie moge sobie pozwolic .2 zl za tabletke to przegiecie . Kupuje vita glukan -dla dzieci .Latwo go podawac i nie jest drogi .Ale naprawde nie wiem co dalej z tym nosem i oskrzelami.Dawanie lekow na wyczucie to bzdura przeciez :(


a ataki duszności występują u kici? kiedy np się zdenerwuje? :?
biedak, to takie meczące

a ile kosztuje ten vita glukan?jaki ma skład? jest na recepte?

my musimy zrobic prześwietlenie, bo ciągle widze w wyobraźni rope w płucach;
wet. powiedział że prześwietlenie jest konieczne

_____________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Wto sty 01, 2008 11:44

Vita glukan ( beta glukan) to niby to samo co scanomune -tylko ze dla ludzi. W opakowaniu jest 30 tabletek -cena chyba 21 zl . Daje 3/4 tabletki poniewaz tu jest 10 mg beta glukanu a scanomune ma 7.5 mg . To jest bez recepty.Moja kota nie ma dusznosci -tylko chrupi mu w nosie i ma szmery w oskrzelach .Czasami blyska mi mysl z glowie ,ze z tego nosa cos tam moze jednak cieknie i osiada na oskrzelach i stad te szmery. Nie kaszle w kazdym razie ,czasami siarczyscie kichnie albo tak fuka jakby mu cos wpadlo do nosa. Nie wiem dlaczego ale moj wet powiedzial ,ze zeby zrobic RTG musialby kota uspic a to juz mi sie nie podoba -narkoza bardzo oslabia organizm .Moze wymaz z nosa albo gardla? naprawde nie wiem juz co robic.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto sty 01, 2008 17:56

RTG konieczne by zobaczyć co sie w środku dzieje;
my jeżeli się teraz po kuracji nie polepszy - robimy, bo jest również podejrzenie o astmę? ( a w prześwietleniu to wyjdzie - oby oczywiście nie!)

wymaz z gardła - może kociak mieć bakterie coli ?( nie wiem jak to sie pisze :oops:)

trudno powiedzieć co robić? - ale od czegoś trzeba zacząć, sama nie wiem....

__________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro sty 02, 2008 8:37

zapraszamy na bazarek (jakoś trzeba przetrwać)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2733053#2733053

_______________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro sty 02, 2008 13:55

tak dawno nie byłam na forum. Myślałam, ze ti już koniec problemów Lusi, ale widzę, że nie. Przypomina mi się koszmar, który przeszłam ze swoją Noską. Aniu jesteś bardzo dzielna, nie mam słów. Postaram się pomóc. Radą raczej nie, bo chyba już wszystko, co wiedziałam i co mi przychodziło do głowy, to powiedziałam. Trzymajcie się.

Ula G.

 
Posty: 34
Od: Sob kwi 14, 2007 21:21
Lokalizacja: Warszawa żoliborz

Post » Śro sty 02, 2008 14:01

jak miło że wpadłas do nas :) bardzo się ciesze :D

Lusi jeszcze nie w formie :( - walczymy cały czas z tym zatkanym noskiem :? róznie sa podejrzenia, ale ja cały czas wierze, że ona ma stan przewlekły zapalenia oskrzeli i da się to wyleczyć!

tego chce się trzymać
_______________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro sty 02, 2008 15:46

dusznosc moze byc nastepstwem zapalenia oskrzeli ale chyba zapalenie oskrzeli nie powoduje zatkania nosa.To chyba odwrotnie ...wydzielina z nosa zatyka go a jednoczesnie osiada na oskrzelach itd.

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sty 03, 2008 16:35

racja.......

Lusi nie ma żadnej wydzieliny z nosa, a sapie jak lokomotywa :(
w jej pokoju tem.do 20 stopni i ręcznik na kaloryferze cały czas;
dziś do termfora dolałam kilka kropli jakiegoś olejku do inhalacji- mam nadzieje, że jej nie zaszkodzi :?
bo mi nos przeczyściło super :)


od jakiegoś czasu kicia wcale nie przybiera na wadze, stoi w miescu - i to mnie martwi :(

dzis od b.dawna zjadła kawałek surowej wołowiny - i było wszystko ok! :)
__________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sty 04, 2008 11:54

dzień dobry :)

strasznie dzis zimno :? nie lubie zimy!

Lusi leży na półce i wygrzewa się w słoneczku :D ; dziś została porządnie wyczesana - podoba jej się to, wywraca sie na wszystkie strony i mruczy :D

____________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sty 04, 2008 13:16

dzwoniłaś :?: ..byłam z psiurkami na dworku....
a chcesz dzis przyjechac? to ja bede czekała....
jaka jest ta tri?oswojona?..nie mysle o sobie wiesz ja duzych nie moge...pytam może kogos naciągne....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43974
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 04, 2008 14:02

dorcia44 pisze:dzwoniłaś :?: ..byłam z psiurkami na dworku....
a chcesz dzis przyjechac? to ja bede czekała....
jaka jest ta tri?oswojona?..nie mysle o sobie wiesz ja duzych nie moge...pytam może kogos naciągne....




pewnie że oswojona, bardzo oswojona,wygląda na zdrową, tylko chuda strasznie jest :(
ale nie ma jej od wczoraj, nie wiem gdzie polazła

nie przyjade, bo miesięczny mi sie skończył i nie mam kasy na bilet nawet; ch...ra by to wzięła, koty żarcia juz nie mają!

_____________

Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sty 04, 2008 18:30

byłysmy dzis na kontroli u wet. - było koszmarnie - Lusi 2 razy uciekła ze stołu, była łapanka w gabinecie :? kicia tak się zestersowała ,że ziała z otwarta mordką :(

wet. osłuchał - podobno troszke lepiej w oskrzelach,ale za to krtań zawalona troche :(
mamy cały tydzień brać jeszcze antybiotk, do tego angihell homeopatyczny i syrop drosetux ( podobno po nim sie koty nie pienią )

musimy cos jeszcze dokupić na podniesienie odporności -ale to w przyszłym tygoniu jak zabazarkujemy, bo pańca teraz goła i wesoła ( nie bardzo wesoła :( )
leczymy dalej....
____________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sty 04, 2008 18:49

bardzo zmęczona kicia po wizycie u wet.

ObrazekObrazek

______________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob sty 05, 2008 11:04

Dzis Lusi od rana gorzej; sapie jak lokomotywa, nie wiem czemu :?

ale może to przez krtań, bo i z jedzeniem od rana jakoś nie bardzo - musiałam jej rozdrobnić i wymieszać troszke z wodą - i pochlipała; suchego nie chciała, jakby ja gardło bolało :?

do zrobienia mamy koniecznie - wymaz i rtg klatki
mam nadzieje, że nie będzie trzeba kompleksowych badań robić :?

____________
Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob sty 05, 2008 17:04

nikt do nas nie zagląda :?

__________
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 67 gości