Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 02, 2008 22:22

Biedna Ty i biedna Różyczka.
Zostało Wam chyba jeszcze z 10 dni tego okropnego syropu.
Oby ten czas zleciał jak najszybciej.
A na Nowy Rok życzę Ci aby Różyczka rozmruczała się po zakończeniu kuracji. :ok:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Czw sty 03, 2008 10:57

to czarne to tylko w kącikach czy wzdłuż całej powieki (dolnej pewnie?)

to powinno zniknąć po wyleczeniu, to objaw chorobowy właśnie, u moich przy chlamydiach się takie pojawiało
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt sty 04, 2008 0:09

Dzięki dziewczyny :)

Mysza -na górze, na dole, w kącikach :roll: Nawet w tym zdrowym oku , które też zakrapalamy, bo jednego nie ma sensu zakrapalać, chociaż w zdrowym trzeba przyznać mniej.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt sty 04, 2008 8:26

Lilka u mnie tak ma, wczoraj się pofatygowaliśmy do naszej wetki na ten paskudny ;) Wilanów
odwijalismy powieki by sprawdzić co tam oko rozpaskudza
herpes jak ta lala :roll:
tak więc brązowe przyklejone tez może byc od herpesa
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt sty 04, 2008 8:47

Witajcie Kochane Dziewczyny
Genowefo nie martw sie Różyczce przejdzie ten gniew na Ciebie zobaczysz,wszystko wróci do normy gdy skańczycie leczenie
Nadal trzymamy bardzo mocno żeby juz Różia szybciutko wyzdrowiała Obrazek
Gorąco pozdrawiamy

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie sty 06, 2008 21:51

Keflexu już nie dajemy, wet mnie opieprzył, że za dużo dawałam, bo to nie możliwe, żeby już się skończył. Nie mogłam się skutecznie bronić, bo zabił mnie matematyką: 60 ml, po 2 ml dwa razy dziennie, czyli wychodzi na 15 dni jak byk. Sprawdziłam w domu, rzeczywiście było w butelce 60 ml, dawałam 2 ml dwa razy dziennie, ale butelka już pusta :? No straty przy nabieraniu do strzykawki tego świństwa były, ale to już przeszłość. Wcale nie mam ochoty dalej jej tego dawać.

Mamy gościa, Dzik bardziej dziki od Rózi 8O Siedzi i się dziczy :twisted: Śmiesznie jest z Pelką. Pelka chodzi za mną jak piesek (musi wszystko sprawdzić osobiście) i jak idę do Dzika, to ona też idzie. Dzik gada coś niej, ona siedzi gapi się na niego i ... mruczy. Może chce go jakoś uspokoić? W każdym razie jak ja wychodzę, to ona też zabiera nogi za pas, chociaż, mój TŻ cały czas siedzi z dzikiem w pokoju.
Proszę Państwa oto Dzik:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie sty 06, 2008 22:22

czyżby dzik pochodził od jopop, w myśl zasady "jak ci mało kotów, zgłoś się do jopop"? :twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Nie sty 06, 2008 23:12

Uschi pisze:czyżby dzik pochodził od jopop, w myśl zasady "jak ci mało kotów, zgłoś się do jopop"? :twisted:


BINGO! Wygrałaś lutownicę bezprzewodową ;)

Uwaga, uwaga! Dzik mruczy 8O
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro sty 09, 2008 9:11

genowefa pisze:Keflexu już nie dajemy, wet mnie opieprzył, że za dużo dawałam, bo to nie możliwe, żeby już się skończył. Nie mogłam się skutecznie bronić, bo zabił mnie matematyką: 60 ml, po 2 ml dwa razy dziennie, czyli wychodzi na 15 dni jak byk. Sprawdziłam w domu, rzeczywiście było w butelce 60 ml, dawałam 2 ml dwa razy dziennie, ale butelka już pusta :? No straty przy nabieraniu do strzykawki tego świństwa były, ale to już przeszłość. Wcale nie mam ochoty dalej jej tego dawać.

Mamy gościa, Dzik bardziej dziki od Rózi 8O Siedzi i się dziczy :twisted: Śmiesznie jest z Pelką. Pelka chodzi za mną jak piesek (musi wszystko sprawdzić osobiście) i jak idę do Dzika, to ona też idzie. Dzik gada coś niej, ona siedzi gapi się na niego i ... mruczy. Może chce go jakoś uspokoić? W każdym razie jak ja wychodzę, to ona też zabiera nogi za pas, chociaż, mój TŻ cały czas siedzi z dzikiem w pokoju.
Proszę Państwa oto Dzik:
Obrazek


cieszymy sie że kochana Rózia czuje sie lepiej :D
Genowefo jak zobaczyłam fotke Dzika to aż mi serce podskoczyło
Jest taki piekny :D
Gdyby nie rózowy nochalek ,pomyslałabym że nasz Dartek wybrał sie do Warszawy :lol:
Pozdrawiamy gorąco

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro sty 09, 2008 9:33

Dzik jest prześliczny, ma taki bladoróżowy nochalek, jeszcze jaśniejszy niż Różyczkowy.

Pozdrowienia i głaski dla Twojej gromadki Kociamko :kitty:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro sty 09, 2008 9:39

genowefa pisze:Dzik jest prześliczny, ma taki bladoróżowy nochalek, jeszcze jaśniejszy niż Różyczkowy.


to ja bym morfologię mu zrobiła

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro sty 09, 2008 11:49

Jana pisze:
genowefa pisze:Dzik jest prześliczny, ma taki bladoróżowy nochalek, jeszcze jaśniejszy niż Różyczkowy.


to ja bym morfologię mu zrobiła


Na razie to nic nie można za bardzo z nim zrobić :( chyba, że w narkozie. Jest strasznie drobny jak na kocura to fakt :( bardzo mnie martwi. Może to głodu, ale niewykluczone, że ma wszystkie choroby kociego świata :(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie sty 13, 2008 19:29

Nasz gość już mruczy, jest domowy i szuka domku tymczasowego. Kto śledzi wątek kotów Łomiankowych ten wie. Jak na razie nikt się po niego nie zgłasza, a nie możemy go wypuścić :cry:
Kocio jest zdrowy, grzybem nie świeci, świerzb już prawie poszedł precz :) Wet mówi, że nosek ma normalny kolor :) Choć od nochalka Różyczki jego nosek jest jaśniejszy. Niestety zestrachany jest jeszcze bardzo, trzeba nad nim popracować.

Tymczasem... niektórzy chyba przesadzają trochę z piwem ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie sty 20, 2008 18:00

Zrobiłam nowe ogłoszenia dla naszej kochanej nieznośniej przylepki - Aramisa. NIKT nawet nie dzwoni, dlaczego? :cry: Przecież to jest śliczny kociak, a nie dorosły kot, nic z tego nie rozumiem :(
Obrazek

Nikodem ze statusu gość zmienił status na tymczas, oczywiście nikt go nie chciał :evil: a jak tu go wypuścić? Nikodem jest strachulcem jak się patrzy ;) Klatka jest jego azylem, poza nią porusza się płasko przy ziemi przy okazji froterując podłogę ;) Kogoś mi przypomina, kogoś kto ma trochę inny deseń i kolor łatek na białym futerku :roll:
Obrazek

Nasze straszne rezydentki
Czarna Bestyja, diaboł wcielony, mój chowaniec:
Obrazek
Słodka Królisia z różowym noseczkiem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon sty 21, 2008 11:33

genowefa pisze:Zrobiłam nowe ogłoszenia dla naszej kochanej nieznośniej przylepki - Aramisa. NIKT nawet nie dzwoni, dlaczego? :cry: Przecież to jest śliczny kociak, a nie dorosły kot, nic z tego nie rozumiem :(
Obrazek

Nikodem ze statusu gość zmienił status na tymczas, oczywiście nikt go nie chciał :evil: a jak tu go wypuścić? Nikodem jest strachulcem jak się patrzy ;) Klatka jest jego azylem, poza nią porusza się płasko przy ziemi przy okazji froterując podłogę ;) Kogoś mi przypomina, kogoś kto ma trochę inny deseń i kolor łatek na białym futerku :roll:
Obrazek

Nasze straszne rezydentki
Czarna Bestyja, diaboł wcielony, mój chowaniec:
Obrazek
Słodka Królisia z różowym noseczkiem:
Obrazek
Obrazek


Ale te Kociaki sliczne Obrazek

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan, nfd, zuza i 166 gości