Jedno z łódzkich osiedli-45 sterylki.Życie toczy sie dalej.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro gru 26, 2007 16:55

annskr, myślę że po Nowym Roku zaczniemy wielkie łowy na Właściwe Nieodjajczone Kocury :) Mam nadzieję, że wpadnę na jakiś pomysł, jak ustawić klatkę, aby znalazły się w niej właściwe zwierzaki... :roll: :)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Śro sty 02, 2008 8:50

Nowy Rok zaczął mi się owocnie :D
Najpierw trochę historii - koleżanka z pracy (własny pies i kot, u mamy też) zaczęła kilka miesięcy temu troszkę interesować się kotami pod swoim blokiem - przedtem wiedziała tylko, że jakieś są.
Powoli zainteresowanie pogębiała - zaczęła regularnie karmić, rozróżniać koty, dała im imiona, poznała się z resztę karmicieli, podaje proverę, ustawiła budkę karmnikową, i dojrzała do sterylek.
Przygotowała w piwnicy klatkę na przechowanie i wczoraj zaczaiłyśmy się się na koty - mamy około rocznego krówkokocurka i półrocznego pingwinka o jeszcze nieustalonej płci - zawiezione do lecznicy.
Na swoją kolej czekają dwie stałe burasie, i dwa gościnne odwiedzające karmnik kocury - czarny i krówkowaty.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 03, 2008 12:54

Opisane dwa stworki zostały już ciachnięte i wieczorem wypuszczone - oba kocurki, oba mocno dzikie na szczęście

Koleżanka - już samodzielnie - czai się na pozostałą czwórkę :D

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 04, 2008 15:20

Wczorajsze łowy nieskuteczne - kletka stała (obserwowane przez okno) do późnego wieczora, krążył wokół niej czarny kocur i obie koteczki, ale jakoś nie miały ochoty na danie w środku...
Zasugerowałam patent Jany i Agalenory - przykrycie klatki kocem - zobaczymy.

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 05, 2008 12:44

Aniu, gratuluję noworocznych sukcesów łapankowych :D

No i trzymam kciuki za powodzenie patentu z przykryciem, choć autorką bynajmniej nie jestem. Niemniej jednak u mnie okazał się skuteczny...

Może być duży ręcznik, nie musi być koc.

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Śro lut 06, 2008 13:35

Koleżanka wspomniana kilka postów wyżej w weekend złapała i ciachnęła jedną z buraś - panienka "sezonuje" się w piwnicy, w najbliższy weekend będzie łapana druga burasia,

A w klatkę zastawioną dla szylkretki, mamy 5T, złapał sie okazały czarny kocurek - już ciachnięty i wypuszczony.
Jeszcze chciałabym te dwa złapać - rudego i rudo-białego, które zobaczyłam w ostatnim tygodniu, a słyszałam o rudzielcu od sierpnia ub roku..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 08, 2008 8:44

szylkretka, mama 5T, złapana :!: :!:
nareszcie :!: :!:
Jak mi się uda wyskoczyć z pracy, zawiozę ją do lecznicy w ciągu dnia, jesli nie - dopiero po pracy,
Ale i tak nie będzie kolejnych kociąt - cieszę się bardzo, dreczyła mnie ta szylkretka

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 08, 2008 10:23

Bardzo się cieszę- ciepło się robi więc sezon na kocięta blisko :?
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 08, 2008 11:53

Gratulacje :D 8)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Nie lut 17, 2008 15:42

Szylketka wypuszczona, martwi mnie bardzo - ma calici w oczach, zmętnienia jak moja Szarotka. Ale to dzikusek, co można zrobić...

W piątek złapał się piękny, wielki rudy dzikus - już na wolności, nieco lżejszy

Szylkretka, a właściwie jej oczy, spać mi nie dają.. Jeśli złapie się jeszcze raz, biorę do domu i próbuję oswajać, a potem leczyć.. Chociaż spróbuję ... Ona ślepnie..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 17, 2008 17:57

Szylkretka nie ślepnie, ma po prostu zmiany w rogówkach. Naczynia krwionośne zostały usunięte i zmiany nie powinny postępować. Biorąc ją do domu, zrobisz jej krzywdę, wykończy się psychicznie.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 17, 2008 21:54

CoolCaty pisze:Szylkretka nie ślepnie, ma po prostu zmiany w rogówkach. Naczynia krwionośne zostały usunięte i zmiany nie powinny postępować. Biorąc ją do domu, zrobisz jej krzywdę, wykończy się psychicznie.

Słuchaj annskr specjalisty- wie co mówi :D
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2008 9:26

Słucham...
Tę szylkretkę widuję, do połowy marca mogę obserwować, potem przenoszą nam biuro w inne miejsce..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2008 15:45

Właśnie rudy kastracik przemaszerował pod moim oknem - cieszę się, że ze stresu nie zmienił miejsca :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 22, 2008 14:44

Z kronikarskiego obowiązku - koty z działek, którym w końcu powinnam założyć wątek, ciachniętych dwóch panów i cztery panie.
cdn mam nadzieję.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 180 gości