Gargamelcia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 20, 2007 20:51 Gargamelcia [']

Gargamelcie vel Czarna Dziewczynka
Młoda, czarna koteczka.
Jej jest skomplikowana i smutna :( .
Trafiła do schroniska po smieci swojej właścicielki.
Niestety koteczka od samego poczatku była nieufna, bardzo szybko zaczeła sie zachowywac jak całkowity dzikus.
Nie pozowliła sie dotykać.
Jakis czas temu zgłosiła sie do nas przyjaciólka zmarłej włascicielki.
Stwierdziła, ze to ona oddała kotkę do schroniska, ale teraz chce ja zabrac do siebie.
Pani spotkała sie z nami w schronisku, ale nie bardzo potrafiła wskazac, ktora kotka nalezała do jej przyjaciółki.
W koncu doszłysmy do wniosku, ze to Czarna Dziewczynka nazywna przez panią Gargamelcią.
Pani jeszcze kilkakrotnie przyjeżdzała do schroniska.
Nie bardzo nam 'pasowała' więc jakoś szczególnie jej nie zachęcałysmy do zabrania kotki.
Dwa tygodnie temu zdecydowała jednak, ze ja zabiera.
Niestety to nie była przemyslana decyzja :roll: .
Kilka dni temu pani zadzwoniła do mnie i oswiadczyła, ze to nie jest jednak Gargamelcia, mam po kotke przyjechać i zabrac ja do schroniska.
Kotka w domu zachowuje sie zupełnie przywoicie.
Ociera sie o nogi, spi na łózku, ładnie korzysta z kuwety.
Zdaniem pani jest madra i grzeczna, ale mimo to ma wrócić do schroniska :cry: .
Powrót do schroniska przekresli szanse Gargamelci na jakikolwiek dom.
Znowu stanie sie dziką kotką i spędzi tam reszte swojego życia :(.
Idealnym rozwiazaniem byłby dom tymczasowy, który oceni jej charakter i przypomni, ze kontakt z człowiekiem moze byc miły.
Bardzo proszę o pomoc dla Gargamelci.

Nie mamy dobrego zdjecia Gargamelci :oops: .
Koteczka jest smukła i calutenka czarna.
Ostatnio edytowano Nie sty 30, 2011 21:14 przez tangerine1, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw gru 20, 2007 21:22

chwilowo mamtylko wspolne zdjecie 3 czarnych dzikawych

Obrazek

postaram sie jutro przejrzec wszystkie fotki.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw gru 20, 2007 21:27

Wzieła i tak bez specjalnego powodu chce oddać...
Biedna kicia ktoś rozpalił w niej nadzieje i teraz chce odtrącić
Okropna baba i tyle :evil:

thor

 
Posty: 1241
Od: Czw paź 28, 2004 20:51
Lokalizacja: Tarnów

Post » Czw gru 20, 2007 21:37

:( :( :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt gru 21, 2007 15:10

:cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt gru 21, 2007 15:13

Jezu :(
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt gru 21, 2007 15:37

Ręce opadają :evil:
Ta pani na pewno bedzie miała spokojne świeta :x
Aga_
 

Post » Sob gru 22, 2007 5:40

Podniose Gargamelcie o swicie.
Moze ktos da szanse koteczce.
Ona była kiedys domowym, kochanym przez kogos kotem.
Potem cos sie w jej kocim zyciu pomieszało.
Nie pozwólmy jej wrócić do schroniska.
Gargamelcia nie jest dzika.
Po złapaniu dlugo trzymałam ja na rękach, nie protestowała.
Jest kotem nieufnym, a w schronisku ma minimalny kontakt z człowiekiem :( .
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob gru 22, 2007 8:43

Do góry, Maleńka.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob gru 22, 2007 16:16

Grgamelcia czeka na swój mały świąteczny cud
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob gru 22, 2007 16:28

jak na złosc nikt nie dzwoni z ogłoszenia o dorosła kicie :( -bo miałam nadzieje,ze jakims cudem gargamelcia sie załapie na domek.

Ona byłaby cudowna do domu na 2 czy 3 kota-do domu gdzie nikt nie bedzie oczekiwał na to ze ciagle bedzie ja nosic na rękach.
bo kicia na bank jest domowa-tylko z tych niezaleznych-co to zyja obok człowieka, a przychodza się miziac jak maja ochotę.
Ale moze sie okazac równie dobrze,ze w odpowiednim domku zrobi sie z niej miziasty i przylepny kot.
Nie znalazłam jej fotki-pomecze jeszcze karee-ale to naprawde piekna,zdrowa, czarna kicia.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 28, 2007 18:35

Co się dzieje z kocinką???
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob gru 29, 2007 9:45

nic sie na razie nie dzieje :(
cały czas liczyłam na to ,ze z ogłoszenia o czarnych kotach znajdzie sie ktos, kto Gargamelcie pokocha.
Ale wszyscy dzwonili tylko o kociaki :(

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 02, 2008 9:51

Święta się skonczyły
lada dzień pewnie będziemy musiały zabrać Gargamelcie do schroniska :crying:
Ona juz pewnie stamtąd nie wyjdzie.
To nie jest kot, który z własnej woli podejdzie do obcego człowieka :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro sty 02, 2008 13:09

smutne to, biedna Gargamelcia
:evil:

thor

 
Posty: 1241
Od: Czw paź 28, 2004 20:51
Lokalizacja: Tarnów

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości