fuksiaki już na swoich śmieciach

» Pon gru 17, 2007 23:25

gosiaa pisze:Murek jest prześliczny

a Srulek słodki

A Brunek skuteczniejszy niż tabletka uspokajająca :lol:

» Wto gru 18, 2007 9:56

No to do góry i po domki :!:

» Czw gru 20, 2007 9:52

co u młodzieży słychać?

» Sob gru 22, 2007 8:27

Takie cudeńka jeszcze nie w domach :evil:

» Sob gru 22, 2007 10:45

no to w górę, po domki

» Pon gru 24, 2007 0:16

maluszki na górę :!:

» Pon gru 24, 2007 0:46

Niech nam wszystkim Gwiazda Betlejemska pomoże, żebyśmy zawsze byli Ludźmi
i żebyśmy nigdy nie tracili z oczu tego,
co naprawdę najważniejsze.

» Pon gru 31, 2007 10:05

po domki zmykamy :!:

» Nie sty 06, 2008 10:24

Domki

» Wto sty 08, 2008 19:30

hop hop

domki

» Wto sty 08, 2008 20:02

Justynka napisz dwa słowa o kawalerach

» Wto sty 08, 2008 23:08

montes pisze:Justynka napisz dwa słowa o kawalerach

przepraszam :oops:

u fuksów w porządku, tylko coraz bardziej brakuje im pieszczot i zabawy z człowiekiem. Wracam z pracy wieczorem i nie wiem w co ręce włożyć.
Kawalerka urozmaica sobie więc życie bijatykami, pruciem firanki i dewastacją krzesła. Na szczęście jednego. Na firankę też machnęłam ręką, w końcu muszą mieć jakieś zajęcie :wink:

Jeszcze jakiś tydzień, potem będę miała trochę więcej czasu dla nich, przynajmniej mam taką nadzieję. Ale ta sytuacja ma też dobre strony - fuksy stały się jeszcze bardziej przymilne i słodkie. Nawet Bruno wykłada się brzyszkiem do góry, gdy znajdę się w pobliżu. Zrezygnował na dobre ze swojej niezależności. Wystarczy, że na chwilę przysiądę a natychmiast jestem oblepiona kotami :wink:

Będzie ktoś miał z nich pociechę, bo to miziaki pełną gębą :lol: