MIKUŚ i MUFINEK :) - III - proszę o zamknięcie

» Nie gru 30, 2007 22:54

cassidy pisze:
Kasia_1991 pisze:
moś pisze:Cassidy, a jak tam myszka? nadal mokra?
Sorry.. nie moglam sie powstrzymac

O so chodzi

Noo.. o myszkę od kompa

Własnie

» Nie gru 30, 2007 22:55

cassidy pisze:
moś pisze:Cassidy, a jak tam myszka? nadal mokra?
Sorry.. nie moglam sie powstrzymac

Noo... okres mam

» Nie gru 30, 2007 23:00

A wiecie co jest najgorsze ? Te koty ciągle w mojej okolicy się "poznają".. siedzę przy kompie, to one po obu stronach krzesła.. poszłam sobie zrobić kolację.. to Mikuś - asystent poszedł siedzieć w kuchni na worku po butelkach od wody.. to Malwinka też oczywiście przyszła..
I mam takiego stresa, że nie wiem :roll:

W pewnym momencie szukałam naczyń do mycia, żeby móc tylko wyjść z pokoju i nie patrzeć na to.. Pomyłam wszystko, co znalazłam

» Nie gru 30, 2007 23:01

cassidy pisze:
moś pisze:Cassidy, a jak tam myszka? nadal mokra?
Sorry.. nie moglam sie powstrzymac

Noo... okres mam

Każdy ma inną interpretację :roll:

» Nie gru 30, 2007 23:03

FluszakPluszak pisze:
cassidy pisze:
moś pisze:Cassidy, a jak tam myszka? nadal mokra?
Sorry.. nie moglam sie powstrzymac

Noo... okres mam

Każdy ma inną interpretację

Hmm.. no.. w tej chwili... takie są realia

» Nie gru 30, 2007 23:08

A... TŻ jeszcze coś zauważył (ja jestem jakaś ułomna aktualnie przez te nerwy i nic nie zauważam).
Malwinka chyba wcześniej nie widziała lustra... bo rozmawia ze swoim odbiciem

» Nie gru 30, 2007 23:12

cassidy pisze:A... TŻ jeszcze coś zauważył (ja jestem jakaś ułomna aktualnie przez te nerwy i nic nie zauważam).
Malwinka chyba wcześniej nie widziała lustra... bo rozmawia ze swoim odbiciem

U kotow to jest normalne, moje, stare byki tez tak reaguja na lustro

» Nie gru 30, 2007 23:13

moś pisze:
cassidy pisze:A... TŻ jeszcze coś zauważył (ja jestem jakaś ułomna aktualnie przez te nerwy i nic nie zauważam).
Malwinka chyba wcześniej nie widziała lustra... bo rozmawia ze swoim odbiciem

U kotow to jest normalne, moje, stare byki tez tak reaguja na lustro

Mikuś wie, że to on

A nikt nie czytał o kupalach ? na poprzedniej stronie.. takie wypociny

» Nie gru 30, 2007 23:18

a posadz malwinkę wyżej od Miuksia i zobacz jego reakcje :idea:

» Nie gru 30, 2007 23:28

cassidy pisze:
moś pisze:
cassidy pisze:A... TŻ jeszcze coś zauważył (ja jestem jakaś ułomna aktualnie przez te nerwy i nic nie zauważam).
Malwinka chyba wcześniej nie widziała lustra... bo rozmawia ze swoim odbiciem

U kotow to jest normalne, moje, stare byki tez tak reaguja na lustro

Mikuś wie, że to on

A nikt nie czytał o kupalach ? na poprzedniej stronie.. takie wypociny

Gratulacje qpali ( jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało :wink:

)

Jeśli Mikuś wie,że to on, to musi byc bardzo mądry

. Tylko niektóre gatunki zwierząt mają poczucie samoświadomości ( "test lustra") - niektóre naczelne i słonie. Na kotach pewnie nikt nie przeprowadzał tego testu :twisted:

Moje w wiekszości nie polują, bo wiedzą,że nie da się upolować tego, co jest w lustrze .Chociaz Aida to sie normalnie przeglada :wink:

» Nie gru 30, 2007 23:29

sweet-a pisze:a posadz malwinkę wyżej od Miuksia i zobacz jego reakcje

Też taka sytuacja była... ale Malwinka była dużo wyżej... wtedy Mikuś gadał jakoś tam do niej, a ona syczała..
Teraz znowu on siedzi na kanapie.. i ją straszy z góry.. i łapą chce machać na nią..

Idziemy spać.. bo jutro wstaję o 6:45.. mam nadzieję, że nie będzie tak, jak dzisiaj miał TŻ.. że pójdę spać o 4 :roll:

» Nie gru 30, 2007 23:34

DOBREJ MIKUSIU I CASSIDY!
Obrazek

» Pon gru 31, 2007 8:28

Dzień Dobry!!!

» Pon gru 31, 2007 9:32

Bry...
Na noc żaden nie był zamknięty... i były gruchania, syczenia, warczenia...

Rano (TŻ widział), że trykały się główkami, jak koziołki... i się ganiają...

» Pon gru 31, 2007 9:46

Czyli idzie lepiej! Może Malwinka zostanie u Was?

MIKUŚ i MUFINEK :) - III - proszę o zamknięcie

Kto przegląda forum