CUDA NA DZIAłKACH W ŁOMIANKACH DT POTRZEBNE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 23, 2007 16:38

_kathrin pisze:Rudemu rozpaprało se ucho. jest pewnie właśnie teraz w Boliłapce.
i coś jeszcze o Rudym mogłabym napisać ale nie będę KOMUŚ odbierać tej przyjemności

:twisted:

ZAZDROSZCZĘ!

Haa :!: Jest czego zazdrościć :D Dzięki Kasiu za nieodebranie mi przyjemności :twisted: Tak, tak - Rudek przyjechał do mnie na tymczas :wink: Ma swój apartament w pomieszczeniu technicznym.
Rzeczywiście Rudaskowi ponownie zebrała się ropa, miał nacinany ropień, założony ma sączek /z szyi za uchem sterczy kawał krwistej gazy :cry:/, ale będziemy pilnować, przemywać, musi się ładnie zagoić. A ja jestem szczęśliwa. Tak strasznie jakoś zapadł mi w serce ten kocurek czyli mój Gucio w rudym futerku :lol:
Zdjęcia będą nie wcześniej jak jutro, bo aparat wyjechał razem z synem :roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie gru 23, 2007 19:03

barba50 Rudy jest u Ciebie na tymczasie, czy na tymczasowym tymczasie? Pytam, bo wyżej jest info, że oba Rude pojechały na tymczasowy tymczas.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie gru 23, 2007 19:18

barba50 Rudy jest u Ciebie na tymczasie, czy na tymczasowym tymczasie? Pytam, bo wyżej jest info, że oba Rude pojechały na tymczasowy tymczas.

To była informacja z wczoraj :roll:
Dzisiaj wzięłam Rudego na tymczas do siebie. A właśnie praski tymczas dla siódemki kotów był chyba tymczasowym tymczasem. W tej chwili została tam szóstka :wink:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie gru 23, 2007 21:49

Siedzi pod fotelem. Jak się do niego wejdzie wychodzi, łasi się o nogi, barankuje, pomrukuje :) Ale na ręce nie bardzo chce. Zjadł trochę chrupek, kuweta stoi nieruszona :?
Wstawiłam mu kocią budkę z ganku, bo widzę że chętnie by się jakoś schował, a w technicznym mebli brak :roll: Wszedł, obwąchał wszystkie zapachy i wyszedł. Może się jeszcze do niej przekona.
Sączek prawie sam wypadł, więc go wyjęłam. Rana może nie jest bardzo duża /Gucio miał o wiele większą/, ale wygląda dość hardcorowo :evil:

Zdjęcia są, ale z komórki więc jakoś kiepściutka :oops:
Wizyta w budce
Obrazek

Je /widać ranę :roll:/
ObrazekObrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie gru 23, 2007 22:32

Mój Rudzik kochany :oops: Tak sie cieszę, że nie spędzi Świąt w klatce :D
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon gru 24, 2007 23:21

Chyba założę Rudemu /jakoś nie mogę wpaść na pomysł imienia dla Rudaska :( / nowy wątek, a dzisiaj wkleję jeszcze tutaj parę zdjęć pt. spokojny sen :roll:

Obrazek Obrazek Obrazek

Je ładnie, z qupalami mamy trochę problemów, bo albo rzadkie :( albo dłuugo nie ma nic - no ale przed chwilą był urobek i to całkiem, całkiem :D
Czochramy się, miziamy, ale na ręce dalej nie mamy ochoty, jak również wcale nie interesuje nas co jest na zewnątrz technicznego 8O Wręcz można zostawić otwarte drzwi :roll: Spotkania z rezydentami jeszcze nie było, co zrozumiałe, ale rezydenci po dokładnym obwąchaniu mi rąk i ubrania stracili zupełnie zainteresowanie "zawartością" technicznego...
Zobaczymy, wszystko przed nami :twisted:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Wto gru 25, 2007 16:30

Przypominam, że nadal potrzeba tymczasów!
Kilkanaście kotów ma tymczas tylko do Nowego Roku
(to mieszkanie na Pradze było umówione tylko na okres Święta-Nowy Rok!)
!!!

Asia_i_PSoty

 
Posty: 338
Od: Czw maja 26, 2005 9:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 25, 2007 18:46

No i otóż...
Dwie urocze panny łomiankowe testują mój dom jako tymczas.
Czas im upływa dość leniwie... ;)

Obrazek

Ircia (vel Popka)

Obrazek

i Szyszka... :)

Be

 
Posty: 713
Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 25, 2007 19:57

Cudne panienki :1luvu: :1luvu:
Komu? komu?

EDIT: Rudy to Rudy, duuużo rudego futerka do kochania :love:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto gru 25, 2007 21:25

Be pisze:No i otóż...
Dwie urocze panny łomiankowe testują mój dom jako tymczas.
Czas im upływa dość leniwie... ;)

Obrazek
Ircia (vel Popka)

Obrazek
i Szyszka... :)

Jejku, jak się cieszę, że Szyszka nie musi spędzać świąt w klatce :)

Kathrin, prześlij mi proszę na PM, które koty ogłaszać (kot + linki do zdjęć + kontakt)

Asia_i_PSoty

 
Posty: 338
Od: Czw maja 26, 2005 9:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 25, 2007 22:22

Oj, tak... Bardzo jej źle było w tej klatce. Miałam wziąć inną kotkę, ale Szyszunia taka wciśnięta w kąt... nie było wyboru.
Teraz spędza czas albo na lodówce albo przy piecyku :)

Be

 
Posty: 713
Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 25, 2007 23:56

Be - bardzo się cieszę:) a jak Twoja?:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 26, 2007 0:13

Moja rezydentka... wiekowa Wasylka... odpukać... żeby gorzej nie było ;)
Pierwszy wieczór - duży stres, mimo, że nowych lokatorek w ogóle nie widziała - i tak przecież wiedziała, że jakieś nowe towarzystwo w zamkniętej kuchni się pojawiło. Niestety, łazienka z kuwetą zbyt blisko wejścia do kuchni... i trochę stresu w Wigilię było. Wasylka sama ustaliła, gdzie w pokoju chce mieć kuwetę :evil: i tego się trzymamy.

Be

 
Posty: 713
Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 26, 2007 1:55

barba50 pisze:
Obrazek


Czochramy się, miziamy, ale na ręce dalej nie mamy ochoty,


może uważa że takiemu statecznemu kocurowi nie wypada dawać się nosić na rękach jak jakieś małe kocie?

kochany i słodziachny jest :1luvu:


Be pisze:Moja rezydentka... wiekowa Wasylka... odpukać... żeby gorzej nie było Wink
Pierwszy wieczór - duży stres, mimo, że nowych lokatorek w ogóle nie widziała - i tak przecież wiedziała, że jakieś nowe towarzystwo w zamkniętej kuchni się pojawiło. Niestety, łazienka z kuwetą zbyt blisko wejścia do kuchni... i trochę stresu w Wigilię było. Wasylka sama ustaliła, gdzie w pokoju chce mieć kuwetę Evil or Very Mad i tego się trzymamy.


super :D oby tak dalej :D

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 26, 2007 2:22

koty i kotki do adopcji (te u morisowej)


Kacperek! miziasty, mruczący, gadatliwy, bardzo miły. nadaje sie do domu z psem.
Obrazek


Kotka, nie pamiętam imienia (chyba Bezciapka) cholera i wścieklizna. prycha i podjudza towarzystwo do przeklinania. z wielkim bólem daje się głaskać. trochę więcej czasu potrzeba, żeby ją przerobić na nakoloankowca.
Obrazek

Szylkrecia, Psota, bardzo miła, przytulna, mrucząca. jeśli nic się nieplanowanego nie wydarzy pojedzie na inny tymczas
Obrazek

Czarnula, miła, chce do swojego człowieka
Obrazek

Anula, cudne umaszczenie,jest jeszcze bardzo wystraszona ale już nie prycha, głaskana sztywnieje i się kuli
Obrazek

Chłopak, super charakter, miziasty i mruczący
Obrazek
Obrazek

Szylkrecia, miła
Obrazek
Obrazek

Ciapka, miła
Obrazek

Tymek i Tamek (nie rozróżniam jeszcze) jeden bardzo miły, drugi się jeszcze waha ;) są prawie identyczni
Obrazek
Obrazek

Lovelas namolny kocur, pcha się na kolana, ignorowany śpiewa jak ostatni kastrat ;)
Obrazek
Obrazek

Kasia w czwartek jedzie do swojego domu :D
Obrazek

do tego wszystkiego 4 czarne "prywatne tymczasy" ;) morisowej
i jeden podrzutek wigilijny. asia i psoty zgarnęła do z mrozu.

po prostu sajgon!
tymczas im się kończy zaraz po nowym roku!

help!!!

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bilol, Jura, puszatek i 71 gości