Leri pisze: Przy wieczornym pomiarze zdecyduję czy juz zmniejszać dawke bo się trochę boję .Kupiłam vitB2 3mg - ale ze mnie gamoń dali mi w aptece drażowane tabletki a tam jest sacharoza i laktoza ....Kupiłam tez maść Alantovit do smarowania tej ranki . ...Strzykawek U100 jeszcze nie mam bo przysłali U40 - wyjdę z siebie chyba to jest nasza polska rzeczywistość .
Witaj Leri !
Razem z Tobą cieszę się że tak Ci dobrze idzie. Wszyscy tu zwycięsko przeszliśmy przez ten pierwszy raz.
U mojej Matyldy najbardziej sprawdziła się metoda: ustalić początkową dawki 0,25U x waga kota (przy cukrze poniżej 360 mg/dl, lub 0,5U x waga kota (przy cukrze powyżej 360 mg/dl). Następnie utrzymać dawkę min. przez 5-7 dni sprawdzając tak często jak się uda ketony w moczu. Następnie jeśli wyniki byłyby zbyt wysokie zwiększać dawkę o 0,25U (przy niskich dawkach) lub o 0,5U (przy wysokich dawkach). I następnie utrzymywać nową dawkę przez 5-7 dni.
Teraz po kilku miesiącach modyfikuję dawkę tylko o 0,1U - 0,125U. Z mojego doświadczenia nauczyłam się że lepiej wchodzić powoli do góry niż schodzić z dawką w dół - wtedy jest bezpieczniej.
Wydaje mi się, że nadmiar witamin bardziej szkodzi kotu niż niedobór. W gotowym puszkowym papu jest komplet potrzebnych witamin. To samo dotyczy wszelkich maści. Ludzkie lekarstwa nie zawsze są odpowiednie dla zwierząt. Zajady w pyszczku mogą być wynikiem cukrzycy, a nie braku witamin.
Ja bym na Twoim miejscu nie podawała ani witamin ani maści bez konsultacji z wetem. To jest oczywiście moje zdanie.
Leri czy kupujesz strzykawki
Becton Dickinson U-100 0,5 ml w Hand-prod.pl czy w zwykłej aptece ? W zwykłych aptekach te strzykawki są rzadko, chyba że na zamówienie indywidualne.
Sklep medyczny (wejście przez hand-prod) realizuje zamówienia na telefon, wystarczy zadzwonić lub wysłać e-maila. Mają też opcję: zapłata przy odbiorze z poczty. Naprawdę warto kupić od razu kilkaset szt.
Pozdrawiam