Koty cukrzycowe - ABC cz. II

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto gru 18, 2007 7:20

Tinka07 pisze:
Gdzieś miałam wyniki badań na ten temat. Muszę poszukać.


chetnie poczytam na ten temat. wiem ze predzej czy pozniej problem wroci, tym bardziej, ze jeszcze teraz ta cukrzyca.
na razie kotek czuje sie srednio. po insulinie okropnie glodny biegnie do miski, potem jest w miare kontaktowy, cos tam polazi, pochrapie, ale rano jest juz apatyczny i smutny. insuline dostaje kolo 13.00.
pozdrawiam.

plica

 
Posty: 27
Od: Nie gru 16, 2007 21:20

Post » Wto gru 18, 2007 9:29

Witam .
U Lalu coś się zaczyna dziać .Ostatnio podawałam ins . 2xd. po 5 jedn. no i cukier był dość wysoki 370-230-360 . Dziś rano mierzę,a tu PRE-188 więc dostałam trochę stracha i podałam mu dosłownie kropelkę tj. pół jedn. ,a właściwie chyba nawet mniej przy jedzeniu .A tu niespodzianka-pawik poszedł .Za chwilę zjadł jeszcze trochę .
Mierzę +1 no i cukier 300 nie wiem czy dobrze zrobiłam ale podałam 3jm. no to razem będzie ok. 4 j.Nie wiem co dalej będzie zmierzę za 2 godz.

Tinka co do problemów urolog. u kastrowanych kotów to mogę tylko potwierdzić Twoją opinię Lalu przy mokrej diecie (suche sporadycznie) nigdy nie miał tych problemów,a jak sika to szumi jak wodospad-taki przepływ .No żyje już sobie te 12 latek i spoko (odpukać) .
Tylko tak sobie myślę,że to mokre no i miękkie jedzonko może znowu powodować problemy z uzębieniem (tak jest u nas) .:evil:

Wpadłam ostatnio na pomysł.żeby mu podać vit.B2ponieważ ma w jednym kąciku kocich ust takie pęknięcie jak zajad u ludzi,ale nie wiem ile ewentualnie mogę mu podać .Jak mój syn miał swego czasu taki nawracający zajad lekarka kazała mu brać właśnie vit.B2 .Może ktoś wie coś na ten temat :?: No ale teraz najbardziej martwię sie tym zaczynającym skakać cukrem bo wiem,ale tylko dzięki Wam czym to grozi .Na szczęście nie wpadam już w panikę tak jak na początku .
Pozdrawiam wszystkich :cat3:

Leri

 
Posty: 125
Od: Śro gru 12, 2007 13:40

Post » Wto gru 18, 2007 12:26

Hi Dziewczyny,

mam znów mało czasu, dlatego tylko króciutko do Leri.

Zmniejszyłabym dzienną dawkę insuliny do 4 jednostek 2 x dziennie. Być może Lalu potrzebuje jeszcze mniej. Może wystarczą mu każdorazowo 3 jednostki. Leri, jak dobrze, że potrafisz już mierzyć Lalu cukier.

Pozdrawiam ciepło
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Wto gru 18, 2007 15:41

Witam ponownie :lol:

Tinka ja niedługo wpadnę w samouwielbienie z tego powodu,że tak dobrze mi idzie z tym mierzeniem ale właściwie to Twoja i dziewczyn zasługa i wam się ono należy :!: :1luvu: Jak zabieram się do glukometru to wszyscy uciekają bo się boja patrzeć takie tchórze . Następny pomiar zrobiłam +4 od podania tych 3 jm wyniósł - 194 - to chyba nie tak żle? Przy wieczornym pomiarze zdecyduję czy juz zmniejszać dawke bo się trochę boję .Kupiłam vitB2 3mg - ale ze mnie gamoń dali mi w aptece drażowane tabletki a tam jest sacharoza i laktoza .Dopiero w domu się skapłam ale nie podałam na szczęście .Na wszystko trzeba zwracać uwagę .Zamierzałam podać Lalu 1/4 tej tabletki t.j 0,75 mg - nie mam pojęcia czy to będzie dobra dawka ale ta vit. jest rozpuszczalna w wodzie więc nie grozi to chyba jakimś przedawkowaniem :?:Kupiłam tez maść Alantovit do smarowania tej ranki . Lalu dziś lepiej się czuje nawet się na mnie wkurzył jak się za długo bawiłam jego ogonkiem i mnie pacnął po ręce .To mnie cieszy bo ostatnio to był taki osowiały,że nie było z nim kontaktu prawie .No i mruczy cudownie .Tinka ,a jak tam twoja koteczka - bardzo bryka :?: Strzykawek U100 jeszcze nie mam bo przysłali U40 - wyjdę z siebie chyba to jest nasza polska rzeczywistość .

Gorące uściski :mrgreen:

Leri

 
Posty: 125
Od: Śro gru 12, 2007 13:40

Post » Wto gru 18, 2007 16:14

Leri pisze: Przy wieczornym pomiarze zdecyduję czy juz zmniejszać dawke bo się trochę boję .Kupiłam vitB2 3mg - ale ze mnie gamoń dali mi w aptece drażowane tabletki a tam jest sacharoza i laktoza ....Kupiłam tez maść Alantovit do smarowania tej ranki . ...Strzykawek U100 jeszcze nie mam bo przysłali U40 - wyjdę z siebie chyba to jest nasza polska rzeczywistość .

Witaj Leri !
Razem z Tobą cieszę się że tak Ci dobrze idzie. Wszyscy tu zwycięsko przeszliśmy przez ten pierwszy raz.
U mojej Matyldy najbardziej sprawdziła się metoda: ustalić początkową dawki 0,25U x waga kota (przy cukrze poniżej 360 mg/dl, lub 0,5U x waga kota (przy cukrze powyżej 360 mg/dl). Następnie utrzymać dawkę min. przez 5-7 dni sprawdzając tak często jak się uda ketony w moczu. Następnie jeśli wyniki byłyby zbyt wysokie zwiększać dawkę o 0,25U (przy niskich dawkach) lub o 0,5U (przy wysokich dawkach). I następnie utrzymywać nową dawkę przez 5-7 dni.
Teraz po kilku miesiącach modyfikuję dawkę tylko o 0,1U - 0,125U. Z mojego doświadczenia nauczyłam się że lepiej wchodzić powoli do góry niż schodzić z dawką w dół - wtedy jest bezpieczniej.

Wydaje mi się, że nadmiar witamin bardziej szkodzi kotu niż niedobór. W gotowym puszkowym papu jest komplet potrzebnych witamin. To samo dotyczy wszelkich maści. Ludzkie lekarstwa nie zawsze są odpowiednie dla zwierząt. Zajady w pyszczku mogą być wynikiem cukrzycy, a nie braku witamin.
Ja bym na Twoim miejscu nie podawała ani witamin ani maści bez konsultacji z wetem. To jest oczywiście moje zdanie.

Leri czy kupujesz strzykawki Becton Dickinson U-100 0,5 ml w Hand-prod.pl czy w zwykłej aptece ? W zwykłych aptekach te strzykawki są rzadko, chyba że na zamówienie indywidualne.
Sklep medyczny (wejście przez hand-prod) realizuje zamówienia na telefon, wystarczy zadzwonić lub wysłać e-maila. Mają też opcję: zapłata przy odbiorze z poczty. Naprawdę warto kupić od razu kilkaset szt.

Pozdrawiam

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Wto gru 18, 2007 17:01

Hej dziewczyny,mam do Was pytanie odnośnie zakupów z zooplusie.Złozyłam zamowienie w piątek zeszłego tygodnia i podali mi niemiecki nr konta na które mam dokonac platnosci,w regulaminie sklepu jest podany nr wbk dla klientów z Polski,napisałam do nich czy mogę wplacic na to polskie konto i do dzisiaj nie mam odpowiedzi :?
Jakie macie doswiadczenia z tym sklepem i kontaktem z nimi ?? Bo az się boje wplacac skoro sie nawet nie odzywaja :roll:

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 18, 2007 17:21

Hebe pisze:Hej dziewczyny,mam do Was pytanie odnośnie zakupów z zooplusie.Złozyłam zamowienie w piątek zeszłego tygodnia i podali mi niemiecki nr konta

Witaj Hebe!
Ja osobiście mam ograniczone zaufanie do sklepów internetowych, bo różnie to bywa. W zooplusie kupowała Irenka ja się podłączyłam, ale w tym przypadku nie było przelewu, ale karta kredytowa. Irenka pewnie się tu wypowie.
Co do płatności na konto zagraniczne przelewem bankowym to nie polecam, bo to drogo kosztuje (PKO BP - 85,- zł) i zakup staje się kompletnie nieopłacalny. Spróbuj wysyłać a-maile aż do skutku, może mają dużo pracy, a może konto w złotówkach jest jeszcze nieaktywne do końca roku. ? Napisz do nich, że zdecydowałaś się na zakup u nich, bo liczyłaś na dokonanie płatności w Polsce bez ponoszenia dodatkowych kosztów przelewu zagranicznego.

Pozdrawiam

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Wto gru 18, 2007 18:20

Dzięki Kociara za odpowiedz.
Na to zagraniczne nie bedę wplacala,ale w regulaminie podali cos takiego:

Przelew na polskie konto bankowe. Dane do przelewu na polskie konto bankowe:

Rachunek bankowy: Bank Zachodni WBK S.A
Nr konta dla przelewów w PLN: 59 1090 2239 0000 0001 0810 4402
Odbiorca: zooplus AG
Adres odbiorcy: Eichenweg 4a, 85774 Unterfoehring
Tytul przelewu: numer zamówienia
Zamawiajacy: Twoje imie i nazwisko
Kwota przelewu: koncowa suma rachunku


Dlatego chciałam się upewnić ze tak mogę zrobic i uznają to platnosc,a oni zero odpowiedzi..przyznam ze taki brak kontaktu nie wzbudza mojego zaufania........

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 18, 2007 20:46

Hej kociara -dzięki :!:
Na pewno z tym dawkowaniem początkowym od najniższej dawki byłoby lepiej ale co na to mój vet.by powiedział -ha .
Dziś poszłam skonsultować te dzisiejsze wyniki i mam podawać nadal 5j.2xd.Już nie wiem co mam myśleć bo wieczorne znów wysokie PRE-428 no i podałam 5j.
Droga Kociaro wiesz,że na myśl mi nie przyszło,że ten niby zajad może być od cuk .Faktycznie to bardzo możliwe .Zapytam vet .Dzięki za namiar na insulinówki skorzystam wprawdzie zamówiłam w aptece tylko nie ma pewności że dostanę,ale teraz wiem gdzie szukać .
Bardzo się dziś ucieszyłam tym niskim cukrem rano ale już mi humorek przygasł .Muszę się chyba nauczyć cierpliwości . :(Pa

Leri

 
Posty: 125
Od: Śro gru 12, 2007 13:40

Post » Wto gru 18, 2007 20:54

Czy ktoś wie jak otworzyć Dzienniczek Nusi :?: Bo ja nie mogę :!:
albo nie umiem :!: :regulamin: :regulamin:

Leri

 
Posty: 125
Od: Śro gru 12, 2007 13:40

Post » Wto gru 18, 2007 22:02

Leri pisze:Czy ktoś wie jak otworzyć Dzienniczek Nusi :?: Bo ja nie mogę :!:
albo nie umiem :!: :regulamin: :regulamin:


No niestety coś się stało i nie mam pojęcia co :?
Codziennie wgrywam wyniki ale niestety nie otwiera sie w necie :(

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 18, 2007 22:06

Leri pisze:Tylko tak sobie myślę,że to mokre no i miękkie jedzonko może znowu powodować problemy z uzębieniem (tak jest u nas) .:evil:


Nasz Mruczasty ma wszysciutkie zeby (ma 14 lat) - to chyba zasluga tego suchego zarcia. Na razie rodzice staraja mu sie nie dawac rzeczy ewidentnie niezdrowych - smazonych, tlustych itd. potem zobaczymy, moze da sie namowic na jakies inne jedzonko.

plica

 
Posty: 27
Od: Nie gru 16, 2007 21:20

Post » Śro gru 19, 2007 9:51

Hebe pisze:Hej dziewczyny,mam do Was pytanie odnośnie zakupów z zooplusie.Złozyłam zamowienie w piątek zeszłego tygodnia i podali mi niemiecki nr konta na które mam dokonac platnosci,w regulaminie sklepu jest podany nr wbk dla klientów z Polski,napisałam do nich czy mogę wplacic na to polskie konto i do dzisiaj nie mam odpowiedzi :?
Jakie macie doswiadczenia z tym sklepem i kontaktem z nimi ?? Bo az się boje wplacac skoro sie nawet nie odzywaja :roll:

Tak jak pisała Kociara ja płaciłam kartą kredytową, więc nie mam doświadczeń z kontem. To polskie konto to chyba od niedawna jest, bo sama je dopiero kilka dni temu zauważyłam. Ja pisałam do nich dwa razy poprzez ten formularz na stronie i bardzo szybko dostawałam od nich odpowiedź, więc chyba po prostu napisz jeszcze raz może ten twoj mail gdzieś zaginął. I uczulam cię, że ta firma GLS dostarcza przesyłki tylko w godzinach chyba 9-16, ja musiałam jechać do ich magazynu po paczkę, więc nastepnym razem zamówię sobie na adres firmy.
Uściski
Irenka
Obrazek
Rudy i Minus

irenka_n

 
Posty: 56
Od: Wto sie 21, 2007 13:11
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 19, 2007 10:48

Dziękuje Irenko bardzo !!
Wysłałam dwie wiadomości,są na moim koncie jako wysłane,mam też kopie która do mnie przyszła,więc raczej nie zaginely..no nic czekam dalej,choc obawiam się ze w takim tempie nie dostanę paczki do świąt... :(

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 19, 2007 13:02

Witam dziś :kitty:
Plica o ile byłoby łatwiej gdyby te nasze kociaki były mniej wybredne i do tego wcale nie pomyślą o tym, że my chcemy ich dobra .

Droga Tinko dziś PRE nie zrobiłam tylko +4 i jest 240 przy 5j.2xd. po tych ostatnich wynikach to wychodzi mi na to, że Lalu za mało dostaje,a dziś minęło 7 dni odkąd bierze tę dawkę i tak jakby stał w miejscu .Po prostu nie mogę uwierzyć,że Lalu tak dużo potrzebuje insul. Doszłam do 41 strony i śledzę Paulinkeminke,a w porównaniu do jej Maxi Lalu bierze 8,5 jedn. więcej .Makabra :!: :evil: Vet. wspomina o zwiększeniu do 12j.ale ja na razie podaję 10j .No ale jak tak dalej będzie to nie wiem co mam robić
:?: Ja mam jakiś mętlik czy dobrze to rozumiem, że jak kotu zaczyna spadać przy określonej dawce to się schodzi z dawką w dół po odczekaniu jakiegoś czasu, a jak stoi cukier wysoko to się zwiększa dawkę ? . Czy ja to żle rozumuję .Ciemnota ze mnie jest .

Pozdrawiam wszystkie słodkie :love: :?:

Leri

 
Posty: 125
Od: Śro gru 12, 2007 13:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 212 gości