sprawdzony domek szuka koteczki

[mage]

hey!
Dostałam wiadomość od koleżanki- jej ciocia, kociara szuka koteczki, najlepiej mlodej i srebrenej (nie wiem skąd te wymagania:P).
po wielu latach zdechła jej ukochana koteczka a,że nie potrafi już żyć bez kota w domu, dlatego szuka kociego przyjaciela. Do zaoferowania ma dużą willę z ogrodem, częste spacerki po ogrodzie na szeleczkach (ino takie:P) i dużo dużo miłości.

[Kasia_1991]

Moze Skarpetka? mloda, tygryska a do Wroclawia mam niedaleko i moge podrzucic kicie

[fiona.22]

Co prawda nie srebrne ale mozemy przefarbować...ale może spodoba sie któraś bez farbowania
Metaxa


Olmeca


Fibi

[moś]

To moze ta, młoda, miziasta ogromnie , tylko troszeczke srebrna, troszeczke..ale piekna.Oto watek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=68901&start=0

[Emiś]

To może Skarpecia? Kotka z sosnowieckiego schroniska, ale przebywa w DT w Kędzierzynie Koźlu, transport zapewniamy . Ma ok 4 - 5 miesięcy. Jest pręguską o półdługiej sierści. Kuwetkowa, lgnie do ludzi, zdrowa. Wraunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.



tu jest jej wątek

[Kasia_1991]

Emis, juz wrzucilam Skarpetke (patrz pierwszy post)

[mage]

dziewczyny dzięki!
zaraz wklejam wszystkie linki i zdjęcia i wysyłam maila:) trzymam kciuki za wszystkie koteczki:D

[Emiś]

O, Kasia1991, widzę, że razem pisałysmy

To ja podeślę jeszcze nasze pozostałe dziewczyny:

Kotka żyjąca na ulicy, dlatego pilnie poszukuje domku! Już po sterylce. Jest młoda, lubi sie miziać. Ładnie kuwetkuje. Jest bardzo spokojną kotką. Ma śliczne umaszczenie - pręgowane z rudymi smugami.


Katia to szylkretowa kotka zabrana ze schroniska. Była w bardzo złym stanie. Kręgosłup i miednica sterczały jej tak, że strach było ją głaskać. A na szyji miała obróżkę - ktoś oddał ją z domu i Katia przestała jeść. Gdy zabrałam ją do domu na tymczas, od razu wrócił jej apetyt. Teraz Koteczka pięknie nabrała ciałka (waży już całe 3,5 kg) i została wysterylizowana. Jest kotem bezproblemowym. Nie drapie, nie niszczy. Lubi się poprzytulać, przyjsć na kolanka, ale nie narzuca się. Oczywiście kuwetkowa. Odrobaczana, niedługo będzie szczepiona, posiada ksiażeczkę zdrowia.



Ok. 9 tygodniowa koteczka. Została zabrana ze schroniska. Koteczka bardzo lgnie do ludzi, tuli sie i pięknie mruczy. Załatwia się ładnie do kuwetki. Jest odpchlona i odrobaczona.



10 tygodniowa koteczka koczowała pod samochodami koło hotelu. Kotka wymagała pomocy weterynaryjnej, ponieważ chorowała na koci katar. Treaz kończymy już leczenie i za kilka dni koteczka będzie gotowa do adopcji. Jest prawdziwym żywiołkiem. Bardzo chętnie się bawi, przytula i łasi.


Dwie ok. 9 tygodniowe kotki zabrane ze schroniska. Dziewczyny miały poważnie chore oczka, na szczęście leczenie przyniosło bardzo dobre rezultaty. Jedyną pozostałością po chorobie będzie lekkie zamglenie oczek. Koteczki kuwetkują, są bardzo żywiołowe.

[Batka]

Może któraś z Patyczaków zawojuje serce?
Tyldzik albo MAtylda?

Bo gdyby ktoś wiedział jak kochane są Patyczaki...
Bo gdyby ktoś zobaczył jak ciumkają koc leząc przytulone do siebie jak małe kociaczki...
Bo gdyby ktoś słyszał jaką cudowną gadułą jest Fela...
Bo gdyby ktoś poczuł jak miękkie są ich futerka...
Bo gdyby ktoś posłuchał jak szybko bije serduszko Matyldy po szaleńczym łapaniu piórka...
toby się na pewno zakochał.
I byłby prze szczęśliwym człowiekiem.
Ale nikt o tym nie wie bo Patyczaki sa tak pospolicie wybarwione i w dodatku dziewczynki.
Smutno

Tak długo już czekają na swój wymarzony Dom.......




tu jest ich wątek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63585&start=90

[MaybeXX]

Czy domek wybrał koteczkę?

[*anika*]

w Warszawie czeka na dom taka oto koteczka:



http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69318

a do Wrocławia myślę że mamy już nawet transport