ŁÓDZKIE ZARAZKI- Guzik we własnym domku:)))))))))))))))))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob gru 15, 2007 22:25

ziemowit pisze:tak medytowałem nad tą pamiątką po Pietrynce na nosie - ale zostawiłem
jako kocurek kosmiczny i mistyczny może mieć malutkie zadrapanie :lol:



ok, przynajmniej jakąś pamiątkę po cudnej kotce mamy :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 16, 2007 0:23

O jacie... jaki śliczny Guzik :D :love: :love: :love: Chyba od dziś podobają mi się mistyczne czarne koty :D

Ziemowit ja tez chcę umieć robić takie foty!!!
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie gru 16, 2007 0:33

theta pisze:O jacie... jaki śliczny Guzik :D :love: :love: :love: Chyba od dziś podobają mi się mistyczne czarne koty :D

Ziemowit ja tez chcę umieć robić takie foty!!!



chwilowo mam takie czarne cuda dwa :D
w wątku B.K. Ziemowit wstawił fotkę czarnuszka Koralisia :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 16, 2007 0:33

theta pisze: Ziemowit ja tez chcę umieć robić takie foty!!!
jeśli chcesz - to będziesz robić :D
znaczy - rób, potem poczytaj o pomiarze światła, a potem znów rób... :roll:
a reszta przyjdzie sama :roll:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Nie gru 16, 2007 0:37

ziemowit pisze:
theta pisze: Ziemowit ja tez chcę umieć robić takie foty!!!
jeśli chcesz - to będziesz robić :D
znaczy - rób, potem poczytaj o pomiarze światła, a potem znów rób... :roll:
a reszta przyjdzie sama :roll:



taaaa
a łyżka mówi: niemożliwe :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 16, 2007 0:45

ziemowit pisze:
theta pisze: Ziemowit ja tez chcę umieć robić takie foty!!!
jeśli chcesz - to będziesz robić :D
znaczy - rób, potem poczytaj o pomiarze światła, a potem znów rób... :roll:
a reszta przyjdzie sama :roll:


Terefere, a gdzie mam czytać o tym pomiarze światła, he? :D

Ziemowit, na moim wątku są foty robione przeze mnie (http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67683) Obejrzyj i powiedz co mogłoby być lepiej? :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie gru 16, 2007 10:43

Guzik w nocy poszalał, ale na tyle umiarkowanie, że mnie nie obudził. Nad ranem jednak postanowił się chyba zdrzemnąć i w tym celu rozpoczął intensywne ugniatanie mojej twarzy, ze szczególnym uwzględnieniem oczu. Następnie ułożył się na poduszce przy mojej twarzy i tak dotrwaliśmy szczęśliwie do rana,kiedy to słonko nas obudziło.

Śniadanko zjedzone koncertowo. W ostatniej fazie przygotowań mięska (dla niego jednego gotuję kurczaka, co nieco wydłuża czas przygotowania posiłku) wrzeszczał mi pod nogami. Na szczęście Guzik jest jeszcze za smarkaty i za mały, żeby wskoczyć na bufet kuchenny, więc nie wyciągał mi mięsa spod noża. Ale zdaję sobie sprawę, że to tylko kwestia czasu.

Potem dopadł miski i wchłonął śniadanko jak krokodyl. Nie wiem, czy tak bardzo najada się kurczęciną, czy nagle przestało mu odpowiadać suche, ale chrupki popadły zdecydowanie w niełaskę. Nie bez znaczenia może być też i to, że musiałam nieco zmienić jego przyzwyczajenia. Dopóki był w pracy z Pietrynką, mięsne śniadanko i obiadek dostawał dwa razy dziennie, ale chrupki stały cały czas w miseczce. W domu, z racji diety Femki i Milusi, jego wysokobiałkowe chrupki muszą być schowane i wyjmowane tylko na okoliczność posiłku.

Ciągle nie mogę się jeszcze zorganizować. Wbrew pozorom pojawienie się malucha przy czwórce dorosłych kotów (z dietami) to ogromne przedsięwzięcie organizacyjne. Z doświadczenia wiem, że ogarnięcie tego to tylko kwestia czasu. Niemniej trzeba przez to przejść.

Najważniejsze, że oprócz syków i przeganiania małego ADHDowca nie dzieje się nic złego, a Szczypiory znoszą zmianę stosunkowo dobrze.

Zobaczymy, co przyniesie niedziela.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 16, 2007 10:57

Femka pisze:Guzik w nocy poszalał, ale na tyle umiarkowanie, że mnie nie obudził. Nad ranem jednak postanowił się chyba zdrzemnąć i w tym celu rozpoczął intensywne ugniatanie mojej twarzy, ze szczególnym uwzględnieniem oczu

Widziasz Kochana - same plusy!!! Jaki masaż twarzy, na samej kosmetyczce zaoszczędzisz. Kiedy mogę przyjechać na zabieg do Guzika?

Femka pisze:Następnie ułożył się na poduszce przy mojej twarzy i tak dotrwaliśmy szczęśliwie do rana,kiedy to słonko nas obudziło.

Słonko macie????!!!



Femka pisze:Zobaczymy, co przyniesie niedziela.

Miłej niedzieli życzę!
Marcelibu
 

Post » Nie gru 16, 2007 11:01

Witaj Marcelibu
Daj znać,kiedy wysłać Ci Guzika kurierem :D Będziesz miała kosmetyczkę na zawsze i na wyłączność :D
a ja święty spokój :twisted:

Miłej niedzieli.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 16, 2007 11:07

Femka pisze:Witaj Marcelibu
Daj znać,kiedy wysłać Ci Guzika kurierem :D Będziesz miała kosmetyczkę na zawsze i na wyłączność :D
a ja święty spokój :twisted:

Miłej niedzieli.

Ale ja chcę do Ciebie przyjechać, to miał być pretekst :oops: 8) .... Nie kumata jakaś czyco? :roll:
Marcelibu
 

Post » Nie gru 16, 2007 11:13

Marcelibu pisze:
Femka pisze:Witaj Marcelibu
Daj znać,kiedy wysłać Ci Guzika kurierem :D Będziesz miała kosmetyczkę na zawsze i na wyłączność :D
a ja święty spokój :twisted:

Miłej niedzieli.

Ale ja chcę do Ciebie przyjechać, to miał być pretekst :oops: 8) .... Nie kumata jakaś czyco? :roll:



niekumata :oops:
kiedy? :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 16, 2007 12:03

I jak tam niedziela? :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie gru 16, 2007 12:10

moś pisze:I jak tam niedziela? :D




Południe, więc kocurki powoli zaczynają się rozglądać zamiejscem do drzemki. Guzik również. Dopóki mieszkał u mnie w pracy pewnie miał inny rytm dnia. Tu łatwo dostosowuje się do Szczypiorów. Teraz też ucichło, więc pewnie sobie gdzieś leży. Na pewno w łóżku :D

To jest cudne i kochane kocie dziecko.
Chyba domyślił się, że o nim piszę, bo własnie tu przyparował. Wcale nie jest śpiący :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 16, 2007 12:51

Pozdrów guzika :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie gru 16, 2007 13:25

theta pisze: Ziemowit, na moim wątku są foty robione przeze mnie (http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67683) Obejrzyj i powiedz co mogłoby być lepiej? :D
lepiej... to jak patrzysz po swojemu a nie "ja chcę robić tak, jak ktoś" :P
bardzo ładne foty
sprzętowo - to krążek rozproszenia spory, można popatrzeć za sprzętem, który ma nie plastikowe czy jakieś ale szklane soczewki
tym bardziej, że łapiesz koty w ruchu, a to szybko się musi dziać...
...bo to im większa przesłona, tym mniej światła i potrzebny dłuższy czas
ale też im większa przesłona, tym ...no, tak w skrócie - ostrzej, to znaczy - z soczewki pracuje sam środek czyli to, co ma najwyższą rozdzielczość...

ale też demonizowanie sprzętu to kit...
to przykładowe fotki zrobiona aparacikiem z lat 50siątych, kupionym na allegro za 137 zł :P tylko analogowym
Obrazek Obrazek

no to tyle OT :roll:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości