ŁÓDZKIE ZARAZKI- Guzik we własnym domku:)))))))))))))))))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt gru 14, 2007 18:10

Uprzejmie donoszę, że właśnie Guzik zapoznaje się ze Szczypiorami :D Przywiozłam go do domu, bo nie mógł sam zostać w pokoju pracowym. Nawet, gdy byłam w pracy, bylby osamotniony. Nie zna samotności. Na swój własny Domek będzie czekał w towarzystwie Milusi, Femci, Koralka i Zosi.
Na razie jest kurtuazyjne posykiwanie i kompletny brak zainteresowania miskami, mimo, że to normalna pora jedzenia. Poczekamy, zobaczymy. Skłonności do bijatyk absolutnie nie ma. Rezerwa.


Trzymajcie kciuki, żeby tak spokojnie było dalej.
I żeby szybko znalazł się domek. :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt gru 14, 2007 18:24

Hm... Femko... a może Ty chcesz, żeby Guzik został u Ciebie? :roll:
ObrazekObrazek
Obrazek

Suselek

 
Posty: 595
Od: Sob paź 13, 2007 19:09
Lokalizacja: wygląda na to, że z Łodzi ;)

Post » Pt gru 14, 2007 19:21

Femko... koniec dnia jeszcze nie nadszedł... (przynajmniej jak dla nas pojęcie względne, niesprecyzowane...)

Jeśli zaszczepimy Pętelkę i Luśkę to Guzik i tak będzie musiał poczekać co najmniej trzy tygodnie jeszcze... (dwa tygodnie pomiędzy pierwszym, a drugim szczepieniem i jeszcze tydzień na uzyskanie odporności po drugim).
ObrazekObrazek
Obrazek

Suselek

 
Posty: 595
Od: Sob paź 13, 2007 19:09
Lokalizacja: wygląda na to, że z Łodzi ;)

Post » Pt gru 14, 2007 19:35

Suselek pisze:Hm... Femko... a może Ty chcesz, żeby Guzik został u Ciebie? :roll:



Guzik pod żadnym pozorem u mnie nie może zostać, chociaż bardzo bym chciała.


Przyznam, że teraz to nie mam pojęcia, co dalej.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt gru 14, 2007 19:45

Ja też nie wiem... tym bardziej, że Guzik będzie już dużo dużo starszy jeśli będzie dalej czekał na nas...
Cały czas się zastanawiam... dla niego nowy domek w tej chwili im szybciej tym lepiej... a tu kolejne tygodnie czekania w planach... bo Luśka i Pętelka nie są uodpornione na grzybka, a uodparnianie niestety trwa... :(
ObrazekObrazek
Obrazek

Suselek

 
Posty: 595
Od: Sob paź 13, 2007 19:09
Lokalizacja: wygląda na to, że z Łodzi ;)

Post » Pt gru 14, 2007 19:50

Suselek pisze:Ja też nie wiem... tym bardziej, że Guzik będzie już dużo dużo starszy jeśli będzie dalej czekał na nas...
Cały czas się zastanawiam... dla niego nowy domek w tej chwili im szybciej tym lepiej... a tu kolejne tygodnie czekania w planach... bo Luśka i Pętelka nie są uodpornione na grzybka, a uodparnianie niestety trwa... :(



no właśnie ze względu na te wątpliwości najpierw zadzwoniłam rano, a ponieważ nie potwierdziłaś zamiaru adopcji Guzika, przyjęłam, że szukamy mu domku.

Nie wiem, czy jest sens rozważać adopcję, skoro Wy sami macie duże wątpliwości.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt gru 14, 2007 19:59

Nie potwierdziłam, ale dzień się jeszcze nie skończył... myślałam, że wystarczy Ci potwierdzenie na forum w godzinach wieczornych.

Wątpliwości pojawiły się po tym jak usłyszałam od Ciebie w ostatniej chwili, że dla pewności trzeba zaszczepić Luśkę i Pętelkę, co samo w sobie powoduje, że muszą mieć zapewniony okres ochronny - trzy tygodnie.

Trzy tygodnie więcej - znowu - to za dużo dla Guzika, który i tak się już dosyć naczekał. Tym bardziej, że mieliśmy go wziąć cztery tygodnie temu...
Ostatnio edytowano Sob gru 15, 2007 0:14 przez Suselek, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Obrazek

Suselek

 
Posty: 595
Od: Sob paź 13, 2007 19:09
Lokalizacja: wygląda na to, że z Łodzi ;)

Post » Pt gru 14, 2007 23:23

Mija pierwszy wspólny wieczór.
Na razie kataklizm
nie ma agresji, lekkie posykiwanie od czasu do czasu
ale Szczypiorki są koszmarnie wykończone aktywnością Guzika :D
a ten - podobnie jak kiedyś Zosia - nie umie chodzić. Wyłacznie biega lub skacze. W dodatku uwziął się na Koralika, który specjalnie przed Guzikiem nie zwiewa :D
Ja padam.
Guzik nic nie chce jeść :( Myślę, że to efekt wrażeń.
Zośka się przed nim chowa: po dziurach, na najwyższych półkach. Mięsko podawałam jej też w ukryciu :twisted:

Ale Guzik miał też chwilę zmęczenia.Wtedy przyszedł do mnie i nie było mowy, żeby się nim nie zająć. Nie można się go pozbyć z kolan. Padł na 15 minut, kazał się wziąć na ręce, a po chwili siły znów całkowicie zregenerowane :strach:

Kciuki poprosimy w intencji mojego przeżycia. :D
Ostatnio edytowano Sob gru 15, 2007 9:43 przez Femka, łącznie edytowano 1 raz
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob gru 15, 2007 3:28

Femka pisze: szukamy mu domku.
...się znajdzie dobry domek, to miły i ładny kotek :D


Femka pisze: W dodatku uwziął się na Koralika, który specjalnie przed Guzikiem nie zwiewa :D
jakoś nie byłbym zdziwiony, jakby się zakumplowali
Koralikowi wyraźnie brakowało zabawy - tak sądzę z tego, jak mnie zaczepiał :D
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Sob gru 15, 2007 9:24

ziemowit pisze:
Femka pisze: szukamy mu domku.
...się znajdzie dobry domek, to miły i ładny kotek :D


Femka pisze: W dodatku uwziął się na Koralika, który specjalnie przed Guzikiem nie zwiewa :D
jakoś nie byłbym zdziwiony, jakby się zakumplowali
Koralikowi wyraźnie brakowało zabawy - tak sądzę z tego, jak mnie zaczepiał :D



Dzień dobry


Ziemowit, Koralik to kot arystokratyczny, on tylko łaskawie pozwalał Ci się dotykać :D


Guzik bardzo grzecznie przespał noc, a rano ślicznie pojadł kurczaczka. Wprawdzie trochę zostało, ale jak wiadomo, mam duże skłonności do przekarmiania i dałam mu porcję większą niż Femci :oops:

Teraz biega, znowu za Koralisiem, który ma go jednak dosyć i razem z Zośką schował się na lodówce. Guzik bardzo potrzebuje towarzystwa, ale rówieśniczego, które dorównywać mu będzie temperamentem.

To idealny kot do dokocenia. Od pierwszych chwil w moim domu chciał się zaprzyjaźniać ze wszystkimi kotami. Guziczek jest bardzo otwarty i towarzyski. Poziom jego miziactwa bije wszelkie znane mi dotąd rekordy. Jemu nie wystarcza samo siedzenie na kolanach i głaskanie futerka. Guziczek jest wtedy bardzo aktywny w barankowaniu i pomaganiu w głaskach łapkami :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob gru 15, 2007 11:53

W domu zapanowała idealna cisza 8O
że Szczypiory poszły spać, to się niedziwię, bo ich pora
Ale co z Guzikiem?


Sprawdziłam: Guzik też odpoczywa 8O Nie przypuszczałam, że umie spać i się nie ruszać :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob gru 15, 2007 12:06

Femka pisze:
Sprawdziłam: Guzik też odpoczywa 8O Nie przypuszczałam, że umie spać i się nie ruszać :twisted:

:ryk:
Marcelibu
 

Post » Sob gru 15, 2007 12:21

Femka pisze: Guzik bardzo potrzebuje towarzystwa, ale rówieśniczego, które dorównywać mu będzie temperamentem.
nie płacz - znajdziemy Ci jakieś towarzystwo dla Guzika, odpowiednie wiekiem i temperamentem :P
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Sob gru 15, 2007 12:24

Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Sprawdziłam: Guzik też odpoczywa 8O Nie przypuszczałam, że umie spać i się nie ruszać :twisted:

:ryk:
...się tak nie ciesz, bo Ci te renifery odeślę z powrotem :P
:ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Sob gru 15, 2007 13:58

ziemowit pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Sprawdziłam: Guzik też odpoczywa 8O Nie przypuszczałam, że umie spać i się nie ruszać :twisted:

:ryk:
...się tak nie ciesz, bo Ci te renifery odeślę z powrotem :P
:ryk: :ryk: :ryk:


I ja też :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości