Mijeczko, powiedz swojej Pańci, żeby sama nie szła, bo my się o nią martwimy mocno. I za 2 godzinki zafeletonujemy, żeby sprawdzić, czy wróciła do Domku, dobrze?
Wiem, wiem, że obiecałam Ale moja Pańcia we wklejaniu zdjęć jest niewiasta (czyli nic nie wie ), więc poprosiła Ciocię Kociamę o pomoc. Jak Ciocia trochę czasu znajdzie, to wklei. Już Jej wysłałam płytkę z naszymi zdjęciami.
Ja też dopadłem komputera, choć dziś taki szary dzionek, że najlepiej to bym sobie kimał cały czas. Moja Duża to już drugi dzień z rzędu spała jak przyszła po pracy i kichała jeszcze na dokładkę, ale jutro już będzie ze mną cały dzień, to jej nie dam pospać hihi.
To biedna ta Twoja Duża, że kicha Przypilnuj Jej, żeby się nie rozchorowała przed samymi Świętami, bo inaczej pewnie nic pod choinkę nie dostaniesz . Co gorsza - może nie mieć siły, żeby jedzonko kupić Inka