cudne bure mają domy :)

» Wto gru 11, 2007 8:48

http://allegro.pl/show_item.php?item=282755616

jak bede miala wiecej czasu to podopisuje moze wiecej do aukcji i wrzuce linki do tych bardziej aktualnych zdjec. nie mialam jak ich sciagnac na szybko, wiec poki moge to wystawilam aukcje z takimi fotkami

» Wto gru 11, 2007 9:12

Aga SMS dostałam, ale wolę pogadać niż pisać, a nie wiedziałam czy Ty masz czas. Ogłoszenia wysłałam. Gazet niestety nie przeglądałam.
Karmę zamówiłam ale w małych opakowaniach, bo mówiłaś, że nie trzeba . Wiem, że cenowo to jest niekorzystne, ale planowałam dać nowm domkom na początek. Zamówienie już opłaciłam, ale może uda mi się go zmienić (z czegoś zrezygnuję i zamienię na większe opakowanie).

Wysłałam też zdjęcia maluszków KasiD. Kasia napisała mi, że jej kociaki znalazły domy i jak będą chętni to podeśle im zdjęcia naszych Burasków.

KasiuD dziękuję :lol:

Aga napisz jak się czuje kotka. Czy już jej przeszło, czy dalej taka osowiała i czy kocury nadal ją meczą. Pytałaś weta o nazwę tego leku, który jej przypisał.

» Wto gru 11, 2007 9:16

mama007 pisze:http://allegro.pl/show_item.php?item=282755616

jak bede miala wiecej czasu to podopisuje moze wiecej do aukcji i wrzuce linki do tych bardziej aktualnych zdjec. nie mialam jak ich sciagnac na szybko, wiec poki moge to wystawilam aukcje z takimi fotkami

Aga może wrzuć do opisu linka do str 13 tego wątku. Tam jest więcej zdjęć i są trochę wyraźniejsze.

» Wto gru 11, 2007 9:21

nie pytalam, nie bylam u niego ostatnio, pojade dopiero jutro albo pojutrze.

z Kasia rozmawialam wczoraj wieczorem, mowila ze ma jeszcze jakies swieze kociaki, ale potem moze pomoc naszym. fajnie by bylo..

kotka nie jest osowiala, je za dwoch, bawi sie, zwiewa z lazienki jak tylko uchyle drzwi, ladnie lyka tabletki, wasiska rosna. widzialam wczoraj ze zrobila rzadko qpe znow, nie wiem dlaczego. Kasia D mowila, zeby zrobic jej badanie kalu. moze tam jakies pierwotniaki sa, ktorych nie da sie wytluc normalnymi lekami p/robalom. tylko trzeba zbadac, nie wiem jak to technicznie rozwiazac.

od dzis zostane prawdopodobnie bez auta, wiec tym bardziej u mnie zle lamane przez fatalnie. i musze odebrac kompa, za ktorego zaplace jakies 4 stowy minimum...

karme wczoraj dopiero przejrzalam dokladnie i stwierdzilam ze zostalo jej mniej niz mi sie wydawalo... dlatego dopiero wczoraj napisalam.. na razie jeszcze jest troche...

najgorsze ze wszystkiego jest chyba jednak to, ze Asi sie porzadnie pogorszylo z alergia. mam za duzo kotow w domu...

» Wto gru 11, 2007 13:24

podnosze, bo nie wiem czy potem bede miala czas.. i czy na stowe bede miala kompa w domu bo nie wiem gosc zdazy go zlozyc...

» Wto gru 11, 2007 13:49

mama007 pisze:najgorsze ze wszystkiego jest chyba jednak to, ze Asi sie porzadnie pogorszylo z alergia. mam za duzo kotow w domu...

Kurcze, Aga nic nie mówiłaś, że Asia ma alergię na koty

.

Krakwet nie oddzwania, ale tak czy siak karma będzie

» Wto gru 11, 2007 14:13

Mam odpowiedź. Karma będzie w czwartek (bo dopiero jutro będa mieli RC 2 kg), najpóźniej w piątek.
Wystarczy tego co masz, czy podrzucić coś zastępczego w międzyczasie?

» Wto gru 11, 2007 14:40

Amika6 pisze:
mama007 pisze:najgorsze ze wszystkiego jest chyba jednak to, ze Asi sie porzadnie pogorszylo z alergia. mam za duzo kotow w domu...

Kurcze, Aga nic nie mówiłaś, że Asia ma alergię na koty .

Asia ma alergie na nie-wiadomo-co, koty sa potencjalnym zagrozeniem, dlatego nie mam dywanow, firanek, za duzo kwiatkow, itp. i codziennie odkurzam i zmywam ... zeby nie dopuszczac do tego, zeby uczulenie sie rozwijalo (w tym potencjalne na koty...)

teraz chyba przesadzilam z iloscia kotow... dziecko wyraznie sie meczy i nie przechodzi nic a nic, a poprawa byla nie tak dawno...

Amika6 pisze:Wystarczy tego co masz, czy podrzucić coś zastępczego w międzyczasie?

wystarczy, bo dojadaja kurczakiem

» Wto gru 11, 2007 21:12

Buraski wracamy na 1 stronę

» Śro gru 12, 2007 7:37

stan trzody na wczoraj wieczor:

- moje male ADHD - kichajace, prychajace, zaglucone lekko,
- ciemniejszy kocurek - lekko sklejone oczka,
- rudawy kocurek, kotka - maja wszystko w nosie, jest ok,
- Asia - niewyrazna...

stan trzody na dzisiejszy ranek:

- moje male ADHD - zaglucone mocniej, zaklejone oczy, zaklejony nos,
- ciemniejszy kocurek - oczka sklejone, lekko kicha,
- rudawy kocurek - kicha, ale z niczego mu nie cieknie,
- kotka - nadal zdrowa, ma wszystko w nosie,
- Asia - chora,
- ja - bez kompa, bez auta, z dlugami i podkrazonymi oczami...

po poludniu jade z nimi do lecznicy. jeszcze nie wiem czym i jak i co zrobie z Asia.
napisal domek z Poznania, ze szuka burego kocurka, zadzwonie o jakiejs troche bardziej normalnej porze niz 7 rano

» Śro gru 12, 2007 8:23

mama007 pisze:stan trzody na wczoraj wieczor:

- moje male ADHD - kichajace, prychajace, zaglucone lekko,
- ciemniejszy kocurek - lekko sklejone oczka,
- rudawy kocurek, kotka - maja wszystko w nosie, jest ok,
- Asia - niewyrazna...

stan trzody na dzisiejszy ranek:

- moje male ADHD - zaglucone mocniej, zaklejone oczy, zaklejony nos,
- ciemniejszy kocurek - oczka sklejone, lekko kicha,
- rudawy kocurek - kicha, ale z niczego mu nie cieknie,
- kotka - nadal zdrowa, ma wszystko w nosie,
- Asia - chora,
- ja - bez kompa, bez auta, z dlugami i podkrazonymi oczami...

po poludniu jade z nimi do lecznicy. jeszcze nie wiem czym i jak i co zrobie z Asia. napisal domek z Poznania, ze szuka burego kocurka, zadzwonie o jakiejs troche bardziej normalnej porze niz 7 rano

Aga, mam transport, tylko daj znać o której. Jeśli nie dasz rady pojadę sama.
Szkoda, że wczoraj nie dalaś znać. Nasz wet. przyjmuje do 20-tej

Te długi to chyba nie przez koty :wink:

» Śro gru 12, 2007 8:40

Ania wczoraj nie dalabym rady po prostu. wrocilam do domu praktycznie po 19, nawet nie zebralabym sie zeby dotrzec do 20 na wolnosci.

mam nadzieje ze odbiore dzis auto. szansa nikła, ale jest...

jest mi zle

i urlopu mi nie chca dac...

dlugi nie przez koty, tylko przez lekarzy, leki, potem komputer, teraz auto... kiedy to sie skonczy...? :roll:

» Śro gru 12, 2007 13:21

dzwonilam do warsztatu, moooooooooooze dostane dzis autko...

wiesci z domu - koty mniej kichaja, ogolnie trzymaja sie calkiem niezle, moja mala najgorzej... :(

a jak dostane zawalu po zobaczeniu rachunku to kto sie zajmie moimi kotami...? :roll:

» Śro gru 12, 2007 14:30

Za zdrówko Burasów :ok:

» Śro gru 12, 2007 21:31

Niestety kotki zaczynaja chorować, jedne mniej, drugie bardziej. Noski brudne ale na szczęście nie zatkane. Najgorzej czuje się malutka, kolorowa "Pchełka" Agi, aż słychać jak w środku jej gra

. Bura koteczka ma się jeszcze całkiem dobrze (bez kataru), ale wet zdecydował, że wszystkie dostają antybiotyk (synergal), kropleki do oczu (sulfacetanidum) i scanommune na podniesienie odporności. Dodatkowe zalecenia: częste parówki w łacience. Całe szczęście, że mama007 dwa dni na urlopie i je dopilnuje.
Jak po 3-4 dniach nie będzie widać poprawy to kolejna wizyta i zmiana leków.
Wieczorną dawkę dostały bez problemów i teraz się trochę bawią.
Prosimy o kciuki za Pchełkę i Buraski.

cudne bure mają domy :)

Kto przegląda forum