UWAGA! Poznań-Edwardowo - zaginął bialo-czarny kocur!!!

» Pon lis 19, 2007 16:38

Saszka, dziś ok. 14 na Os.Bajkowym, koło poczty (na Rumcajsa) widziałam podobnego kota, z czarną obróżką. Kiciałam za nim (jechałam akurat tą ulicą samochodem), ale nawet się nie obrócił...może nie słyszał... Mój mąż twierdził, że ten kot szedł za jakąś starszą panią ("odprowadzał ją" do sklepu), ale niestety nie udało mi się już nic więcej zauważyć, a sam kot zniknął. Może Jimiego ktoś przygarnął?....Jeśli to on.....ale pewności nie mam :-(

.

» Pon lis 19, 2007 19:18

To niestety nie nasz Jimmuś, już 4-go dnia po jego zaginięciu i rozwieszeniu ogłoszeń otrzymaliśmy telefon, że kotek jest przy przychodni na os. Bajkowym. Natychmiast tam pojechaliśmy. Faktycznie, jest bardzo podobny, ale to nie on. Szukamy go od dnia zaginięcia codziennie wieczorem, czasem również rano (obchodzimy całe osiedle i obrzeże lasku). Dziś byłam z moją kotką Saszką u dr Dąbrowskiego, który powiedział, że jest duże prawdopodobieństwo, że kotek nadal żyje, cały czas mam nadzieję... Kochamy go jak swoje dziecko...

» Śro lis 21, 2007 20:08

» Czw lis 22, 2007 0:32

podniosę..

» Sob lis 24, 2007 11:35

Kotek na dobra sprawę może być na całym Grunwaldzie, różne rzeczy się zdarzają...

» Pon lis 26, 2007 9:49

» Wto lis 27, 2007 16:01

» Śro lis 28, 2007 1:13

ciągle nic...?

» Nie gru 02, 2007 17:37

» Wto gru 04, 2007 21:27

» Wto gru 04, 2007 21:33

» Wto gru 04, 2007 23:32

no i co, i co?????

znalazł się?

cudnie by było,gdyby się znalazła zguba... wiem, jakie katusze człek przeżywa po utracie kota... ale jaka radość obustronna z późniejszego zejścia....

wytrwałości życzę co najmniej takiej jaką ja miałam jeszcze całkiem niedawno - opłaca się.

» Pon gru 10, 2007 19:54

Niestety nic. Mieliśmy kilka sygnałów, za każdym razem były to kotki rzeczywiście bardzo podobne do Jimmiego, jednak żaden z nich nie okazał się naszym synciem

a jednak, wbrew logice (bo tyle już czasu minęło) czuję, że Go odnajdziemy. Ktoś bardzo miły wydrukował kilka naszych ogłoszeń i porozwieszał w miejscach, o których nie pomyśleliśmy - troszkę daleko od domu, ale kotek może być wszędzie. Dziękuję

» Śro gru 12, 2007 11:46

Podnoszę, bo też wierzę, że się znajdzie. Trzymam kciuki :ok:

» Pt gru 14, 2007 14:48

UWAGA! Poznań-Edwardowo - zaginął bialo-czarny kocur!!!

Kto przegląda forum