Nikt by nie zgadł jak bardzo można oswoić strachliwego kotka! Wystarczyło jedynie być cierpliwym i delikatnym.
przylepkę.
Cinammus (Biszkopt) to niesamowity pieszczoch, można go nosić na rękach, głaskać po brzuszku.
Z kotami rozumiemy się bez słów - wystarczy spojrzenie i już wiadomo, że chcą być głaskane. Jak chodzą po wieszaku z ubraniami, to wystarczy, że powiem "na dół", a koty natychmiast przywołują się do porządku
Biszkopt potrafi też komunikować kiedy jest głodny: głask, dwa kroki spojrzenie, głask, dwa kroki spojrzenie i tak trafiamy do misek
W ostatnich tygodniach zaczęły trochę przy jedzeniu grymasić. A to najpierw przestał im smakować gotowany kurczak, po paru tygodniach jedzenia puszek Animondy- też im apetyt zmalał. O Biszkopta nie ma co się martwić, a raczej można się obawiać, żeby nie stał się grubaskiem, natomiast Tosie trzeba czasem do jedzenia namawiać. Pani Weterynarz powiedziała, że jest w normie, więc na razie się nie martwię, jednak jak będę miała jednego niejadka i jednego łakomczucha to może nastąpić problem logistyczny przy karmieniu
