
Trzymamy mocno za Blanke i Fionkę

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ajmk pisze:Blanusia lepiej. Fionka dobrze. Dziczki nie złapane. Jestem załamana, Sąsiadka wyjeżdża jutro. Zostawi mi klucz od bramki. Będę je karmić... Ale przed otruciem ich nie uchronię. I przed rozmnożeniem...
Co mam robić??
Femka pisze:ajmk pisze:Blanusia lepiej. Fionka dobrze. Dziczki nie złapane. Jestem załamana, Sąsiadka wyjeżdża jutro. Zostawi mi klucz od bramki. Będę je karmić... Ale przed otruciem ich nie uchronię. I przed rozmnożeniem...
Co mam robić??
próbować łapać dalej
do skutku
kristinbb pisze:Femka pisze:ajmk pisze:Blanusia lepiej. Fionka dobrze. Dziczki nie złapane. Jestem załamana, Sąsiadka wyjeżdża jutro. Zostawi mi klucz od bramki. Będę je karmić... Ale przed otruciem ich nie uchronię. I przed rozmnożeniem...
Co mam robić??
próbować łapać dalej
do skutku
Tak jak radzi Femka!!!![]()
I mniej się denerwować i więcej spokoju...
Będzie wszystko dobrze.
ajmk pisze:Dziś sąsiadka wyjeżdża. Zostawi mi klucz od bramy. Będę dokarmiać to tałatajstwo... Zostajemy sami. Chyba jakiś urok na te koty rzucę... W co je zamienić? Czekam na ciekawe propozycje!!
Adrianapl pisze:ajmk pisze:Dziś sąsiadka wyjeżdża. Zostawi mi klucz od bramy. Będę dokarmiać to tałatajstwo... Zostajemy sami. Chyba jakiś urok na te koty rzucę... W co je zamienić? Czekam na ciekawe propozycje!!
ja proponuje zolwie... sa latwe do zlapania
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, moniczka102, Nikolayprofs i 79 gości