Cudny Pulpet -już w nowym domku! Prośba o zamknięcie wątku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 06, 2007 17:37

Pulpecik uwielbia kręcić ósemki wokół nóg.. Trzeba bardzo uważać, żeby się o to puchate futerko nie potknąć i nie zrobić mu krzywdy..
Z jedzonka lepsze jest mokre, suchego raczej nie kochamy.. za to leziemy od razu, jak duża ma na talerzu jakieś swoje jedzonko.. :twisted:

Poza tym Pulpet uwielbia podstawiać łepek do buziaczków, i dawać brzuszek do głaskania.. Nie znosi za to głaskania po grzbiecie w okolicach tylnich łapek.. potrafi złapać za to ząbkami za głaszczącą rękę.. musiał być porządnie bity właśnie tam, bo wyraźnie widać, że aż się boi dotknięcia w tamtych rejonach..
No i na obrotowy grzebień okropnie dzisiaj nasyczał..
Na szczęście prawie się nie kołtuni, więc czesanie nie będzie konieczne tak często jak u persów..
Ostatnio edytowano Czw gru 06, 2007 21:00 przez aamms, łącznie edytowano 1 raz
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 06, 2007 19:53

aamms pisze:Poza tym Pulpet uwielbia podstawiać łepek do buziaczków, i dawać brzuszek do głaskania..


Bo krówki tak mają wbudowane - jeszcze nie sprawdziłaś tej opcji u swoich? :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw gru 06, 2007 20:13

Avian pisze:
aamms pisze:Poza tym Pulpet uwielbia podstawiać łepek do buziaczków, i dawać brzuszek do głaskania..


Bo krówki tak mają wbudowane - jeszcze nie sprawdziłaś tej opcji u swoich? :D


U rezydentek sprawdziłam i wykorzystuję kiedy tylko się nawiną.. :twisted: :1luvu: Gorzej z małymi tymczasikami, które wieją na mój widok.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw gru 06, 2007 20:23

aamms pisze:Z jedzonka lepsze jest mokre, suchego raczej nie kochamy.. za to leziemy od razu, jak duża ma na talerzu jakieś swoje jedzonko.. :twisted:


To widzę, że Zorek będzie miał towarzysza do nieprzepadania za suchą karmą 8)

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2007 23:26

Pierwsza myśl: Horacy co ty robisz w Warszawie??? Obrazek
A to nie Horacy tylko Pulpet :D

Horacy ważył tyle samo jak jak do mnie trafił. I też miał około pół roku. Przybrał na wadze (ostatnie ważenie 4,26kg) ale na długość nie urósł. A przynajmniej niewiele.

Mereth no to gratuluję :D I uważaj pod nogi, bo można zająca złapać :D
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Pt gru 07, 2007 7:37

Theta, ale masz pięknego kota 8O :wink:

Pod nogi już teraz muszę uważać, bo Zorek co prawda nie jest długowłosy ( choć wet powiedział, że i tak ma dłuższą sierść ), ale czasami wydaje mi się jakby w domu ( a szczególnie kuchni :lol: ) były dwa koty :lol:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 07, 2007 10:03

Mereth pisze:
(...) czasami wydaje mi się jakby w domu ( a szczególnie kuchni :lol: ) były dwa koty :lol:


Jak przyjedzie Pulpet, to bedziesz miała cztery.. szczególnie w kuchni.. :twisted:

Dzisiaj w nocy już kociaste miały dostęp do całego mieszkania, skończyła się izolacja Pulpeta.. i.. nic.. wszystkie całe i zdrowe, mieszkanie też.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt gru 07, 2007 10:39

aamms pisze:Dzisiaj w nocy już kociaste miały dostęp do całego mieszkania, skończyła się izolacja Pulpeta.. i.. nic.. wszystkie całe i zdrowe, mieszkanie też.. :D


Aamms, a czego się spodziewałaś? Że mieszkanie przemeblują? :lol:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt gru 07, 2007 10:56

ariel pisze:
aamms pisze:Dzisiaj w nocy już kociaste miały dostęp do całego mieszkania, skończyła się izolacja Pulpeta.. i.. nic.. wszystkie całe i zdrowe, mieszkanie też.. :D


Aamms, a czego się spodziewałaś? Że mieszkanie przemeblują? :lol:


Wiesz, wszystko jest możliwe.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt gru 07, 2007 11:05

aamms pisze:
ariel pisze:
aamms pisze:Dzisiaj w nocy już kociaste miały dostęp do całego mieszkania, skończyła się izolacja Pulpeta.. i.. nic.. wszystkie całe i zdrowe, mieszkanie też.. :D


Aamms, a czego się spodziewałaś? Że mieszkanie przemeblują? :lol:


Wiesz, wszystko jest możliwe.. :twisted:


Niestety wiem :twisted: .

U mnie ostatnio zalały mieszkanie, i wyjątkowo nie siekiem.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt gru 07, 2007 11:22

Pulpet polubił leżenie na kolanach.. :1luvu:
I jaki z niego gaduła.. 8O odpowiada na każde moje słowo.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt gru 07, 2007 18:38

Mereth pisze:Theta, ale masz pięknego kota 8O :wink:

Dziękuję :D Czy uwierzysz, że to kot zgarnięty prosto z ulicy, którego NIKT nie chciał???

Pod nogi już teraz muszę uważać, bo Zorek co prawda nie jest długowłosy ( choć wet powiedział, że i tak ma dłuższą sierść ), ale czasami wydaje mi się jakby w domu ( a szczególnie kuchni :lol: ) były dwa koty :lol:


W kuchni koty "emanują osobowością" i stąd takie wrażenie ;) Teraz będziesz miała "kumulację" ;)

aamms pisze:I jaki z niego gaduła.. :Shocked: odpowiada na każde moje słowo.. :Very Happy:


"Ten model tak ma" ;) Poczekaj jak zacznie wyrażać niezadowolenie z ilości piasku w kuwecie... :roll: :lol: :lol:
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Pt gru 07, 2007 22:53

Aamms, kiedy ustawisz choinkę dla Pulpecika? :twisted: Na pewno bardzo by sie ucieszył :twisted:

Mereth, naprawdę zazdroszczę Ci Pulpeta :oops: wygląda na to, że będziesz miała koci ideał ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon gru 10, 2007 7:40

Avian pisze:Mereth, naprawdę zazdroszczę Ci Pulpeta :oops: wygląda na to, że będziesz miała koci ideał ...


Ja już mam jeden koci ideał :wink:

Obrazek

To teraz będę miała 2 :oops:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 10, 2007 8:29

Avian pisze:Aamms, kiedy ustawisz choinkę dla Pulpecika? :twisted: Na pewno bardzo by sie ucieszył :twisted:




Nie tylko Pulpet by się ucieszył.. :twisted:
Ja nieco mniej..

Choinka będzie jak zwykle - zawieszona pod sufitem.. :P
A kociaste bedą sobie mogly podziwiać z daleka migające lampki.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości