Koty z Korabiewic - szukamy domów, DT i wsparcia...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto gru 04, 2007 8:48

kurcze to co sie stalo z Przylepkiem Bratem? wczesniej myslalam ze to Misiek ktory jest u brata Be

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 04, 2007 9:00 Przylepek

Z czarnymi kotami jest zawsze problem.Ciężo ich odróżnić

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto gru 04, 2007 9:02

Witam wszystkich :)
Zdjęcia Rudzielca (vel Bigosa) po tygodniu pobytu u nas :)
http://hep.fuw.edu.pl/~luna/foto/bigos/images.html
Ostatnio edytowano Pt sty 25, 2008 15:05 przez jlagoda, łącznie edytowano 1 raz

jlagoda

 
Posty: 5
Od: Wto lis 27, 2007 9:10
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto gru 04, 2007 9:08 Re: Bingo

jaguarius pisze:I druga sprawa - jeżeli ktoś zna jakiegoś dobrego weta w okolicach Saskiej Kępy, Grochów Południowy, bliski Gocław - to również proszę o namiar.


poszedł PW :) Mam nadzieję, że jedna z tych lecznic będzie pomocna. Wieczorkiem prześlę namiary. A kotuch przepięknie wygląda. :1luvu: Miłość czyni cuda :D

A Rudzielec... heh... piękna bestyjka 8)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 04, 2007 9:53

Piekne zdjęcia i Rudzielca i Bingo :D
Uwielbiam patrezc na takie radosne buziaki :D I niech mi ktos powie, że kot sie nie usmiecha!
Jaguarius niestety musisz sie przygotowac na duże zasoby cierpliwości do dopieszczania Panicza Kota :D Nie wiem czy wszystkie schroniskowe koty tak maja, czy Korabiewickie to taka szczególna odmiana miziakowa, ale pieszoty to one uwielbiaja. Zuzia jak nie ma dostatecznej ilości głasków to zarz mnie przywołuje do pożadku miaukiem.

Co do siusiania, to niekoniecznie musi byc to obajwem choroby. Moja kotka ładnie załatwiała się do kuwety od małego szkraba, ale kiedyś przez kilka dni nie zauwazyła kupki. Masowaliśmy brzuchol i nic. W końcu wylądowaliśmy u weta, który zrobił jej zastrzyki, masował, pobudzał termometrem...w końcu się udało. Dopiero po kilku dniach odkryłam gratisy w doniczce z duzym fikusem...
Polecam wysypanie doniczek kamyczkami, ale takimi wiekszymi, odkąd sa kamyczki widzę, że nie chą juz tam kopać.

Niepokoi mnie tylko to picie. Zrób prosze koniecznie badania. Jak Zuzia duzo piła okazało sie, że ma podwyższony mocznik. Mam nadzieję, że Bingo nic nie jest, ale zawsze lepiej się upewnic robiąc morfologie i biochemie.

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 04, 2007 22:24

Witam,
wszystkich zaciekawionych losem Mimi informuję, że kotka czuje się świetnie w nowym domu :) dopisuje jej humor i apetyt :)

Kilka zdjęć Mimi:

http://img227.imageshack.us/my.php?imag ... 004hs9.jpg

http://img89.imageshack.us/my.php?image=obraz018pf8.jpg

http://img146.imageshack.us/my.php?imag ... 011bc7.jpg
Pozdrawiam

Sylwia&Mimi

 
Posty: 5
Od: Pon gru 03, 2007 21:38

Post » Wto gru 04, 2007 22:37 Mimi

Witamy w naszym wątku.Serdecznie dziękujemy za wiadomości o Mimi i piękne zdjęcia.Dziękujemy bardzo za przygarnięcie kochanej Mimi :1luvu: :1luvu:

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto gru 04, 2007 22:42

Właściwy kot na właściwym miejscu :D
Obrazek

Dziękujemy za podzielenie się z Mimi miejscem na ziemi :D
Obrazek

andorka

 
Posty: 13802
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro gru 05, 2007 8:55

W końcu Mimilek ma własną poduchę!!! :D

Sylwio - bardzo dziękuję za wielkie serce.

I duże uściski od mamy i Dwóch kumpelek Mimi z Domku Tymczasowego :)
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2007 8:59

Mimi na tej podusi ma mine jak prawdziwa hrabianka :D
Zuzia równiez pozdrawia wszystkie kolezanki i kolegów z Korabiewic :D

Czy wiadomo cos o zdrowiu Minutki?

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 05, 2007 9:05 Minutka

O zdrowiu Minutki będzie wiadomo dziś. Generalnie ona ma poważne zapalenie jamy ustnej.Więcej wieczorem

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro gru 05, 2007 9:08

Biedna Minutka :( Trzymam kciuki i czekam na wieści.

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 05, 2007 9:36

Mama Poddasza czeka już na Kicię i jak tylko będzie można zabieram Minutkę do ciepłego domku.

Marusine oczka mają ciąg dalszy leczenia. Ale już jesteśmy znacznie do przodu. Marusia dostaje oprócz kropelek i antybiotyku dodatkowo lek wzmacniający (razem z moimi prywatnymi futrami). Dziś udało mi się sprzedać płytkę na Allegro. Dochód z tej sprzedaży pójdzie na wyrównanie dziury budżetowej po zakupie kropelek i antybiotyku dla Marusi :) Tak więc Kicia ma miesiąc leczenia zasponsorowany :)

Jutro do mamy poddasza przyjedzie kurier z karmą od "Maleństwa" :D Kotuchy mamine mają więc zapewniony wikt i opierunek do lutego a może i do marca - zobaczymy w praniu jak zapasy będą schodzić.

Jedynie leczenie będzie obciążało fndację co jakiś czas.

Dzisiaj wieczorkiem jadę w odwiedziny do Marzanki i Wisienki to zdam relację, co u nich słychać i jak wygląda sytuacja ze zdrówkiem.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2007 10:53

Wymiziaj Moniko Marzanke i Wisienke i wszystkie inne Kotuchy :D
Szczególne mizianki dla Marzanki. Trzymam mocno kciuki za ten domek na świeta!

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 05, 2007 18:26 Minutka

Dziś odwiedziłam koty w lecznicy.
Niestety,Minutka nie czuje sie najlepiej. Ogólnie jest bardzo wychudzona i odwodniona.Przezs to,że ma poważne zapalenie dziąseł, ostatnio mało jadła. W tej chwili dostaje kroplówki.
Mama czuje sie normalnie, dostaje antybiotyki,ponieważ jest dzikawa,nie można ją dokladnie badać codziennie. Lekarz powiedział,że za jakiś czas ją wysterylizuje i przy okazji usunie kamień nazębny,dokladnie ją zbada
Misiek i Tara dostają antybiotyki,u nich jest leczony koci katar.
Dzisiaj zabrałam Fride i Dudka do siebie.Są trochę dzikawe,będę je powoli oswajać

olga nik

 
Posty: 1132
Od: Czw wrz 06, 2007 22:27
Lokalizacja: warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 42 gości