S.KATOWICKIE IV-Tysiak w domku.Karmelka po zabiegu

[Be]

Gdyby się udało wstawić zdjęcie Chilci do tej gazety
to... z łapką na siatce...
na pewno ustawiłaby się do niej kolejka

[karee]

Jak zwykle bede probowac, ale to nie do konca ode mnie zalezy. W kazdym razie nastepna bedzie Chilcia

[tangerine1]

Wieczorem zadzwonie do obecnego domu Franciszki i dowiem sie czy są juz jacys kandydaci na nowych opiekunów Frani

I tzrymam kciuki, zeby udało sie zamieścić Chilcie

[BOENA]

Gdyby się udało wstawić zdjęcie Chilci do tej gazety
to... z łapką na siatce...
na pewno ustawiłaby się do niej kolejka

Zgadzam się z Be.
Wiedziałam,że Chilcia jest ładną kotką,ale to zdjęcie pokazuje Jej wyjątkowe piękno-nie mogę się napatrzeć

[karee]

A jak Franciszka?

[tangerine1]

A jak Franciszka?

Franciszka ma na jutro umówioną wizytę
Odwiedzi ją pewien pan, ktoremu bardzo spodobała się na zdjęciu

[karee]

to niech ja Pani uczesze, zrobi manicure czy cos, zeby pieknie wygladala

[ko_da1]

napewno sie zakocha kotka jest cudna

[Mysia]

A czy mogę jeszcze o coś zapytać?
Jakie wymiary mają te klatki? Czy po każdym kocie budki są odkażane, czy wyrzucane?

[bettysolo]

beety-Klementynke-Klemcie juz mamy
zapisuje poki co Gejszę

wobec tego skoro Gejsza może być to do pary pasuje Mariko

[iwona_35]

A ja krótko niedawno wróciłysmy, Czarny Chłopczyk pojechał do domu, w kontenerku był strasznie skulony aż ze stachu sie posikał
Ale na szczęście domek wspaniały, Pani podczytuje miau, jest bardzo wrażliwa na cierpienie zwierząt,stąd decyzja o przugarnieciu kota ze schroniska.


Dzisiaj jade jeszce po Oskara, i zawoże go na dworzec, ludzie przyjada po niego aż z Poznania, jestem ciekawa czy bedzie im przykro, że kot odjeżdża , oczywiscie mam na mysli byłych włascicieli.


Wczoraj przyszła następna paczka , tym razem od Blueret, wspaniałe fanty na KB.
Dzis wystawię pierwszą partię

Na kociarni źle, koty choruja, towarzystwo poprzeziębiane, Schronisko jest remontowane i koty sa zamuszone siedzieć w pomieszczeniu.
Bakterie poprostu szaleją
Kichaja na siebie.
Biedronka i Kwadratowa Buzia na leczeniu...mam złe przeczucia do innych naszych podopiecznych.

Nawet wet, jest przerażony

[iwona_35]

Zapraszam na bazarek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69304&highlight=

[tangerine1]

Dzisiaj było takie zamieszanie, za sama dobrze nie wiem które koty stare, które nowe .
Ale nowych sporo .

Do domu trafila dzikawa czarna dziewczynka.
przyjechała po nią starsza pani.
To kotka po jej zmarłej przyjaciółce i pani postanowiła ją przygarnąć.

Wiem tez od Małej, ze do swojego domu pojechała Klemcia
Ale to juz Mała zda relacje.

Kichaja juz chyba wszystkie
Cos strasznego
Musimy pomyslec nad sposobem zbiorowego leczenia kataru.
Biedronka i Kwadratowa Buzka musiały trafic na leczenie .

Szylkrecia czuje sie dobrze i ma apetyt.

W klatce na korytarzu jest przepiekna czarna kotka.
Byc moze jest to Kenia, która trafiła do schroniska jakis czas temu i teraz jest juz po sterylizacji.
Nie jestem pewna, bo z tymi czarnymi jest dramat.
Zaczynaja nam sie mieszac .
Kotka jest bardzo zestresowana, siedzi w budce, nie je, na nic nie reaguje.
Pilnie potrzebuje domu tymczasowego.

[Mała1]

no to ja tez dorzuce moje 3 grosze
sobota bez schroniska- sobota stracona

Dlatego, chociaz niestety panstwo od Berecika nie zadzwonili pojechałam w przerwie w pracy tez na chwile.

Z waznych wiesci

po pierwsze Czarny Chłopczyk ma dom -no musiałam sie ucieszyc znów -iwonka -wiem ,ze to daleko

Tangerine z Ola zawiozły do pewnej pani Gargamelcie -to kotka o ktorej niewiele pisałysmy, do to kotka z paczki dzikich czarnych-Czarna Dziewczynka. Była kiedys kotką sasiadki tej pani ,która ja przygarneła teraz.(jej poprzednia pani zmarła)

Mnie udało sie namówic dzis pania na adopcje Klemci -zreszta , na ten sukces najbardziej zapracowała sobie sa,ma Klemcia.
Bedzie mieszkac w domku jednorodzinnym w Będzinie.Przez pierwszy okres nie bedzie wypuszczana. Pani jest alergiczka troszke niestety i jakby były jakiekolwiek problemy z jej alergia, albo z posikiwaniem klemci ma do mnie dzwonic.


A na kociarni....

Markiza kicha , czarna posterylkówa tez, kicha Tysiak i jeszcze kilka pokichuje.
Duzo nowego towarzystwa.
Po kastracji wypuszczone na kociarnie sa nowe kocurki
--Tysiak-siedzi w budce wiklinowej cały czas
--prawie identyczny kocur duzy -to tragedia-jest tak przerazony-ze syczy ,fuka, gdera, miauka-na kazdy ruch w koło siebie reaguje agresją-ale bardzo wyraznie widac,ze to ze strachu. Dał sie pogłaskac spokojnie, ale jak od tyłu go dotknęłam to tez mi sie dostało.Na szczęscie je.

--Wtorkopodobny-siedzi wcisniety za budke szmaciana do kąta -nie chciał jesc
--i chyba jeden czarny


w klatkach
-szylkrecia
-duzy bury kot-był wcisniety w budke-nie chciałam go wyciagac na siłe-nie wiem czy nie po kastracji
-czarna kotka po sterylce
- druga czarna po sterylce
-Bajeczka po sterylce

Józika nie widziałam, mam nadzieje,ze znalazł dom, bo ciagle ktos o maluchy pyta.

no i wiadomosc szczególnie dla Boeny-widziałam małego dzikiego burania-nie dał sie złapac za nic-ale jest

mam kilka kiepskich fotek-w domu wkleje, zeby choc troche było wiadomo-kto jest kto

[tangerine1]

To bure w klatce, to na 100% dziewczynka.
Tuz po sterylizacji.
Na szczeście je.
Nie wiem jaki ma charakter, bo nie miałam dzisiaj czasu na mizianie