"ŚMIECI" PO ZMARŁYM - kocurek Agatka za TM \*/ :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 26, 2007 0:09

Aleksandra59 pisze:Agatka ma teraz czas dla siebie i szaleje z myszką w przedpokoju :roll:


Kotek, choć nie pierwszej młodości, nadal cieszy się "młodzieńczymi" rozrywkami :wink: :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 26, 2007 22:05

Agatka jest mocno zabawowym kotem i na dodatek kotem o bardzo silnym poczuciu niezależności :roll: Ponieważ kot jest z kuchni wypuszczany niestety w pewnym momencie musi tam wrócić i kotu to się bardzo nie podoba. Ja to rozumien, ale dlaczego Agatka nie rozumie, że inne koty wolnosci też chcą posmakować :? No i Agatka się mocno dzisiaj wkurzył i łapka z pazurkami w moim kierunku poleciała 8O Na szczęście Agatka zorientował się, że lekko przesadził i już spokojnie i absolutnie samodzielnie do kuchni powędrował :wink:
Anna09 wykonała dzisiaj kawał dobrej roboty - pomimo okropnej pogody w Krakowie - porozwieszała ogłoszenia Agatki i innych ponamawiała do rozwieszania i jeszcze dała mi namiar na jedną podkrakowską Fundację, która może zadziała w poszukiwaniu domku dla Agatki. Anno :1luvu: :love:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon lis 26, 2007 23:02

Pazurki kotky maja po to by ich czasem używać... także aby wyrazić swoje niezadowolenie :D
Olu, rozwieszenie ogłoszeń to nic wielkiego :oops: Byłoby super gdyby były tego efekty. Poczekamy, zobaczymy...
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 26, 2007 23:20

Co do pazurków - wiadomo, a co do wywieszania ogłoszeń w zawieruchę to już nie do końca nic wielkiego :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pon lis 26, 2007 23:29

Aleksandro!! :lol:
No wreszcie wiem, gdzie bywasz .... :lol:
Bo na pewno nie na swoim wątku... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 27, 2007 0:19

Kristin - no zapuściałam wątek moich kotów, ale teraz Agatka jest priorytetem :wink: Domeczku dla Agatki szukamy, ale to nie oznacza że nie dbam o moje koty, ja tylko ich wątek "zapuściłam" :?
Chyba zmęczona jestem 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lis 27, 2007 9:49

Aleksandro!

Twój banerek nie chodzi dotyczący tego wątku.
Po kliknięciu w niego nie pojawia się rączka
i zachowuje się jak zwykłe zdjęcie
bez możliwości wejścia na wątek ..
Może jeszcze raz go wpisz do podpisu???
Może niech ktoś jeszcze to sprawdzi ,
może to tylko u mnie nie dziala ..

Jeszcze raz sprawdziłam Twój podpis i oba banerki nie działają?? 8O
W innych podpisach te same banerki działają. 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lis 27, 2007 18:32

Kristin - dzięki wielkie już poprawiłam banerki i wszystko jest ok.
Dzisiaj ja powywieszałam trochę ogłoszeń Agatki, no i znajomych poprosiłam, żeby porozwieszali. Zobaczymy czy będzie jakiś efekt. :ok:
Pani z Fundacji od Anny nie odezwała się więc nie wiem czy e-mail doszedł. Przypuszczam, że mają w Fundacji dużo pracy więc spokojnie czekam.
Agatka jest złodziejem jedzenia 8O Właśnie przed chwilą spenetrował siatkę z zakupami i wyciągnął wędlinę (kiełbasa szynkowa), którą prawie w całości skonsumował - prawie 10 dag :evil: Dwa plasterki udało mi się uratować 8)

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lis 27, 2007 20:20

To ja zacytuję (taki cytat bez cytatu forumowego :wink: ) co napisałam na wątku seniorów:

"... już jest pewne MAŁA MA DOM NA STAŁE Rozmawiałam z Domkiem i tak, Mała juz pod wanną nie mieszka tylko na kolankach Mamy Nowego Domku, śpi pod kaloryferem , chyba chęć bunkrowania się jej nie przeszła i rozrabia Jeszcze z jedzeniem podobno są problemy ale Nowy Domeczek twierdzi, że Mama chyba przesadza ..."

:dance: :dance2: :dance: :dance2:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lis 27, 2007 22:46

Aleksandra59 pisze:Agatka jest złodziejem jedzenia 8O Właśnie przed chwilą spenetrował siatkę z zakupami i wyciągnął wędlinę (kiełbasa szynkowa), którą prawie w całości skonsumował - prawie 10 dag :evil: Dwa plasterki udało mi się uratować 8)


Olu, to ja nie wiedziałam, że Ty Agatka głodzisz i aby przeżyć biedny kotek musiał uciec się do kradzieży :roll: On ukradł z głodu, więc każdy sąd go uniewinni :D A te dwa plasterki, to dla pozostałych kotków? :D

Ja dzisiaj zawiesiłam tylko dwa ogłoszenia, bo miałam straszny młyn i więcej nie dałam rady :( Wysłałam je też mailem do koleżanki (mieszkajacej w Warszawie) z prośba o powieszenie w miejscach gdzie bywa i popytanie znajomych.

Bardzo się cieszę, że Mała zostaje w tamtym domku. Teraz może być już tylko lepiej. A Agatka też znajdzie swój wymarzony domek. Nieustannie trzymam kciuki aby było to jak najszybciej :ok:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 27, 2007 23:13

anna09 pisze:
Aleksandra59 pisze:Agatka jest złodziejem jedzenia 8O Właśnie przed chwilą spenetrował siatkę z zakupami i wyciągnął wędlinę (kiełbasa szynkowa), którą prawie w całości skonsumował - prawie 10 dag :evil: Dwa plasterki udało mi się uratować 8)


Olu, to ja nie wiedziałam, że Ty Agatka głodzisz i aby przeżyć biedny kotek musiał uciec się do kradzieży :roll: On ukradł z głodu, więc każdy sąd go uniewinni :D A te dwa plasterki, to dla pozostałych kotków? :D



No nie - ja taka pełna poświęcenia dla kotów wszystkich i posądza się mnie o ich głodzenie :twisted: Te 10 dag to dla mnie na kolację i śniadanie było :crying: A ja Agatce i pozostałym kotom z misek wyjadać nie będę, a michy pełne są i Agatka nie musiał mnie objadać :twisted:

Dzięki za ogłoszenia :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto lis 27, 2007 23:41

Aleksandra59 pisze:Te 10 dag to dla mnie na kolację i śniadanie było :crying: A ja Agatce i pozostałym kotom z misek wyjadać nie będę :twised:


Na kolację i sniadanie zjesz chlebek z masłem i będziesz wspominała "stare dobre czasy", kiedy to były kartki i nie zawsze wędlina w domu była :D A jeśli taka wersja posiłków Ci nie odpowiada, to koty pewnię się z Tobą podzielą i pozwolą nawet z ich miseczek zajadać :lol:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 27, 2007 23:52

anna09 pisze:
Aleksandra59 pisze:Te 10 dag to dla mnie na kolację i śniadanie było :crying: A ja Agatce i pozostałym kotom z misek wyjadać nie będę :twised:


Na kolację i sniadanie zjesz chlebek z masłem i będziesz wspominała "stare dobre czasy", kiedy to były kartki i nie zawsze wędlina w domu była :D A jeśli taka wersja posiłków Ci nie odpowiada, to koty pewnię się z Tobą podzielą i pozwolą nawet z ich miseczek zajadać :lol:


Ja tam z pamięci czasy kartkowe wywaliłam i wszystkich informuję, że amnezja mnie ogarnęła - no nie lubię pamietać złych czasów, chociaż młoda i piękna wtedy byłam :wink: Na kolację to i tak suchy chlebek miałam a kotom do misek z zamiarem jedzenia zagladać nie będę, przecież JA złodziejem nie jestem :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro lis 28, 2007 0:13

poproszę plakacik Agatki na: magdalena61@poczta.onet.pl to też bym kilka powiesiła

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 28, 2007 0:22

Hahahaaa ciekawa jestem jaką Agatka miał minkę przy złodziejowaniu z kanapek :D




Dzisiaj zostawiłam szynkę w plasterkach na stole, a Nuśka siedziała na parapecie oczywiście niezainteresowana szynką jak zwykle, bo szynka to za niskie progi :roll:
Wyglądam z pokoju i lookam do kuchni. Nuśka siedzi dalej na parapeciku ale z takimi słodkimi oczkami, patrzącymi pytajnikami, z niewinnością i naiwnością i na mój widok słyszę jedno "au", drugie "au" trzecie "au"...
No dobra, poszłam, wycałowałam i wziełam ze sobą.

A ja gapa nie zauważyłam, że zwinęła plasterek szynki i lezał on dokładnie pod jej stopami nie tkniety. Ogon przyłapany w trakcie udawał niewiniątko. Ale wyraz oczu niezapomniany
8O
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 45 gości