joasui pisze:Milusia sobie pewnie śpi na jakimś parapecie
Dyzio jest na spacerniaku ;). To był kiedyś kot wychodzący, teraz pozostaje mu okrążać kominek albo stół w jadalni.
Biedny Dyzio, a za co on ma tę odsiadkę???

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joasui pisze:Milusia sobie pewnie śpi na jakimś parapecie
Dyzio jest na spacerniaku ;). To był kiedyś kot wychodzący, teraz pozostaje mu okrążać kominek albo stół w jadalni.
CoToMa pisze:[Biedny Dyzio, a za co on ma tę odsiadkę???
jupo2 pisze:CoToMa pisze:[Biedny Dyzio, a za co on ma tę odsiadkę???
Dyziowi nieba przychylamyNie chcemy, by za szybko trafił za Tęczowy Most. Za dużo niebezpieczeństw poza domem dla głuchego i łagodnego kotka. Kicek był "wioskowym zbójem" i jak to się skończyło?
joasui pisze:Niedzielny dialog:
Duży (przy podawaniu kolejnego kawałka szyneczki wprost do któregoś kociego pysia): Koty najlepszą szynkę zjadają...
D: No tak! Specjalnie nie jadłem kanapki z szynką, żeby dla nich wystarczyło...
.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 49 gości