Satynka ['] -kotka ktora przestala chciec zyc

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 20, 2007 22:05

Nie wiem za bardzo co moze sie dziac, nie przeczytalam zbyt dokladnie watku :oops: Po prostu przyszlo mi do glowy ze jesli kot ogolnie slaby, chudy to moze miec niski poziom bialek osocza, w szczegolnosci albumin. Bo niedozywiony? Hmmm... Moze za malo produkuje albo traci?
Nie wiem... W kazdym razie albuminy, wytwarzane w watrobie, sa odpowiedzialne za wiazanie i utrzymywanie wody w naczyniach, zapewniaja prawidlowa objetosc osocza i cisnienie onkotyczne. Gdy ich stezenie spada ponizej 20 mg/dl woda "ucieka" z naczyn do przestrzeni pozakomorkowej i gormadzi sie plyn w jamach ciala, pojawiaja obrzeki. Jednoczesnie obecne sa zaburzenia elekrtolityczne, retencja sodu. To moze byc zreszta bezposrednia przyczyna, przy schorzeniach kardiologicznych do takowyh dochodzi.
Niestety czy na szczescie mam w zasadzie tylko teoretyczne informacje. Mysle ze badanie kardiologiczne, moczu i krwi, zwlaszcza poziomu bialka, albumin oraz elektrolitow na cos naprowadza.
Trzymam kciuki
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Wto lis 20, 2007 22:06

Beata pisze:a bylyby jakies objawy?


Glownie takie wyniki.
Poza tym zapewne oslabienie - ale tu wszystko zalezaloby od intensywnosci procesu oraz jego okresu trwania i w ogole od kota.
Zastanawiam sie wlasnie czy ten plyn to w jakiejs mierze nie jest krew po prostu.

Blue

 
Posty: 23952
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto lis 20, 2007 22:10

Blue, wlasciwie sie zgadzam tylko zastanawiam sie czy jednak najpierw nie zrobic biochemii i badania moczu. Jest srodek tygodnia, Warszawa, wyniki beda "na juz". A jesli plyn zawiera duzo bialka to nie mozna go sobie tak po prostu spuscic, pobrac do badania- tak, ale wartoby to bylo wczesniej wiedziec, jak z nim postepowac.

EDIT jakos caly czas myslalam o sytuacji "pierwotnej" (kiepskie okreslenie) hypoalbuminemii bo o niej pisalam, przyjrzalam sie jeszcze raz opisowi USG i bardzo mozliwe ze jest tam jakies nadcisnienie wrotne i z tego tytulu wodobrzusze. Ale i wowczas plyn duzo bialka zawiera, a jesli go duzo, przy niskiej wadze...
Ostatnio edytowano Wto lis 20, 2007 22:16 przez nan, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Wto lis 20, 2007 22:15

Beata pisze:
Blue pisze:Jeszcze jedno - patrzac na wyniki z pierwszej strony watku - Forum chodzi mi bardzo wolno, nie wglebilam sie w watek za bardzo, moze potem tez byly jakies robione ale nie doszlam - hematokryt wskazuje ze krew jest bardzo rozwodniona, erytrocyty w dolnej granicy normy - a kotka objawami wyglada na odwodnienie.

Czy ona nie ma przypadkiem krwotoku wewnetrznego?

a bylyby jakies objawy?
mamy tylko luzna qpe od soboty, ktora dzisiaj po lekarstwach byla jakby lepsza no i nie bylo 3-4 kup w ciagu dnia
qpy normalne, bez sluzu i bez krwi[/quote]

Beato, a jak te kupale kolorystycznie?
Klasyczny, czekoladowy odcień?
Jasne?
Bo jak bardzo ciemne czy wręcz czarne, to mogłoby to wskazywać na podkrwawianie, ale niekoniecznie w jelitach (piszę, jakie wskazówki otrzymuję za każdym razem do zeznań bądź dalszych obserwacji po dziwnych akcjach moich dziewczyn).
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 20, 2007 22:17

biochemia dopiero co byla robiona, oprocz tych albumin
kotka jest bardzo oslabiona i nie wiem, czy jest sens badac jej krew "cala" co tydzien w tej sytuacji :roll:
rozumiem, ze albuminy dobrze byloby okreslic
co jeszcze konkretnie???

z badaniem moczu jest spory problem - kocia siedzi w lazience a czasem jest wypuszczana na pokoje, a ja normalnie pracuje, nie moge "czatowac" na mocz przez wiekszosc dnia...
mocz wchodzi w rachube dopiero w czasie weekendu...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lis 20, 2007 22:18

Nan - tu z Toba zgadzam sie calkowicie - trzeba te dodatkowe badania zrobic i na pewno nie usuwac duzej ilosci plynu bez upewnienia sie czy nie zawiera duzo bialka.
Dla mnie szczegolnie wazne jest sprawdzenie charakteru plynu by troszke zawezic obszar poszukiwan - ale na pewno dodatkowe badania krwi i moczu sa konieczne - bez dwoch zdan.

Blue

 
Posty: 23952
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto lis 20, 2007 22:21

smil pisze:[Beato, a jak te kupale kolorystycznie?
Klasyczny, czekoladowy odcień?
Jasne?
Bo jak bardzo ciemne czy wręcz czarne, to mogłoby to wskazywać na podkrwawianie, ale niekoniecznie w jelitach

ja znam sie na krwawieniu z jelit ciut po Bajce :wink:
qpy najpierw byly normalne a jak zrobily sie biegunkowe, to przeszly na jasny braz :wink:
dlatego ja np o trzustce myslalam, albo o jakiejs nieprzyswajalnosci czegos...

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lis 20, 2007 22:24

Mysle ze dr Dominika bedzie wiedziala co najlepiej zrobic i w jakiej kolejnosci. Na wyniki spojrzalam przed chwila, pobieznie, juz musze leciec :oops: ale zauwazylam ze bialko calkowite jest dosc niskie, w dolnej granicy, wiec i albuminy beda niskie zapewne. Jest podwyzszony cholesterol co jest odpowiedzia watroby na stan hypoalbuminemii, wzrasta jego synteza.
Trzymam kciuki.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Wto lis 20, 2007 22:38

podsumowujac:
kolejne badanie krwi, z poziomem albumin, elektrolitow i powtorzenie bialka calkowitego
badanie moczu na razie nierealne :(
badanie plynu

co jesli to krwotok wewnetrzny? co to potwierdzi? dopiero otworzenie kota???
ona moze tego nie przezyc, czyli na dwoje babka wrozyla :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lis 20, 2007 22:54

Kwestie techniczne już omówione, więc dopiszę sie tylko z moimi kciukami.

Trzymajcie się obie. Mocno.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 20, 2007 23:00

nie potrafię nic mądrego napisać, dopiero wszystko doczytałam
mój Gucio miał wodobrzusze ale był to skutek choroby genetycznej, rosło mu serduszko, kurczyła się watroba.
Trzymam kciuki Satynko, oby to imię znowu przyniosło Ci szczeście :ok:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 20, 2007 23:04

dzieki Aga
to taki strasznie miziaty kot jest


po powrocie do domu owszem zainteresowala ja miska z suchym ale po 3 minutach byla nastawiona glownie na wyjscie na pokoje :roll:
Muczacza nadala nie chce sie przytulac do Satynki wiec ja jestem jedyna mozliwoscia :roll: :(

Satynka z wielka radoscia pokazala, jak sie cieszy, ze jest w Domu, nawet Tymczasowym
drapala drapak i sie po nim ciut wspinala 8) :lol: z wielka radoscia

mam nadzieje, ze znajdzie Swoj Prawdzowy Dom 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto lis 20, 2007 23:08

znajdzie, tylko musi wyzdrowieć i chcieć żyć
jeszcze kilka dni i wyciągnie sobie jakąś myszkę do zabawy
bardzo w to wierzę
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 20, 2007 23:29

Magija pisze:znajdzie, tylko musi wyzdrowieć i chcieć żyć
jeszcze kilka dni i wyciągnie sobie jakąś myszkę do zabawy
bardzo w to wierzę

ja tez

czekam tylko, az qpy beda normalne - wtedy bedzie pewnie spac ze mna i moje kociaste beda mogly sie "przypadkiem" do niej przytulic
bardzo jej brakuje Falkora..

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lis 21, 2007 0:09

Beata - bardzo duzo powie badanie plynu.
Jesli jest jakis niewielki ale staly krwotok wewnetrzny - to skoro nie widac jego sladu w kale - najprawdopodobniej jest do jamy brzusznej, a wtedy wyjda czerwone krwinki w plynie.

Nie trzeba od razu kota kroic :)

Blue

 
Posty: 23952
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 156 gości