1/3 kota=Niuniek Przylepa. ZAGADKA s.28

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 15, 2007 15:02

Malati pisze:Jaka to tam praca domowa! Toż to czysta przyjemnosć pięknemu Niuńkowi przynieść wołowinkę! :)


Praca, praca. I to ciężka!
Najpierw trzeba wypytać gdzie dobre mięsko sprzedają.
Potem w kolejce swoje odstać - bo dobre, to i kolejka długa.
Przynieść zdobycz do domu.
Ochronic zdobycz przed swoimi futrami, ale tak by ich nie urazić.
Nastepnie umyć, poporcjować, zamrozić.
Rozmrozic po odpowiednim czasie i w gości przyjść.
:mrgreen:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lis 16, 2007 19:37

E tam nie wierzę, że to ciężka praca! Zresztą praca wynagrodzona spoglądaniem jak koto je to sama przyjemność! :)

Jak dzisiaj Niuniek się czuje?

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 16, 2007 19:51

Niuniek ostatnie dwa dni wybrzydza przy jedzeniu 8O Nigdy wcześniej mu sie to nie zdarzało :? Zepsuł mi sie czy co? :roll:
Poza tym miauczy często i jest bardzo spragniony towarzystwa ludzkich rąk.

A tu Niuniek w trzech odsłonach :wink:

Niuniek śpiący

Obrazek

Niuniek opiekuńczy

Obrazek

Niuniek zaciekawiony

Obrazek
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt lis 16, 2007 19:56

:1luvu: Niuniek :1luvu: PanKot :1luvu:

myshka

 
Posty: 2706
Od: Wto wrz 11, 2007 21:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 16, 2007 20:14

Niuniek jest fantastyczny! :)
Na prawdę to jest kawał chłopa!


A wybrzydzanie to chyba dobre jest! Co Ty sobie myślisz, że takiego wszystkojedzącego kota byś miała mieć. No na prawdę :roll:

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 16, 2007 20:37

marcjannakape pisze:Molenda podsumował to wszystko tak, że dobrze iż skrzeplina zeszła, a le najwyraźniej Niuniek ma zapalenie pęcherza w dalszym ciągu. Specyficzne zapalenie, takie samoistne, które czasem sie zdarza - to tak na chłopski rozum, bo była fachowa nazwa, ale nie zanotowałam


Czy Niunius ma może idiopatyczne zapalenie pecherza? Pytam, bo moja Savana miała cos takiego w zeszłym roku 2 krotnie - sikała, jeśli mozna te kilkanaście kropel zabarwionych na czerwono, nazwać sikaniem.. Savanie pomógł CYSTAID - jest to protektor białkowy ścianek pęcherza moczowego.. Podczas zapalenia pęcherza moczowego, wszystko jedno - na tle bakteryjnym czy właśnie idiopatycznego ( czyli "bez powodu" , chociaz jakis powód zawsze jest ) często dochodzi do uszkodzeń wewnetrzych, białkowych scianek pęcherza, Cystaid regeneruje, obbudowuje je właśnie.. Cystaid nie szeroko dostepny w Polsce, nie wszyscy lekarze go znają , stosują ale może warto popytać weta o co tym sądzi..
Zyczę ślicznemu Niuniusiowi szybciutkiego powrótu do pełni zdrowia ! :)
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Pt lis 16, 2007 21:12

Sanna pisze:
marcjannakape pisze:Molenda podsumował to wszystko tak, że dobrze iż skrzeplina zeszła, a le najwyraźniej Niuniek ma zapalenie pęcherza w dalszym ciągu. Specyficzne zapalenie, takie samoistne, które czasem sie zdarza - to tak na chłopski rozum, bo była fachowa nazwa, ale nie zanotowałam


Czy Niunius ma może idiopatyczne zapalenie pecherza? Pytam, bo moja Savana miała cos takiego w zeszłym roku 2 krotnie - sikała, jeśli mozna te kilkanaście kropel zabarwionych na czerwono, nazwać sikaniem.. Savanie pomógł CYSTAID - jest to protektor białkowy ścianek pęcherza moczowego.. Podczas zapalenia pęcherza moczowego, wszystko jedno - na tle bakteryjnym czy właśnie idiopatycznego ( czyli "bez powodu" , chociaz jakis powód zawsze jest ) często dochodzi do uszkodzeń wewnetrzych, białkowych scianek pęcherza, Cystaid regeneruje, obbudowuje je właśnie.. Cystaid nie szeroko dostepny w Polsce, nie wszyscy lekarze go znają , stosują ale może warto popytać weta o co tym sądzi..
Zyczę ślicznemu Niuniusiowi szybciutkiego powrótu do pełni zdrowia ! :)


Sanna, kochana jesteś :1luvu:
Właśnie o to słowo "idiopatyczne" chodziło!
Cystaid bierzemy cały czas - własnie osłonowo. A prócz tego steryd Dexafent (czy jakoś tak).
U Niuńka jest tak, że on własnie dużo sika, i to takim fest strumieniem. Tyle, że kolor rózowy albo czerwony - zreszta w badaniach wychodzi dużo krwinek w moczu.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Sob lis 17, 2007 18:33

W tymwszystkim jedno dobre, że Niuniuś sika :) Tylko o co Mu chodzi, że to idiopatyczne zapalenie go trzyma.. :roll: Trzymam mocno, aby kolorek sioo zrobił się szybciutko jak należy!
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Sob lis 17, 2007 22:28

Fajna kanapa, w sam raz do moich azurków
Obrazek
Obrazek

Najwygodniejsze miejsce do spania
Obrazek


Mecz Polska-Belgia. Trzeba kibicować!Obrazek
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Sob lis 17, 2007 22:48

Dzięki cudnym kibicom WYGRALIŚMY! :D :D

Nawet też kawałek meczu obejrzałam, Quazi mnie zdradził wielce wybierając naszego Gościa, ech co za pech!

Niuniek powinien zostać maskotką drużyny! :D

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 17, 2007 23:40

Malati pisze:Dzięki cudnym kibicom WYGRALIŚMY! :D :D

Nawet też kawałek meczu obejrzałam, Quazi mnie zdradził wielce wybierając naszego Gościa, ech co za pech!

Niuniek powinien zostać maskotką drużyny! :D


Nawet "pacał" łapka w ekren, aby podebrać Belgom piłkę :lol:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Sob lis 17, 2007 23:43

A teraz z zupełnie innej bajki:

Przepiękny kalendarz z uratowanymi wrocławskimi kotami wydany przez fundację Kocie Życie.
Cena tylko 20zł.
Zapraszamy!

Obrazek
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Nie lis 18, 2007 7:56

marcjannakape pisze:A teraz z zupełnie innej bajki:

Przepiękny kalendarz z uratowanymi wrocławskimi kotami wydany przez fundację Kocie Życie.
Cena tylko 20zł.
Zapraszamy!

Obrazek


Juz sie nie moge doczekac, kiedy powiesze ten piekny kalendarz na scianie :D i kiedy nareszcie dostąpie zaszczytu odwiedzin Niuńka i Pana KOta ;)

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 18, 2007 17:58

Niuniek :1luvu: :1luvu: :1luvu: Cały czas trzymam kciuki za jego zdrówko, mój Koterek też miał kilka razy zapalenie pęcherza, upierdliwe toto jest, fakt, ale wyleczył się ostatecznie i długie lata (aż do końca) nie chorował więcej. Musiałam tylko uważać, by nie zasiedział się na balkonie lub przy oknie, gdy było już chłodniej. Niuniek na pewno też w końcu się tego paskudztwa pozbędzie.

A co do kibicowania: w końcu odkryłam tajemnicę, czemu wygraliśmy! Bo to Niuniek pokazywał wszystko co i jak należy robić, a tam pewnie ktoś fachowo to odbierał i przekazywał! :D

Jeśli chodzi o kalendarz: cudo! :1luvu: Jak można go kupić? Bo ja się piszę od razu, jakby co to chyba masz jeszcze moje dane? Czekam na wiadomości gdzie wysłać pieniądze. Pozdrowienia ze Szczecina![/img]
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 18, 2007 19:32

Olusiak81 juz piszę PW.

Kalendarz mozna nabyc między innymi na bazarku - link w moim podpisie.
Zapraszamy!
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 77 gości