Atak Klonów. Świerczek choruje, forumowe kciuki działają

[Jana]

Ale mam niusa

Pani Kamila złapała dziś jednego z Klonów I zabiera na tymczas do siebie Jej syn już był w lecznicy, na moje konto zrobił kociakowi przegląd i odpchlenie (i chyba szczepienie, ale pewności nie mam), będą Klona oswajać.

Został już tylko jeden Klonik na podwórku. Będzie łapany jutro.

[Jana]

Już wiem więcej. Koteczka, Żabka Odpchlona, chyba zaszczepiona. Jedzie do łazienki p. Kamili

[galla]

Pani Kamila zdolna jest
Niech łapie, niech łapie. Może na wiosnę sama złapie te kotki, które jeszcze do kastracji zostały

[gingerka]

Został już tylko jeden Klonik na podwórku. Będzie łapany jutro.

Jeden? A ich nie bylo 5?
Pogubilam się, wydawalo mi się że ten kociak którego ciałko zostało znalezione to nie z tego miotu.

A jak dzisiejsza łapanka p. Kamili?

Cieszę się że kolejny kociak nie marźnie na dworze.

Wczoraj dostałam maila z domku Zuzi - wetka oceniła jej wiek na 4,5 do 5 miesięcy, ma już wszystkie zęby stałe poza kłami.

[Jana]

Został już tylko jeden Klonik na podwórku. Będzie łapany jutro.

Jeden? A ich nie bylo 5?
Pogubilam się, wydawalo mi się że ten kociak którego ciałko zostało znalezione to nie z tego miotu.

A jak dzisiejsza łapanka p. Kamili?

Cieszę się że kolejny kociak nie marźnie na dworze.

Wczoraj dostałam maila z domku Zuzi - wetka oceniła jej wiek na 4,5 do 5 miesięcy, ma już wszystkie zęby stałe poza kłami.

Było pięć i trzy pod tują. Pod tują został jeden, a raczej jedna - Lolka, jest teraz u Kasi_S. Z pięciu zostały cztery, Zenek i Zuzia, Żabka u p. Kamili i jedno jeszcze na wolności. P. Kamila nie dzwoniła, czyli dziś nie złapała.

Ten rzut Klonów urodził się 29 lipca wedle zapisków p. Kamili, czyli Zuzia jest jednak młodsza niż to wetka oceniła Ale te Klony to jakieś mutanty-olbrzymy, szybko i duże rosną.

Klony spod tuji, a właściwie już tylko Lolka, jest młodsza o 2 tygodnie. Ale wygląda na większą.

[Kasia_S]

mogę potwierdzić że Lolka jest WIELKA

mam jeszcze dwa tymczasiki, dziewczynkę w podobnym wieku i chłopaka któremu zmieniają się już ząbki. Lola jest taka jak chłopiec i dwa razy większa od dziewczynki (która swoją drogą jest mała )

przy okazji jak tu jestem to dopiszę że Lolusia jest słodziutkim kociakiem! jest bardzo spokojna, pomimo że wystraszona. bez problemu mogę ją wyjąć z klatki, ciut fuka, ale nie drapie, nie gryzie. oaza spokoju na kolankach grzeczniutka. wieczorkiem wrzucę parę zdjęć nakolankowych


EDIT: właśnie siedzi u mnie na kolankach, już nie fukała jak ją wyciągałam. ciekawie się rozgląda. a jakie ma cudne oczka!!! brązowe

[Kasia_S]

obiecane zdjęcia...

[ariel]

Jaka śliczna końcia

[Jana]

Jakie słodkości

ariel - to jest nolK, czyli Klon z większością białego

[ariel]

ariel - to jest nolK, czyli Klon z większością białego

MOże być i nolK. W każdym wypadku śliczny

[Kasia_S]

a tak wygląda "z drugiej" strony

siedzi u mnie na kolankach, pewnie wolałaby spokojniejsze miejsce, ale nie wyrywa się, nie ucieka, tylko rozgląda, bo tu wszystko takie ciekawe

[Agalenora]

Lolka, jest teraz u Kasi_S. Z pięciu zostały cztery, Zenek i Zuzia, Żabka u p. Kamili i jedno jeszcze na wolności. P. Kamila nie dzwoniła, czyli dziś nie złapała.
.

Hot News.
Ostatnie kloniątko złapane. I ma już imię. Marylin.
Kloniczka wygląda jak Marilyn Monroe, w masce zorro, okryta pięknym futrem-

Ma autentyczny (nie doklejany) czarny pieprzyk przy nosku, na chrapce!


Jest u mnie w łazience, ale ponieważ mam w tym tygodniu w planach min. łapankę na Powązkowskiej i oswajanie kolejnych dziczków z (trzech / czterech - niestety nie wiem, jak duży to miot?) , zapewnie jest tylko tymczas przechodni / oswajający...

Marilyn duża, mocno puchata, wygląda na starszą.

I gapowata taka dość - a przy okazji niesamowicie delikatna.
Będzie z niej supermiziak.

I żadna z niej dzicz, u pani doktor była prosta w obsłudze a przed chwilą już włączyła traktor. Będą z niej ludzie, oj będą!

Marylin zostala obejrzana, zaszczepiona i odpchlona. Dostała też tabletkę na odrobaczenie. Wyglada nieźle, antybiotyku i kropelek nie dajemy. Tylko coś na wzmocnienie.

[Kasia_S]

super!

[Jana]

Zgadza się. Dziewczynka wpisana jako "Ostatni Klon" - i oby to się sprawdziło.

Marylin ma czarny pieprzyk przy nosku (myślałyśmy z wetką, że to glut ). Jest łagodna niesamowicie po prostu. Śliczna dziewczynka. A Agalenora jakieś magiczne fluidy wydziela, bo nie zdążyłam dojechać do pracy, jak dostałam sms-a, że "dzicz" już mruczy Kilka godzin po złapaniu, prawie czteromiesięczny kociak!

[smil]

No, to się w wątku Klonowym zadziało
Gratuluję złapania Marylin
I proszę o zdjęcia

A Lolka jest boska

I te czarne pięty, aaaa