30 psów:(-REAKTYWACJA.Kolejne sterylki?Sunia w ciąży!!!str 8

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto wrz 11, 2007 23:04

wezmę się jutro za aukcje, dziś już ledwo na oczy patrzę :oops:

przy okazji podnoszę :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw wrz 13, 2007 6:31

sunia już czuje się calkiem dobrze.
chyba mozna odetchnąc z ulgą

w przyszlym tygodniu będzie musiala wrócić do baby :( :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 20, 2007 6:56

sunia juz z powrotem u baby...

teraz tygodniowa przerwa, bo Herspri musiała wyjechać
ale w przyszłym tygodniu znowu ruszamy
i odrazu dwie sunie pojadą na kastrację :D :ok: baba mówiła że jest znowu jedna już w wysokiej ciązy...ona jedzie w pierwszej kolejnośc.

Herspri :king:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro wrz 26, 2007 7:46

do kroćset czortów :evil: :evil: :( :(

jest kasa na sterylki
jest DT dla dwóch odrazu suk
jest zgoda baby na kolejną aborcyjną sterylkę
był termin na dzisiaj.....

nie ma transportu od baby do lecznicy :crying:

stan:
4 suki wycięte
3 szczeniaki w nowych domach
1 z wysterylizowanych suk w nowym domu

pozostaje 12 suk do wycięcia....
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro paź 03, 2007 7:58

dzsiaij już wszytsko dograne, każdy etap transportowy...
czekam tylko na wieści z lecznicy że dwie sunie są już u nich

obie ciężarne :(

u baby urodzily się kolejne szczeniaki :( tym razem nagle wyszły z drewutni :roll: poprzednie szczeniorki (szt 2 do oddania!!) wyszly z siana :roll:

niestety nie ma DT dla szczeniaków :cry:
a baba narazie jest skłonna je oddać.....
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw paź 04, 2007 6:24

ufff
pomimo przejsciowych trudnosci dwie sunie wczoraj zostały wysterylizowane :D :D

niestety w przypadku innej spóźnilismy się i prawdopodobnie urodziła...baba nie wie gdzie...najlepiej byłoby je uspic...tylko baba ich nie zawiezie a nie wiem czy wet podjedzie do niej :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt paź 05, 2007 6:59

obie sunie były cieżarne.... :(

zostało 10 suk do wycięcia
6 już wykastrowanych :D

pilne szukamy DT dla szczeniorków...z tego co wiemy jest ich napewno 5....a ile jeszcze gdzies w sianie, drewutni, w krzakach :( :( to nawet chyba sama baba nie wie :( :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro lis 07, 2007 7:55

akcja trwa cały czas...
udało sie wykatrowac kolejne suki, razem juz 10.
Jedna sunia umarła, wiec do ciecia zostaje 5 suk.
tylko i aż


niestety 3 z nich ma obecnie szczeniaki :( :( liczba 4+? (pytajniczki maja jakieś 3 tygodnie i sa ukryte w sianie-baba nie wie ile ich jest)

została jedna dzikuska
i jedna młodziutka sunia, ok roczna.....

baba nie odda jej na zabieg bo kazdy suka powinna mieć raz młode :evil: :cry: :cry: więc baba swiadomie doprowadzi do jej rozmnozenia...
na moje pytanie co się stanie ze szczeniakami-baba beztorsko odparla ze moze sie nie uchowają :cry: ale suka musi miec dzieci dla swojego dobra...
najchetniej rzuciałambym słuchawką i naklneła babie, ale mimo trudnosci tyle juz sie udało zrobic...teraz nie mozna tego zaprzepaścic


baba ma łapac te dziekuske...


udało się zabrać stamtąd łacznie 6 szczeniaków: 4 maja juz własne domki, Malinka niestety umarła ['] , jedna mala sunia-Fraszka jest na tymczasie u Cioci Halbiny.
Ostatnio udało się nam wlasnie zabrac dwie małe sunie:ode i Fraszkę. To ogromna radość, szczeóglenie że to sunie.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro lis 07, 2007 8:25

Berni, podziwiam Cię za cierpliwość dla tego babsztyla.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto lis 13, 2007 7:23

ja juz nie mogę... :cry: :cry:

baba zapomniała nam powiedzieć ze nie wpisala na liste dwóch suk..ciekawe o ilu jeszcze zapomniała :evil:

ale nie to jest najgorsze...kolejne szczeniaki te z drewutni..wczoraj dziewczyny z dogo były je sfocic...szczeniorki są w złym stanie, szczególnie dwójka...
dzisiaj trafią do lecznicy...

kciuki się im bardzo przydadzą...


baba mówi że kocha te psy a one bez niej zyć nie moga..wczoraj juz marudziła że moze jednak nam nie odda tych szczeniaków, bo one już duzo rozumieją i z tesknoty za nią umrą....
szczeniaki to trzesące się z zimna kuleczki ok 6-tygodniowe....mieszkające na dworze...bardzo zarobaczone...jeden nie był w stanie sam utrzymać główki, lał się przez ręce....pomyslcie o nim choć przez chwilkę ciepło...zeby się mu udało....

nie wiem jak rozwiazać sytuację...na nikogo nie mogę liczyć...urzad miasta co najwyzej stwierdzi zeby oddać kilka psów do bielskiego schronu :? :( na babe nie mam juz pomysłu...myslałam że jakoś się uda opanować sytuacje, 10 suk już wykastrowanych,baba zaczęła oddawać nawet na kastracje aborcyjne...oddawala szczeniaki...
wydawało się że jest już tak blisko zakonczenia kastracji suk...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto lis 13, 2007 10:25

Kciuki dla piesków są :ok: :ok: :ok:

I oby już nic więcej nie wyszło z drewutni, siana czy jeszcze z innej dziupli :( :strach:

Berni - sił dużo :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 13, 2007 12:29

cała czwóreczka juz bezpieczna w lecznicy :D :D

dostały odrobaczacza i jedzonko,które ze smakiem wszamaly :D
Jeden jest smutniejszy niż pozostałe.


Obysieimudałoobysieimudałoobysieimudałoobysieimudalo :ok: :ok:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw lis 15, 2007 13:15

Obysieimudałoobysieimudałoobysieimudałoobysieimudalo

trzymam kciukasy

ps. Berni, podaj nr konta, może cosik uściubie i podratuję finansowo......

aneta od zwierzyńca

 
Posty: 15508
Od: Pt gru 02, 2005 14:29
Lokalizacja: okolice Wieliczki

Post » Czw lis 15, 2007 13:23

znalazlam nr konta na dogomanii

aneta od zwierzyńca

 
Posty: 15508
Od: Pt gru 02, 2005 14:29
Lokalizacja: okolice Wieliczki

Post » Pt lis 23, 2007 8:02

aneto bardzo dziekuję :1luvu:

cała 4 szczeniaków przezyła :D :D wyszly z nich tlumy glist, weci byli zszokowani..nawet schroniskowe psy mają mniej robali...
maluszki wszytskie nawet ten najsłabszy stanely pewnie na łapkach :D :D

jeden jest juz w domu a ta trójeczka szuka
moze ich zdjecia obejrzec tu http://ale.gratka.pl/ogloszenie/747316_ ... niowe.html


jutro jadą do Cioci Halbinki na tymczas...
moze ktoś szuka szczeniaka? ona bedą niewielkimi psami w przyszłosci...



niestety konca problemów nie widac...
znowu zostalismy bez domku tymczasowego dla suk po zabiegu...
dziewczyna zabrała innego psa na tymczas i suki zostały na lodzie :( :cry:


wet który mnie poinformowal o całej sprawie i prosił o pomoc, olał temat...nawet nie pojedzie obejrzec nastepnych szczeniaków ani ich odrobaczyć...

jest zła, wsciekła, przygnebiona i dobita ostatecznie...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości