Domino/Panda [*] 11 mies. i 6 dni razem. dobranoc malutka.

[mamucik]

Super , miłego dnia

[mahob]

Pozdrawiam Puss ciebie, Domisie i pozostałe futra

[puss]

byłam z Dominią Pandzinką na pobraniu krwi w sobotę. przy okazji kocina została odrobaczona. tak się obraziła za odrobaczanie, że przyłożyła panu wetowi z pazura

wyniki Domisi:
kreatynina: 3
mocznik: 122
alat: 262

poza wątrobą, to chyba nieźle jak na kota, który raz na jakiś czas ma podawane moczopędne i hepatil

Dominia niestety złapała jakieś przeziębienie i muszę się poradzić weta co mam jej podawać. nie chcę jej wozić do lecznicy znowu, bo to właśnie od wizyty czuje się gorzej

[mahob]

... tak się obraziła za odrobaczanie, że przyłożyła panu wetowi z pazura

A to wredzia

Za zdrowie koteczki

[BAJKA-BB]

wyniki Domisi:
kreatynina: 3
mocznik: 122
alat: 262

Cudne wieści Kasiu...

[puss]

Domingo obecnie dostaje Synulox, bo jest troszkę zasmarkana, ale już przechodzi, więc myślę, że wszystko idzie ku lepszemu

[Etka]

no to zyczymy zdrowka dla pieknej Domisi/Pandzi

[BAJKA-BB]

[Sanna]

dawno nie odwiedzałam Domisi - Pandzi
Jak się cieszę, że Malutka jest w takiej fajnej formie
Puss, co nowego u Pandziuchy ? i u Ciebie?

[biamila]

Cudownie!!!!

[puss]

Dominia to jest mój mały skarb - co wieczór gdy kładę się spać, po krótkiej chwilce pojawia się mały barankujący łepek na mojej poduszce, i najpierw musimy się chwilę pobarankować, a później Domisia układa się na poduszce obok mojej głowy i tak sobie śpimy całą noc - ona mruczy a ja oddycham prosto w jej brzuch jeśli robi się późno, a ja nie przychodzę spać, Domisia pojawia się w drzwiach kuchni i patrzy na mnie wyczekująco, przestępuje z nogi na nogę i miauczy : No chodź już spać, czekam przecież, a Ty nie przychodzisz.
Jej stan zdrowia właściwie się nie zmienia. I całe szczęście, bo bardzo ją kochamy.

[Marcelibu]

Kasiu, Kasiu

[Boo]

Miodzio

Kasiu, wciąż o Was myślę...

[BAJKA-BB]

Kasiu

[mamucik]

Domisiu, Kasiu - nawet sobie nie wyobrażam, że coś u Was mogłoby być nie tak , ale cieszę się bardzo, czytając tak miłe rzeczy
Buziaki
A wetowi się należało