Po drugiej stronie siatki - schronisko łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 14, 2007 12:13

Sis pisze:Nie wiem, czy wozimy to wszystko, czy jakos przechowac w kociarni?


Moim zdaniem wozimy, tak na wszelki
nie ma tego za bardzo gdzie zostawić, chyba, że byśmy miały jakieś pudełko zamykane i trzymały to w magazynku
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 12:53

Rozmawiałam z domkiem Wiktora. Wiktorek niestety nadal nie robi koopki do kuwety, tylko w różnych dziwnych miejscach, a najlepiej za wersalką :( Ludzie nie mają pomysłu jak go tego oduczyć. Po naszej niedzielnej rozmowie przestawili kuwetę w bardziej ustronne miejsce, gdzie nic nie powinno mu przeszkadzać, ale bez skutku. Biorą pod uwagę możliwość oddania go, jeśli nic się nie zmieni, chociaż bardzo nie chcieliby tego robić, bo kocio jest miły, przytulasty, grzeczny, ale...
macie jakieś pomysły ?
pani Iza będzie jeszcze dzwonić wieczorem, chciałabym jej coś podpowiedzieć, tylko na razie nie wiem co :(
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 13:01

Może psikać za wersalką czymś odstraszającym koty? czyms z dodatkiem cytryny? nie pamietam dokladnie, to było w tym artykule, Aniu, co mi kiedyś podesłałaś.
A czy wyprali, zdezynfekowali miejsce, gdzie Wiktorem sie załatwil?
Moze wyczuwa zapach nadal...

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro lis 14, 2007 13:28

wstepnie deklariuje środę, moze nie uda mi się dotrzeć w każdym tygodniu, ale środa to dobry dzień z wielu powodów. Ja w środy jeżdże zazwyczaj na pobranie krwi, więc wstaję bladym świtem i przejeżdżam koło rynku, mogę więc nabywać mięso, wracac do domu, obrabiać i jeździć na koło 12 do schroniska :D To ustaliłam, oczywiście będą dni kiedy auta nie bede mogla mieć, ale pewnie rzadziej niż częściej - inaczej niż autem nie dotacham 5 kg mięsa, choćbym chciała.

Wysłałam do Marcina Jeremiaszka i Lutkę (kotka z 2 boksu bez numerka, ta z plamką na nosie) mam opis nr 280, nazwałam ją Rafka, to ta kicia z trójki z chorymi oczkami, troszke niesmiałą, ta co jej Asiu robiłaś foty, nic o niej nie wiem bo w niedzielę i poniedziałek nie miałam czasu zapytać, nadrobię w weekend:)

Dziś się wezmę za aktualizację kotyliona więc powstawiam kociaste.

Magic, możemy się podzielić allegro, myślę, ze warto obstawić jeszcze kilka innych serwisów. Póki Gosia ma problemy z maluchami niestety akcje ogłoszeniowe leżą. Ja tak czy siak sie muszę wziąć za wystawianie Wojtusia i Dzidziusia bo przecież nie mogą u mnie siedzieć wiecznie, a Wojtka mam dość serdecznie bo jest okropny i nie słucha i musi mieć swój własny dom bo zwariuje ;)

Myślę, ze warto zrobic opisy Satynki i Falkora, przeciez w końcu byli u nas w schronisku, a czasem domy pytają, jak w przypadku Buni.

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 13:34

pisiokot pisze:Rozmawiałam z domkiem Wiktora. Wiktorek niestety nadal nie robi koopki do kuwety, tylko w różnych dziwnych miejscach, a najlepiej za wersalką :( Ludzie nie mają pomysłu jak go tego oduczyć. Po naszej niedzielnej rozmowie przestawili kuwetę w bardziej ustronne miejsce, gdzie nic nie powinno mu przeszkadzać, ale bez skutku. Biorą pod uwagę możliwość oddania go, jeśli nic się nie zmieni, chociaż bardzo nie chcieliby tego robić, bo kocio jest miły, przytulasty, grzeczny, ale...
macie jakieś pomysły ?
pani Iza będzie jeszcze dzwonić wieczorem, chciałabym jej coś podpowiedzieć, tylko na razie nie wiem co :(


Aniu nie wiesz czy próbowali przenieść koopke do kuwety i tam zostawić? Wiem że nie jest to najlepsze rozwiązanie, sama jak najszybciej usuwam każda z kuwety ale jak by miało pomóc... nie wiem czy to dobry pomysł

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 13:46

Dziewczyny, poproszę na mojego gmailowego maila ogłoszenia z fotkami tych kotów które mają opisy a nie mają ogłoszeń - będę je stopniowo wrzucać na "moje portale".
Gosia teraz zupełnie głowy do tego nie ma, ale myślę, że wspólnymi siłami jakoś damy radę :)

Magicmada, jak dostanę nowe ogłoszenia to Tomkowi też prześlę do wstawiania.

Pisikot, niech oni tę kupę wrzucą do kuwety i niech tam leży - pomysł ściągnęłam od Magiji jak uczyła moje Lekarstewka kuwetkować - pomogło maluchy zaskoczyły i robiły w to samo miejsce czyli do kuwety :)
A miejsce za wersalką proponuję ostro potraktować np. Wash And Get Offem.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro lis 14, 2007 14:22

mokkunia pisze:Pisikot, niech oni tę kupę wrzucą do kuwety i niech tam leży - pomysł ściągnęłam od Magiji jak uczyła moje Lekarstewka kuwetkować - pomogło maluchy zaskoczyły i robiły w to samo miejsce czyli do kuwety :)
A miejsce za wersalką proponuję ostro potraktować np. Wash And Get Offem.


Mam kilka pomysłów, podpowiem im. Mokkunia, ten preparat to gdzie można kupić ?
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 14:33

Magija, Dzidek idzie pocztą :)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro lis 14, 2007 14:36

ja mam podobny problem z Rastamanem :( tylko że on sika do kuwety, a kupy do kuwety robi co drugą/trzecią. Reszta ląduje obok, albo w pobliżu... a że robi tych kup zatrzęsienie, do tego wodnistych jak nie wiem, to domyślacie się :roll: nawet nie mam jak tego przełożyć do kuwety... poza tym mam wrażenie, że kuweta nadaje się do jednorazowego użytku: jedna kupa i jedno siku, później kupka się już obok. Też nie mam pomysłu jak go nauczyć, że ma ZAWSZE kupkać do kuwety :(
Zaczęłam sie też zastanawiać, że to chyba jakiś schroniskowy nawyk. Wiecie: miski z jednej strony (u mnie pod oknem), kuwety z drugiej (pod drzwiami), a jak jest brudno w kuwetach, to koty w schronie załatwiają się obok kuwet, tak jakby cały ten kawałek to był jeden duży kibel...


EDIT: a mi? mi też coś poradźcie...
Ostatnio edytowano Śro lis 14, 2007 14:39 przez Georg-inia, łącznie edytowano 1 raz
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 14:36

gosiaa pisze:
pisiokot pisze:Rozmawiałam z domkiem Wiktora. Wiktorek niestety nadal nie robi koopki do kuwety, tylko w różnych dziwnych miejscach, a najlepiej za wersalką :( Ludzie nie mają pomysłu jak go tego oduczyć. Po naszej niedzielnej rozmowie przestawili kuwetę w bardziej ustronne miejsce, gdzie nic nie powinno mu przeszkadzać, ale bez skutku. Biorą pod uwagę możliwość oddania go, jeśli nic się nie zmieni, chociaż bardzo nie chcieliby tego robić, bo kocio jest miły, przytulasty, grzeczny, ale...
macie jakieś pomysły ?
pani Iza będzie jeszcze dzwonić wieczorem, chciałabym jej coś podpowiedzieć, tylko na razie nie wiem co :(


Aniu nie wiesz czy próbowali przenieść koopke do kuwety i tam zostawić? Wiem że nie jest to najlepsze rozwiązanie, sama jak najszybciej usuwam każda z kuwety ale jak by miało pomóc... nie wiem czy to dobry pomysł


u nas ten sposób nigdy nie zawiódł, trzeba pokazac kupie gdzie jej miejsce :wink:

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 14:39

Sis pisze:Magija, Dzidek idzie pocztą :)


:1luvu:

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 14:48

Inga!
A może Rastkowi skołować kuwetę z bardzo wysokimi ściankami (no na tyle wysokimi, żeby dał rade wskoczyć). Bardzo ładnie zdało to egzamin u Bomby Agi Kaflińskiej - ma teraz co prawda kuwetę w postaci takiego pojemnik przemysłowego, ale nic obok niej :)

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 15:05

CoolCaty pisze:Inga!
A może Rastkowi skołować kuwetę z bardzo wysokimi ściankami (no na tyle wysokimi, żeby dał rade wskoczyć). Bardzo ładnie zdało to egzamin u Bomby Agi Kaflińskiej - ma teraz co prawda kuwetę w postaci takiego pojemnik przemysłowego, ale nic obok niej :)


Rastek miał otwartą kuwetę krytą, ona ma wysokie boki, naprawdę... zdawało to egzamin, kiedy Rastek nie kucał do kupy, tylko "strzelał" na stojąco, przynajmniej zostawało na ściankach kuwety od środka...

bo to nie jest tak, że on nie trafia. On poprostu robi po drugiej stronie pokoju niż stoją miski z jedzeniem. Ma już dwie kuwety :roll: ma nawet krytą... robi do niej, owszem, ale dwa metry dalej, pod ścianą po drugiej stronie drzwi też, a co tam :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 15:09

Wszystkie rady skrzętnie zanotowałam, mam nadzieję, że Ci państwo wykażą cierpliwość. Nie mam jednak za wielkiej wiary w to, że będą chcieli inwestować w jakieś preparaty odstraszające i długofalowe działania, ale zobaczymy. Na razie zaproponuję przede wszystkim "poprzerzucanie się" kupą - spod wersalki do kuwety, ech Wiktor, Wiktor.
Może ta kuweta jest za mała, wyczytałam, że koty nie chcą robić do zbyt małej. Wiktorek to dorodny kot, może być i taka ewentualność, że mu w kuwecie ciasno. Do sikania kot przykuca tylko, do koopkania potrzebuje trochę wiecej miejsca, więc może na sioo mu starcza miejsca, a do koopki nie może nabrać rozmachu, że tak powiem. Szkoda, że nie mogę zrobić wizji lokalnej, może wtedy coś by mi się nasunęło.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 14, 2007 15:24

pisiokot pisze:
mokkunia pisze:Pisikot, niech oni tę kupę wrzucą do kuwety i niech tam leży - pomysł ściągnęłam od Magiji jak uczyła moje Lekarstewka kuwetkować - pomogło maluchy zaskoczyły i robiły w to samo miejsce czyli do kuwety :)
A miejsce za wersalką proponuję ostro potraktować np. Wash And Get Offem.


Mam kilka pomysłów, podpowiem im. Mokkunia, ten preparat to gdzie można kupić ?

Np u Mirka :)
http://marketzoologiczny.pl/sklep/produ ... 4b423dd9ff

U mnie ten preparat często w użyciu jest i się sprawdza.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL i 832 gości