~~Józefina - żyjemy, szalejemy i czekamy co dalej ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 04, 2007 13:32

zdjęcia, zdjęcia :evil:
przecież ja foto aparatu nie mam buuuuu :((
jak coś wykołuję to wstawię ech ...
koty śpią 8)
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Śro wrz 05, 2007 18:07

Opowiadać! Skąd, co i jak. I w jakim wieku, bo nie zauważyłam.
Tymczas czy na stałe? :wink:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro wrz 05, 2007 19:07

Kasia D. mi przywiozła w poniedziałek (03.09) wieczorem, właśnie Maciejka siedzi pod stołem i warczy na myszkę Józefiny hihihi
tymczas, piękny tymczas, straszna chudzinka i bidulka, ale śliczny srebrny wiskasik z bursztynowymi oczami :)
dziś w nocy dały popis i dostałam nocną lampką w głowę, później spały obie zwinięte razem ze mną cudowny widok, ech...
szukamy domku 8)
nazwałam ja Maciejka hihihi, ma 4 miesiące, śliczny kotka, drobniutka, ale apetyt dopisuje :)
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Pon wrz 17, 2007 13:08

uhhhhhhhhhhh
jestem, jestem
no i kota (Maciejka) pobiła rekord bytności na tymczasie hihihi
w piątek już pojechała do swojego nowego domku 8)
i sobie mieszka z psem i z dwoma szynszylami :roll:
a moja Józa znowu mnie targa hihihi


-niebawem pewnie jakiś nowy skarb do mnie trafi :roll:
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Pon wrz 17, 2007 13:44

Gratulacje dla Maciejki :D
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie lis 11, 2007 12:20

No i mam 2 nowe cudeńka Tygryskowy półdługowłosy kocurek - taka kilku tygodniowa buła (pewnie 6-8tygodni -ale ja się nie znam) z mamusią
kocurkowi na imię damy Riko (strasznie się drze hihihi)
a mamusia śliczna kotka biało - szara, głowę ma lekko beżową, strasznie mruczasta i ma śliczne oczęta takie wielkie huhuhu, co do umaszczenia to jeszcze ją pooglądam, bo póki co to pod wanną leżakuje :wink:
no nie wiem jak mamę nazwać hmmm...
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Nie lis 11, 2007 15:17

Co TY Poka, jakie 6-8 tygodni??
Toż to maleństwo ma ze 4 nie więcej.
Jest strrasznie puchaty, wąsiki wyrastają mu ze wszytskich mozliwych miejsc.
Urodził się na działkach w Elizówce pod Lublinem, a dobrzy ludzie dokarmiali mamusie ale gdy przyszły mrozy zdecydowali ze trzeba koty zabrać. I zadzwonili wxczoraj do mnie a dzis dostarczyli w wielkim pudle piękną koteczke i maleństwo.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon lis 12, 2007 21:25

no napisałam, że sie nie znam .... :?
mały jest nie przeciętny wpakował się do miski z jedzeniem - rozpycha się i nie da mamie zjeść ciamka, a później mam ślady małych łapek na wykładzinie, ale mamusia cudna czeka, aż mały się wyciapka i naje i dopiero sama je.
no i Riko też się chyba załatwił do kuwety, bo nie namierzyłam nigdzie żadnej kupy ... hmmm pod wannę nie nurkowałam... pożyjemy zobaczymy, póki co chyba dobrze 8)
kota dziś zwiedzała moje mieszkanie,ale na słowo chodź zawróciła i grzecznie pomaszerowała do łazienki i śpi z małym pod wanną :roll:
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Pon lis 12, 2007 21:57

kupaaaaaaaaaaaaaaaaaa
je je je je!
ha! Riko robi do kuwet - przy mnie wspiął się łapkami na miednicę, odbijał się i prawie przewrotem wpadł do kuwety (hihihi) zrobił siku i kupę i ładnie zakopał, następnie rozdeptał wszystko ale luz liczy się to, że kultura jest 8)
a przed chwilą z radością mamusię przyłapałam na załatwianiu się 8)
tyle radości z gówienka jejku :wink:
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Pon lis 12, 2007 22:31

Poka pisze:tyle radości z gówienka jejku :wink:


No ba!
Gówienko w odpowiednim miejscu zrzucone to rzecz zasadnicza. :lol:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lis 18, 2007 0:59

ojojojo -normalnie nie mam czasu pisać co te koty u mnie porabiają
Riko jest boski - kupa futerka i kot, biega na dwie łapki jak mały zajączek - na czołówkę w ścianę i obrót hahah
a mama jego jest tak grzeczna, tak mrucząca i kochana, że uhhhh i tak fajnie się nim zajmuje, rozmawia z nim, łapie go we dwie łapki i podgryza, mogłabym się na nie patrzeć godzinami :)
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Nie lis 18, 2007 2:27

Grzecznie upraszam się o fotki :twisted:
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lis 18, 2007 14:38

a ja grzecznie odpowiadam, że nie posiadam foto-aparatu :( i nie mam jak zdjęć zrobić, mam w telefonie, ale nie mam kabla do USB - no i jak tu zrobić :( buuuu
heh, może jakoś sie uda zakupić, ale jeszcze mam ważniejsze potrzeby więc się nie zanosi za szybko
Azunia 07.07.07[*]
Józefina i DT - wątek - viewtopic.php?t=61536

Poka

 
Posty: 740
Od: Sob lut 10, 2007 16:47
Lokalizacja: Lublin :)

Post » Nie lis 18, 2007 23:00

Riko i jego mama są od dzisiejszego wieczora u kwiatkowej.
Koteczka źle się czuje, nie je, ma wysunięte trzecie powieki, nie chce karmic maluszka.
Podejrzewam, ze to robale, które odpasły się i przytruły ją. Dostała Pratel a kwiatkowa nawodniła ją solidnie.

Maluszek jest bardzo chudziutki, mam wrażenie, ze ubyło go połowę od ub. niedzieli. Nie chce jesc puszek a matka go nie karmi więc kombinujemy z kwiatkową co mu podac smacznego. Jutro dostanie jakies smakołyki. I oczywiscie czeka obywdoje wizyta u wetki.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon lis 19, 2007 22:24

Riko, zwany u mnie Ryszardem Malutkim to fajny chłopaczek.
Co nie zmienia faktu, że jak na kociaka, jest chudy, czuć mu wszystkie żebra. Jak waży 50 deko, to wszystko. Mama nie ma mleka, mimo to maluch próbował ją ssać. Próbowałam mleko kocie, śmietanę, dorsza gotowanego na parze i mokre dla kociaków. Najlepiej chyba wchodzi mu drobiowa karma - najlepiej, to znaczy pół łyżeczki zlizywane z palca:(
Biedulek został sam, bo kocica nocuje u wetki :(

Oprócz tego, że bardzo wychudzony, to ma swoje zdanie, które objawia się głośnym protestem podczas czynności pielęgnacyjnych:D korzysta z kuwety i myje się tak fachowo, aż się przewraca :)

Ryszarda M. fotografie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, CatnipAnia, kasiek1510, Szymkowa i 66 gości