no myślę, że jest zadowolony ze zmian jakie nastąpiły;
wyleguje się na tapczanie:

i chyba to lubi skoro wypina brzuszek

a to już szczyt kociego zadowolenia:


Jak ktoś chce cudownego przytulasa i pieszczocha to zapraszamy po naszego Tytusia
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Ania_J pisze:5.11. odrobaczany
7.11. kastracja i fiprex
nic więcej w książeczce nie widzę;
w sumie te wymoty to może spowodowane, tym że się najadł futerka.... po kąpieli to on się chyba pierwszy raz porządnie wylizywał, bo wcześniej to raczej nie lizał tego brudu z huty;
wyczesałam go co prawda szczotką, ale i tak dużo mu kłaków wyłazi...
najpierw zwymiotował samą swoją ścierść, a za drugim razem to co zjadł i od razu poleciał do kuwetki z biegunką
Ania_J pisze:Niestety w domu pasty nie mam, jutro mu kupię. Miejmy nadzieję, że to to...
Może też być , ze organizm mu się odtruwa...bo w hucie to pewnie dużo różnych związków chemicznych wchłaniał, jeśli tak to mam kota na DETOXIE
[url=http://tiny.pl/jx8d][IMG]http://img149.imageshack.us/img149/6313/anigifkx8.gif[/IMG][/URL]
[url=http://tiny.pl/j95b][img]http://iup.in/img/guest/327.jpg[/img][/url]
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości