z czarno -białych z białymi łapkami dom mogła w takim razie znalezc Biedronka, albo Zołza, albo Chilcia- sprawdz Iwona jutro.
Zaczne od dobrej wiadomosci-do domku tymczasowego zawiozłysmy dzis
Srebrna koteczke -ta niby mieszana z ,,brytkiem,, -zdjęcia porobiła karee-jak bedzie czas to wklei.
Domkiem Tymczasowym jest nasza kochana Irma
Koteczka jest w srode wysterylizowana-czeka ja jeszcze zdjecie szwow i szczepienie.
Chociaz sadzimy,ze ona była szczepiona-pochodzi z jakiegosa zamoznego całkiem domku-je tylko Royala i Shebe-KK-gardzi.
PP jej nie dopadła-wiec pewnie była szczepiona.
No i jak tangerine pisała-ratunku.
znów nowe koty.
myslałysmy,ze małe klatki pojda precz-a w tej chwili nawet one to luksus-tyle jest pooddawanych kotów.
Najwiekszy problem jest z 10letnim burasem z ostrym kk.
wet schroniskowy bardzo sie boi-i słusznie-ze kot moze pozarazac reszte.
Jest na koncu korytarza w małej klatce.
Dostał dzis silny antybiotyk i cos tam jeszcze.
Jakby był zdrowy mogłby isc do Iwonki2 na tymczas.
Tylko gdzie go doleczyc

U iwonki nasza Bunia starowinka po operacji-nie mozna jej narazac na choroby teraz.
Poza tym sama nie wiem, czy Iwonka to dobry pomysł, ona juz ma wampirka, Bunie-chyba jej wystarczy
Bardzo sie o niego boję
Z Ordona przyjechał kocur,pełnojajeczny, ze sladami walk na pyszczku.Ale bardzo przytulasny i miziasty. na dzien dobry zrobił koope do kuwety i potem pił wode chyba poł godziny, wlazł do budki i zasnał jak kamien.
Przyszła tez cudna czarna miziasta domowa koteczka.Ponoc jej człowiek zmarł i trafiła na ulice.
Pozostałe 4 kotki po sterylce, odpukac,chyba dobrze.
3 bardzo miziaste, jedna przestaraszona.
2 biało-czarne podrostki lekko osowiałe.
Jest jeden taki 3 miesieczny biało-czarny nowy kotek-dzis został zaszczepiony-czy poradzi? nie wiem?
Duzy biało-czarny kocur kiepsko.
2 czarne maluszki ze sławnej szóstki dobrze-tzn jeden ma lekko zaropiałe oczko i chyba ciut pokasływał, ale pp ich nie dopadła.
na obserwacji jest czarny kocurek-ponoc kogos tam dziabnął-

-całkiem miziasty mruczacy kocio.
Cóz i tak wszystkich nie opisałam
Jutro schronisko przywiezie od kogos tam klatki po krolikach jakies-niedługo cały korytarz będzie w domowych kotach
