Jeżynowy wątek :) trzy jeżaste

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt lis 09, 2007 15:22

Może Jeżynie marzy się odkrywanie dzikich lądów? Może Jeżyna ma po prostu duszę eksploratora? :lol:

I ode mnie proszę podrap za uszkiem, a nawet za dwoma 8)
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 09, 2007 21:24

A to jeżynowa spryciula :D , choć mogło sie to źle skończyć świadczy o inteligencji kolczastego :D
Głaski na jego brzuszek i drapki za jego uszka :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto lis 13, 2007 10:26

Tak go drapałam, głaskałam i wogóle (obyło się bez całowania :wink: ), że mnie kłujnął ! 8O Krokodyl się wkurzył :wink:
Aż krew poleciała :roll:

Ostatnio jeżyna dostał liść sałaty oraz liśc kapusty pekińskiej. Poglamał, skopał i olał (dosłownie oczywiście) :wink: Ta jego niechęć do zieleniny mnie przeraża... tylko mięcho i mięcho :roll:
Czekam aż odgryzie mi palec :twisted:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto lis 13, 2007 11:16

No tak, było już o Popielu, którego zjadły myszy, będzie o Agusi, którą zjadł jeż :roll: .

Ale nie gódź się by ktoś inny niż caty opisał tę historię.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lis 13, 2007 11:32

Wima pisze:No tak, było już o Popielu, którego zjadły myszy, będzie o Agusi, którą zjadł jeż :roll:


Moje 5 bojowych kotów mnie obroni przez potworem :twisted:


...To znaczy jak na razie ich bojowość przejawia się chowaniem się do pudełka, tudzież szafy i wypatrywaniem źródła jeżowego hałasu.. :roll:
Ale mam nadzieję, że z czasem obudzi się w nich lew :wink:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pt lis 16, 2007 10:39

Ale tu cichutko 8O , jeżyna pewno zapadł w sen zimowy ........... :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lis 16, 2007 11:17

Ale fajny wątek! :lol:

Agusiu, a czy on nie powinien mieć stopniowo obniżanej temperatury w pomieszczeniu żeby poczuć, że oto zima nadchodzi?? Coś mi świta, że dopiero ta niższą tempka do ułożenia się do snu zimowego go musi przekonać.... :roll:
salma75
 

Post » Pt lis 16, 2007 15:31

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wczoraj swojego jeżynę wykąpałam.
Brudny był straszliwie. Kąpiel spodobała się chłopu :).
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lis 16, 2007 16:09

Obrazek
No ja nie mogę, jaki on jest słodkiiiiiii!!! :love: :love: :love:
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pt lis 16, 2007 16:13

Domino76 pisze:Obrazek
No ja nie mogę, jaki on jest słodkiiiiiii!!! :love: :love: :love:


Na tym słodkim zdjęciu ucapił zębiskami ręcznik :) I za nic nie chciał go puścić.
A chwyto to on ma, oj ma :lol:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie lis 18, 2007 12:26

ariel pisze:Obrazek

Jaki śliczny latynos :1luvu: ( w porównaniu do Agusiowego blondyna ) :wink:
Głaski na jego brzuszek !!! :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon lis 19, 2007 3:36

Piękny ryjek :D

Wojtek

 
Posty: 27797
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon lis 19, 2007 9:25

Ariel, jaki Twój jeżolek maleńki 8O Mój to gigant w porównaniu z Twoim :wink:

Jest piękny :D


Nasz potwór niestety nadal szaleje. Ma niższą temperaturę w pokoju ale nie rusza go to :twisted: Woli biegać :twisted:

Wczoraj dostał pomodora. Polizał, kłapnął ząbkami, poszarpał, mlasnął i poszedł w sianko. Nie za bardzo lubi cokolwiek innego niż mięcho :roll:
Grzyby suszone, owszem, powącha, poliże ale to wszystko. Tak samo sałata, kapusta, brukselka, jabłko, gruszka... Wszytko liźnie, poglamie chwilkę i tyle.
Oczywiście później, aby dobitnie pokazać nam, że warzywka i owoce to my sobie możemy wetknąć nie powiem gdzie, włazi na jedzenie i przeciąga brzuszkiem po całym wybiegu.
Ostatecznie znajdujemy je nieziemsko brudne, obsikane i tak dalej :roll:


A oto i wielki potwór :wink:
Obrazek

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Pon lis 19, 2007 9:33

Jezyki :love:

Dziewczyny mam tylko nadzieje, ze jezykom nie jest potrzebna temperatura minusowa zeby poszly spac :twisted: :wink:

Agus a probowalas go wziac na przetrzymanie? :twisted: Typu salata albo nic? :twisted: Taka wiesz - metoda wychowawcza :wink: :lol:
Poza tym jezyki zawsze rysowalo sie z jabluszkiem na grzbiecie. Dlaczego Jezyna nie chce jabluszka? 8O :(
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 19, 2007 9:41

Jakby miał sałatę albo nic, to pewnie wybrałby nic :roll:

Czasami zjada siano 8) Na spodeczku znajduję takie obślinione kawałki sianka więc podejrzewam, że to zjada. Dziwne, bo gdy daję mu trawę z ogródka to ją olewa :roll:

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości