Drabik, Felicjan, Aster: Pablo odszedł....

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob lis 03, 2007 20:04

Widzę ze u Was chłopaki sporo sie dzieje. Rosną, gubią zębiska :-)
Pozdrowionka
Dyzia

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob lis 03, 2007 23:32

no cóż, miesiące lecą :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 05, 2007 19:47

No lecą, lecą, a kilogramów przybywa :lol:
Właśnie dzisiaj zważyłam kociaki - Drabik to 4 kilo kota a Felek zaledwie o 0,5 kg mniej, chociaż zdecydowanie mniejszy. No cóż, od dawna przypuszczałam, że ma ciężką dooopcię :wink:
Drabik jest kotem raczej dłuższym i wyższym, Feluś za to bardziej krępym.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lis 05, 2007 23:22

e tam doopcia, w uszy mu poszło :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 09, 2007 0:26

hej chłopaki, nie wiecie co u Bazylka? bo tam cisza taka aż dzwoni :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 09, 2007 6:42

Niestety Bazylek nic nie melduje. Może faktycznie po tym hazardzie nie ma już na czym pisać :lol:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob lis 10, 2007 20:00

Zawsze sądziłam, że zwierzęta boją się ognia...
Dzisiaj wysiadł nam prąd i zanim energetycy naprawili usterkę (była jakaś większa), w domu pomagaliśmy sobie świeczkami i latarkami. Oczywiście uważałam, żeby kociaki nie zostały same w pomieszczeniu z paląca się świecą (raczej z obawy, że mogłyby ją zrzucić i spowodować pożar...)
Drabik zachowywał się jak na kota przystało - wskoczył na stół, obszedł świeczkę szeroookim łukiem i zeskoczył z drugiej strony. Felusia w pokoju nie było. Zadzwonił telefon, musiałam odebrać i kiedy stałam odwrócona plecami, Feluś musiał też wejść na stół......
Po 2 godzinach światło rozbłysło, wzięłam Felka siedzącego na fotelu na ręce i zobaczyłam, że ma opalone wibryski - skręciły się w spiralki. Jak to się stało, nie mam pojęcia. :cry: Płomień świecy przecież nie jest wysoki, ale z pewnością gorący. Jak on to zrobił? Ogniomistrz Feluś :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie lis 11, 2007 16:49

Dobrze ze to tylko wibryski ucierpiały 8)
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lis 11, 2007 16:51

zawsze miał tendencje do pozbywania się włosia wszelakiego :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 12, 2007 20:00

Oto najnowsze fotki moich footerek:
Obrazek
Obrazek

Właśnie drzemały po kolacji...
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lis 12, 2007 20:33

8O Miszelina, ktoś Ci koty podmienił i nie zauważyłaś??gdzie to łyse chuchro z wielkimi uszami?? A może pozbyłaś się cichcem Felicjana, wyrzuciłaś na pierwszy śnieg a przytargałaś do domu takie pasiaste bydlątko?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 12, 2007 21:40

:conf:
No wiecie co!!! (foch!)
Felicjanowi jest po prostu tak dobrze, że rośnie jak na drożdżach. Apetyt dopisuje, kurczaczek smakuje jakby bardziej niż dawniej (nawet Drabusiowi wyjada, skubaniec jeden :wink: ) Wysypia sie do południa, wybawi się z kolega, wygłaskają go Duzi, to jak nie ma być wielki?

A na zdjęciach i tak nie widać, jaki naprawdę jest duży. Szkoda, że nie wiem, jak wstawić filmik....
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lis 12, 2007 22:51

Cudne fotki szczęśliwych kotów :1luvu: Mizianki dla chłopaków!
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lis 12, 2007 23:30 Puszek

kociuchy są po prostu fenomenalne :1luvu:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 13, 2007 6:29

No myślę, że cudowne!
I wcale nie pasiaste bydlątko (Feluś sie obraził), jeno pasiasty kocur - potwoor :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 269 gości