Matko z córką - mam już 4 koty :)

[Krzysiek(?)]

Witam
Tak przez te zabezpieczenia na pewno nie wylecą, a częściowo napisałem, ponieważ od góry balkon nie posiada siatki, balkon otacza wysoki na przeszło 1,30 m murek, na który koty na szczęście nie skaczą, wystarcza im widok przez już zabezpieczone otwory (za to koty patrzą na mnie z miną "kto nam wstawił kraty w okna ?? "

Pozdrawiam Krzysiek(?)

[Estraven]

balkon otacza wysoki na przeszło 1,30 m murek, na który koty na szczęście nie skaczą, wystarcza im widok przez już zabezpieczone otwory

Obserowałbym. Z doświadczeń własnych i cudzych wiem, że mogą w pewnej chwili zacząć wskakiwać.

[Krzysiek(?)]

Witam
Moje koty są chyba szczęśliwe, a przynajmniej baaardzo zadowolone, ja też tylko czasami ..................... szczególnie gdy śpie, gdy śnie, że oto jestem tuż tuż, że za kolejnymi pancernymi drzwiami odnajde Bursztynową Komnatę, że za kolejnym zawałem w sztolni stoją ciężarówki z ukrytym przez Niemców "złotem wrocławia" i właśnie wtedy atakują mnie koszmarne kudłate stwory, ich sierść włazi mi do ust i nosa i duszą mnie i zadeptują, właśnie w takich chwilach budzi się moje drugie bliźniacze ja, co ciekawsze prawdopodobnie pochodzi ono z odległej planety Melmak, bo w takich chwilach zaczyna mi się marzyć potrawka z kota, grill z kocięcia i kot w śmietanie. Ale najważniejsze, że moje koty są szczęśliw, a przynajmniej bardzo zadowolone, ja też.

Pozdrawiam Krzysiek(?)

[Aniutella]

[Kasia D.]

Krzysiu...

Jeszcze może być kot a`la strogonow, ragout z kota, kot pod beszamelem i koci comber w sosie koperkowym. To wszystko pod czerwone półwytrawne winko. Smacznego!

[jenny170]

Jeszcze może być kot a`la strogonow, ragout z kota, kot pod beszamelem i koci comber w sosie koperkowym. To wszystko pod czerwone półwytrawne winko. Smacznego!

...ide coś zjesc...zglodnialam...

[Krzysiek(?)]

Witam
Dotarłem do momentu, gdy koty są już w pełnej symbiozie, wspólne zabawy, pogonie, łapanie much, wspólne jedzonko. Co ciekawsze widze, że stworzyły się dwie frakcje - obżeracze i obżerani. Obrazek z chwil tuż przed karmieniem wyglądają tak:
Pod drzwiami kuchni czeka już procesja składająca się z Cymka (boss wyżeraczy) i Maja (wyżeracz gość), pozostała dwójka jeszcze podsypia w pokoju. Po otwarciu kuchni wyżeracze wpadają tam z impetem i prezentują przedstawienie z cyklu obraz i dźwięk pod tytułem "Lubimy was tylko dajcie michę", obżerani w tym samym czasie nieśmiało docierają do kuchni zwabieni głośnymi miałkami obżeraczy. Po podaniu mich żarłoki z impetem startują do jedzonka, druga grupa cierpliwie czeka na wskazanie stolika. Oczywiście Cymes kończy jeść pierwszy i próbuje zając czyjąś miskę (czyn zabroniony, karany eksmisją z jadłodajni), Bajt i Miśka (obżerani po posiłku zawsze zostawiają trochę w misce) zaczynają wylizywanie sierści a w tym samym czasie Majka (najmniejsza i najmłodsza) dojada swoją porcję i z gracją przesiada sie od jednej do drugiej miski pozostawionej przez kolegów i koleżankę.

Pozdrawiam Krzysiek(?)

[Krzysiek(?)]

Witam
Skoro już mowa o jedzonku, to jeszcze trzeba poruszyć temat przerobu tego jedzonka , a mianowicie temat kuwety. Do tej pory moje domowe koty miały jedną kuwetę, elegancką zamykaną, z drzwiczkami, razem z gośćmi dostaliśmy drugą kuwetę, głównie jako awaryjną na wypadek gdyby w czasie naszej nieobecności (pracujemy po 12 godzin co 2 dni) zabrakło miejsca. Co ciekawsze koty bardzo zainteresowały się nową kuwetą, praktycznie wszystkie wędrują do niej nawet gdy jest pełna i muszą ostro kopać by znaleźć wolne miejsce, natomiast w zadaszonej jest tylko symboliczna jedna kulka. Ciekawe dlaczego, obie kuwety mają ten sam żwirek, zadaszona daje trochę intymności a jednak wolą otwartą. Czyżby urok nowości?

Pozdrawiam Krzysiek(?) Cymes, Miśka oraz goście Bajt i Maja

[Krzysiek(?)]

Witam
Kto wykrakał zainteresowanie się kotów barierką na balkonie !!! Niestety w dniu dzisiejszym Bajtek (gość) wskoczył mi na barierkę balkonową, na szczęście sprowadziłem go z powrotem. W efekcie zastosowałem rozwiązanie radykalne, koty mają zakaz wstępu na balkon bez "dwónożnych". Ale skutek jest taki, że przy temperaturze na zewnątrz 28 C mam trochę więcej w domu, balkon jest tylko odrobinę uchylony, podobnie jak okna, ale wentylacja jest zdecydowanie gorsza. I nie wiem co zrobić, nie mogę okratować całego balkonu, poradźcie coś, bo ugotuję się we własnym mieszkaniu, a kotów nie naraże na niebezpieczeństwo wypadnięcia. Czy może zrobić płotek wzdłuż balustrady, sam nie wiem ... POMOCY!!

Pozdrawiam Krzysiek(?) Cymes, Miśka i goście Bajt (łobuz ) i Majka.

Będę wdzięczny za pomoc.

[zuza]

ja widzialam na balkonach te sieci rybackie czy jakies inne siatki. Przyczepione od gory i lecace do samego dolu.
Do wygladania dla kotow zamontowalabym polke, zeby ich barierka nie kusila... bo siatka musi byc po stronie domowej, zeby nie wypadlu. Nie wiem jak takie siatki sa mocowane na dole, ja bym cos ciezkiego polozyla.
W razie potrzeby mozna taka siatke zwinac...

[Krzysiek(?)]

ale właśnie nie mogę zamontować takiej siatki, szukam jakiejś alternatywy.

Pozdrawiam Krzysiek(?)

[Krzysiek(?)]

.Witam
Uff nie mam już 4 kotów, przyjechali nasi znajomi i zabrali swoją gromadkę. Z jednej strony cieszę się, ale gdzieś tam w głębi trochę żal. Przyzwyczaiłem się do niewyspania, ciągłego sprzątana, ale za to po powrocie z pracy pod drzwiami witały nas 4 stworki cieszące się na nasz widok (albo perspektywę michy) w nocy czasami wszystkie w kolejce przychodziły na miziana . Najbardziej rozbawiły mnie gdy któregoś dnia rano budzi mnie drapanie w podeszwę stopy, otwieram oczy i co widzę, nasza mała Miśka drapie mnie po nodze, próbujac obudzię, a pozostałe 3 w półkolu siedzą i patrzą co z tego wyniknie . Cóż raczej nie będę miał czterech własnych kotów (jednak pokój z kuchnią to trochę dla nich za mało) ale było całkiem fajnie.

Pozdrawiam Krzysiek(?)

[Beata]

Jeszcze Ci sie zamarzy

[Izabela]

Szybciutkiego dokocenia zycze

[Anja]

Przeczytalam, z opoznieniem co prawda, caly watek - to byly bardzo fajne historie .
Sprawdziles sie jako kocia nianka, choc co prawda opcja balkonowa troche szwankowala, ale to wskazowka na przyszlosc.
I tak gratuluje