Witam
Kto wykrakał zainteresowanie się kotów barierką na balkonie

!!! Niestety w dniu dzisiejszym Bajtek (gość) wskoczył mi na barierkę balkonową, na szczęście sprowadziłem go z powrotem. W efekcie zastosowałem rozwiązanie radykalne, koty mają zakaz wstępu na balkon bez "dwónożnych". Ale skutek jest taki, że przy temperaturze na zewnątrz 28 C mam trochę więcej w domu, balkon jest tylko odrobinę uchylony, podobnie jak okna, ale wentylacja jest zdecydowanie gorsza. I nie wiem co zrobić, nie mogę okratować całego balkonu, poradźcie coś, bo ugotuję się we własnym mieszkaniu, a kotów nie naraże na niebezpieczeństwo wypadnięcia. Czy może zrobić płotek wzdłuż balustrady, sam nie wiem ... POMOCY!!
Pozdrawiam Krzysiek(?) Cymes, Miśka i goście Bajt (łobuz

) i Majka.
Będę wdzięczny za pomoc.