Mam już swój domek w Słupsku, ale coś mi dolega...ODESZŁA...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 04, 2007 13:48

Czy dotarłeś bezpiecznie, kochany
po drabinie z bielutkich obłoków
do tęczowej, świetlistej bramy?
...Uchylona, choć nie słychać Twych kroków.

Wsuń łapeczkę w szparę, - w tę niebieską,
teraz główkę; widzisz most? – piękny pewnie!
Nie bój się, podążaj jak ścieżką,
drugi brzeg to Twój dom, choć beze mnie.

No a ja, chociaż serce mi pęka
myślę tutaj o Tobie z uśmiechem,
przecież wiem, kto na Ciebie tam czeka.
Znam ich, wiedzą że idziesz.
Już lepiej?

Bądź szczęśliwy w tęczowej krainie,
ja swą miłość Ci czasem podeślę,
- zbieraj ją gdy do Ciebie dopłynie,
ale czasem odwiedź, choć we śnie.

wiersz ten napisala Malwina dedykujac go swojemu kochanemu kotu Czarneckiemu
Ostatnio edytowano Czw gru 13, 2007 9:13 przez alysia, łącznie edytowano 1 raz

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Nie lis 04, 2007 13:51

:cry:

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lis 04, 2007 13:59

:cry: :cry: :cry:

[*]

czytałam z nadzieją...

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Nie lis 04, 2007 14:04

[*]

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 04, 2007 14:55

Brak słów.
Ale chociaż w ostatnich swoich dniach koteczka poznała co to jest miłość człowieka.

Best,tak mi przykro...

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Nie lis 04, 2007 15:00

miałam nadzieję, że się uda :-(
tak bardzo mi przykro.....
trzymaj się best.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 04, 2007 16:48

Tak długo walczyła...Obie walczyłyscie do końca , best..Sciskam Cie mocno , zrobiłas naprawdę wszystko co mozna było zrobić.
[*]
Aga_
 

Post » Nie lis 04, 2007 19:38

Ja czytałam ten wątek,ale tu nie pisałam... Jest mi strasznie,strasznie przykro i źle. Miałam nadzieję,że się uda. :cry: [*]
Zaglądałam tu prawie codziennie,a teraz przeczytałam tą straszną wiadomość... :cry: Śpij kochana,już nic Cię nie boli ... [*] :cry:

Lucky13

 
Posty: 4259
Od: Sob wrz 01, 2007 10:13
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

Post » Nie lis 04, 2007 19:51

Best, Kochana, przytulam Cię mocno..
Zapaliłam Mikrokocie świeczuszkę..
Moja Dzampeta i Domino, też takie drobinki maleńkie, zaopiekują się Twoją Guśką...

"Panie Boże, nie jestem aniołem,
dziś niewielu jest takich na świecie,
może ci, co na ziemskim padole
pokochali zwierzęta i dzieci.
Panie Boże, powiedziałeś "Proście",
rzekłeś "Proście, a będzie wam dane"
Wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście
szedł do Ciebie mój kot ukochany?
Panie Boże, poznasz go z łatwością,
miał sierść jedwabistą, cztery łapki, ogon,
proszę, O Panie, zawołaj go głośno,
bo miał w zwyczaju nie słuchać nikogo.
Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź mu jakąś osobę przyjazną,
by głodny i smutny nie był i żeby
przy kims bezpiecznie mógł zasnąć.
Panie Boże, a gdy tak się stanie,
że i mnie zabrać stąd będzie trzeba,
pozwól, by wyszedł mi na spotkanie,
kiedy będę wędrować do nieba..."
(wiersz Marty "Majorki" Chociłwoskiej- Juszczyk)
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Nie lis 04, 2007 21:26

[']

Szkoda, że dopiero dzis trafiłam na ten wątek...
Szkoda, że mogę tylko ['] napisać...
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Nie lis 04, 2007 22:09

smutno gdy odchodzą
wraz z nimi umiera kawałek nadziei ...
ObrazekObrazek

irma_g

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 09, 2005 20:23
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lis 04, 2007 22:37

Dziękuję Wam wszystkim, jesteście dla mnie oparciem...
Córki wyjechały... Nie mogą sie pogodzić z odejściem Gusi. Zwłaszczastarsza, która straciła dla małej głowę w chwili, gdy pierwszy raz wzięła ją na ręce i która była dzień i noc przy Gusi w ostatnim tygodniu jej życia.
Czy będzie nam dane znaleźć drugą taką szylkrecią Gusię...?
Była wyjątkową kotką. W stosunku do człowieka nie było pazurków ani ząbków, nawet w czasie bolesnych zastrzyków.
Przeleżała na moim biurku w pracy wiele godzin przytulona do mojej ręki.
Wczoraj przez dwie godziny nie było mnie w domu. W pewnym momencie nie widziałam nic innego, tylko przed oczyma widziałam Gusię jak patrzy na mnie swymi wielkimi zielonymi oczyma... Czułam, że mnie wzywa... Wróciłam do domu... nie rozstałyśmy się już aż do jej śmierci....

best13

 
Posty: 96
Od: Wto wrz 18, 2007 9:21
Lokalizacja: Słupsk

Post » Nie lis 04, 2007 23:13

Kochała Cię i ufała Tobie. Walczyłaś o nią do końca i ona o tym wiedziała. Myślę, że te ostatnie dni żyła dla Ciebie. Czasem jednak nie ma już sił do dalszej walki...

Kiedy Pysia zachorowała na raka, też byłyśmy nierozłączne. Też walczyłyśmy. Ale w końcu ona zdecydowała, że już dość. Przestała jeść, nie chciała już spać ze mną i TŻ-em. Przeniosłyśmy się do salonu. Dała mi pięć dni na pożegnanie. Pięć dni podczas, których byłyśmy nierozłączne. Ostatniego dnia spojrzała mi w oczy, rozmruczała się, wtuliła we mnie tak mocno... i zasnęła.

Czasem one nie chcą już dłużej walczyć, czasem trzeba pozwolić im odjeść. Nie jestem osobą wierzącą, nie wierzę w Boga i Niebo. Ale wierzę, że Pysia czeka na mnie tam, za Tęczowym Mostem i że nie mogę jej zawieść. Dlatego jakoś tu trwam.
Za jakiś czas spotkacie się ponownie. Piękna Mikrokotka podbiegnie do Ciebie po zielonej trawie i już nigdy się nie rozstaniecie. Ona już tam jest, na łące pełnej szczęśliwych kotków. Już nie cierpi, nie choruje, spokojnie czeka. A może obok siedzi biało-szara kotka z rudą plamką na pysiu...

Ja wierzę, że tak właśnie jest.

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 04, 2007 23:48

Tak bardzo mi przykro...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lis 05, 2007 1:18

Zapalę światełko...
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ania0312, kasiek1510, Nitka30 i 107 gości