[Kielce] Żelki - dymny Żelek już w nowym domu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt lis 02, 2007 12:12

Odzyskane Żelki :mrgreen:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/1k5p][img]iup.in/img/gmg/k01.gif[/img][/url]
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt lis 02, 2007 12:20

Oooo dzięki graszko...

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pt lis 02, 2007 16:16

:D

tup-tup

 
Posty: 15
Od: Pon lip 16, 2007 8:55

Post » Pt lis 02, 2007 19:47

Takie śliczne Żelki, a domków dla nich nie ma :(
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob lis 03, 2007 19:03

Szylkretka pojechała do nowego domu !!! :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob lis 03, 2007 19:17

fiona.22 pisze:Szylkretka pojechała do nowego domu !!! :lol:

super!!! Bardzo się cieszę! :D
Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

zuzola

 
Posty: 645
Od: Śro kwi 20, 2005 12:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 03, 2007 21:26

fiona.22 pisze:Szylkretka pojechała do nowego domu !!! :lol:

Prosimy o szczegóły :)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob lis 03, 2007 21:39

Dobrze, że mój pies ma nieprzemakalne futro...poryczałam sie normalnie.

Ale...fajna rodzinka, dwie córeczki. Jedna ma 6 lat druga 13. Dzieciaki bardzo delikatnie onchodziły się z Szylkretką. Na początku obawiałam się o tą młodszą dziwczynkę, ze jak ściśnie to Szylkretce flaki wyjda. Powiedzialam jej, żeby wzięła sobie kotka na ręce...i wzięła-bardzo delikatnie i z wyczuciem.
Mieszkaja w bloku. Kicia oczywiście nie będzie wychodziła.
Zgodzili się na sterylkę i odwiedziny, podpisali kartę adopcyjną...
Byli zdecydowani na kota, poniewarz dzwonili już do mnie od ponad dwóch tygodnii.
Na początku powiedziałam im, że kicia nie jest gotowa jeszcze do adopcji bo jest w trakcie leczenia...dzwonili co kilka dni i pytali kiedy mogą przyjechać do mnie...
Poniewarz świerzb ładnie schodził i już po ostatniej kontroli lekarka powiedziała, że jest Ok, umówiłam się z nimi na dzisiaj.
Nigdy wcześniej nie mieli kota ale sporo na temat kotów wiedzą, bo mają zakoconych znajomych...
Oczywiście powiedziałam, że koty niszczą, huśtają się na zasłonkach, biegają po meblach, wszęszie wściubiają nochale i ogólnie są nieznośne...że obgryzają kwiatki itp
Oczywiście powiedziałam, że gdyby coś było nie tak mają ją odwieźć z powrotem, nikomu nie oddawać i nie zawezić w żadnym wypadku do schronu...
Powiedziałam wszystko co mi do głowy przyszło-zeszło ponad 1,5 godziny...
Jutro zadzwonie jak mała a za jakiś czas pojadę i zobaczę jak się miewa...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Nie lis 04, 2007 10:00

Domek z tej relacji wygląda naprawdę świetnie :)

Oby Żelek znalazł równie dobry!
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie lis 04, 2007 10:07

Jeszcze tylko lub az Bianka i Żelek szukają domków...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon lis 05, 2007 13:14

Podnoszę
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pon lis 05, 2007 13:21

Niesamowite, taki kot nadal czeka? Szok 8O
Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

zuzola

 
Posty: 645
Od: Śro kwi 20, 2005 12:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 05, 2007 13:24

A może jest jakiś transport do Wrocka?Bo ja bym chętnie przygarnął żelka?? :roll:

logitom

 
Posty: 4
Od: Czw paź 25, 2007 16:27

Post » Pon lis 05, 2007 13:55

Z transportem pewnie jakoś dałoby radę... 8) Dziś z pewnością dziewczyny odezwą się do Ciebie, akurat tak się złozyło, że opiekunka Żelka, fiona22 jest dziś zajęta poza forum i nie może Ci teraz odpisać. Ciesze się, że Żelek Ci się spodobał, jest zjawiskowo piękny! Mam nadzieje, że maluch nie będzie juz dłużej szukał swojego miejsca :D
Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?

zuzola

 
Posty: 645
Od: Śro kwi 20, 2005 12:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 05, 2007 16:57

logitom pisze:A może jest jakiś transport do Wrocka?Bo ja bym chętnie przygarnął żelka?? :roll:

Fiona nie ma dziś czasu, więc poprosiła mnie, bym zapytał, jakie warunki możesz zaoferować Żelkowi? ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości