» Pt lis 02, 2007 19:31
No i muszę się wtrącić... To są moje koty i decyzja o ich oddaniu nie przyszła mi łatwo... Ale wybór jest jednoznaczny - albo zdrowie naszego syna, albo koty... Nie mamy ich gdzie umieścić... Nawet mój przyjaciel, który ma już 6 kotów nie weźmie kolejnych... Nie wiem kto z Was i gdzie usłyszał (przeczytał) te bzdury o ich uśpieniu...
Nie życzę Wam, miłośnikom tych pięknych zwierząt, takiego przeżycia - siedzicie z dzieckiem u alergologa, patrzycie na plecki pokłute alergenami i jedna, jedyna, rosnąca czerwona kropka w miejscu opisanym "koty"...
Decyzja była wspólna, ale mnie jest trudno pogodzić się z tym, że Nasi domownicy, najlepsi przyjaciele mają zniknąć, że któregoś dnia wrócę do domu i nie przywita mnie radosne miauczenie - bo kotki będą już w innym domu...
Dlatego jak widzę jakieś pierdoły o uśpieniu moich kotów, widzę jak ktoś wykorzystuje _moje_ zdjęcie moich ulubionych kotków do stworzenia jakiegoś bzdurnego i niczym nie uzasadnionego banerka to szlag mnie trafia...
Gratuluję wam tak łatwej oceny ludzi na podstawie nie sprawdzonych informacji...
Życzę spokojnych snów...
Krzysztof Wacławek