6WspaniałychFredków+4Damy. Filip znowu charczy :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 30, 2007 20:51

Jej, to dzisiaj :roll:
Jak panienki? Wszystko ok?
Czekamy na wieści, fotki, na wszystko!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19245
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto paź 30, 2007 21:30

Czitka, to jutro :wink:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto paź 30, 2007 22:31

Z ostaniej chwili 8)
Obrazek

Czekamy na jutro :roll:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto paź 30, 2007 23:49

Ruda Lucy jest prześliczna :1luvu: , ja bardzo lubię rude koty, nawet kiedyś mi sie śniło, że miałam dwa koty, to ten drugi był właśnie rudy. Zresztą wszystkie footra masz urocze :love: .
O której godzinie "ciachasz" Fazę i Lucy?
Marcelibu
 

Post » Śro paź 31, 2007 20:33

Panienki juz po zabiegu.
Odebrane dopiero o 14,15 :( wcześniej nie dalismy rady, były pod czujnym okiem najlepszego weta 8)
Okazało sie, że Ruda Lucy miała powiększoną macicę 8O 8O 8O
Wet sie śmiał 8O
Chorobowe czy ciążowe :?:
Nie wiem :evil:
Nie powiedział :evil:
Najważniejsze, że już po . Ufffffff
W domciu obie po pawiku strzeliły.
Pospały.
Lucy w kaftaniku chodzi do tyłu, bardzo sie denerwuje :(
Faza chodzi swobodnie, ale chce na wyżyny :evil:
Wiec razem z Jerzykiem pilnujemy obie.
Tyle szybkiej relacji, fotki później.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro paź 31, 2007 20:46

Ufff...wreszcie odrobiłam zaległości w Waszym wątku :D
Jadziu, dziewczyny wprost przecudne 8O no dosłownie nie wiem, która piękniejsza!
Bardzo się cieszę, że zabiegi poszły gładko i kicie czują się dobrze. I niecierpliwie czekam na fotki :D
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 01, 2007 14:26

Witaj Asiu :P Dziękuję :D

dziwewczynki bardzo dzielne.
Tak było wczoraj, troche słabowicie :(
Obrazek

Wczoraj o 22 dostały po łyżce miesnego conawalescence, bardzo prosiły.
Wymiotów nie było :D

Dziewczynki dzisiaj :D
Obrazek

Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lis 01, 2007 14:52

Pamiętam, jak moja Klarusia (za TM) po sterylce na początku miała taki kaftanik jak Faza, a potem miała zmienione ubranko na takie z ciut rękawkami ( takie, jakie ma Ruda Lucy), to maszerowała jak żołnierz - tak wysoko podnosiła łapki. Musiałam ją znów przebrać w ubranko z wyciętymi rękawkami.
Marcelibu
 

Post » Pt lis 02, 2007 9:05

Marcelibu, te kaftaniki troszkę krępują ruchy dziewczynek.
Nie bawią się.
Najczęsciej siedzą.
Lucy jest smutna, ale cóż, jak musi to musi.
Obie mają apetyt.
Lucy wczoraj zrobiła qooopke :D
Faza jeszcze nie, moze dzisiaj.
Musze pojechac do lecznicy po mokry convalescence, bo Faza innego mokrego nie rusza :( Cieżki z niej kaliber 8)

Dziewczynki parapetujące :)

Obrazek

Jerzyk po pierwszej, bardzo porannej zmianie, dopsypia z Lucy :D

Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lis 02, 2007 9:13

No i musze to z siebie wyrzucić :(
Nie możemy być tymczasowym domem.
Dlaczego?
Otóż przez Jerzyka :evil:
Nie uwierzycie :roll: on tak sie przywiązuje do kociaków, że już nie chce słyszeć o ich oddaniu.
Potrafi zasypiać z całym młodzieńczym stadem, któe to skutecznie go urabia mruczeniem i minkami 8) Skutecznie mu asystuje Natalia :evil: Mauuuupa jedna :wink:
Wyjątkowo zgodziłam sie na Fazę i Rudą :evil: i nie mam mowy o innych, które mogą znaleźć domy.
Co innego chory rezydent działki, dla nich miejsce musi być!

Filon już na dniach ma opuścić nasz dom, natomiast Brzydki znowu smarczy :( leczymy smarkacza i doszczepimy kawalera.

W tez tak macie? :roll:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lis 02, 2007 10:14

To zdjęcie Rudej Lucy na nogach Jerzyka rozwaliło mnie!!!! A ja się wcale sie Jerzykowi nie dziwię :twisted: :D !
Marcelibu
 

Post » Pt lis 02, 2007 10:52

Marcelibu pisze:To zdjęcie Rudej Lucy na nogach Jerzyka rozwaliło mnie!!!!


Nasze koty pracują za kołderki :D


Marcelibu pisze: A ja się wcale sie Jerzykowi nie dziwię :twisted: :D !

:evil:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lis 02, 2007 12:27

No, ja się też nie dziwię, niestety. A Lucynka jest cfffana bestyja i dobrze wie, jak urobić faceta ;)
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt lis 02, 2007 16:03

bechet pisze:No, ja się też nie dziwię, niestety. A Lucynka jest cfffana bestyja i dobrze wie, jak urobić faceta ;)


Tak, tak one wszystkie cffaniutkie.
Owinęły Jerzyka wokół swojego ogonka.
Musze kiedyś nagrać filmik z powitania Pańcicha :)
Mozna sie posmiać, oj! mozna 8)

Klólewna na podusi :)
Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lis 02, 2007 16:59

Jakie śliczne zestawienie kolorów :love: . Jaka piękna, iście królewska podusia, ho, ho...
Marcelibu
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 173 gości