Bezbronny Arlekin - mruczy przez sen

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 31, 2007 17:31

Jaki on piękny... :love:
Bardzo mocne kciuki za zdrowie :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30721
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro paź 31, 2007 18:17

Arlekinek teraz wygląda duzo gorzej:(, natomiast po wizycie w lecznicy wrócił mu apetyty i pochłonął miseczkę kurczaka, na którą obraził się rano. Zmieniono mu antybiotyk, przetestowano na fiv i felv , na szczeście jest negatywny, natomiast martwiące są jego mierne postepy, a nwet lekki regres w leczeniu. Staram się myśleć, że to tylko katar bardzo silny, weci też na razie nie zakładaja jakichś czarnych scenariuszy, zobaczymy jak zareaguje na leki, na razie bardzo chorutkie kocie dziecko śpi w łazience mrucząc przez sen.

Dziekuję Georginii, która Arlekina odebrała ze schroniska i zawiozła go do lecznicy oraz przesiedziała mnóstwo czasu na kroplówce (był to jednak poniedziałek, nie wtorek), nie bacząc na fakt, że jest prosto po pracy i na pewno była głodna i zmęczona. :1luvu:

Zobaczymy co będzie z dzieciaka, nie wiem jakie ma szanse tak naprawdę, jest u mnie wbrew logice, matematyce itp. , natomiast po prostu nie mogłam sobie pozwolić na usłyszenie informacji: nr 27 padł, co pewnie byśmy usłyszeli w schronisku. A teraz przynajmniej nie jest już numerkiem.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro paź 31, 2007 18:28

Biedactwo :(
Uda się. Musi.
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Śro paź 31, 2007 18:40

Magicmada, jestes Aniołem.... : )
Arlekinek wyjdzie z tego, troszke jeszcze dzieciak posmarka, ale wszystko będzie dobrze!
Duże kciuki za szybki powrót do pełni sił Arlekinka!!!
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Śro paź 31, 2007 20:00

Arlekinku trzymaj sie, :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Nie choruj, nie teraz.

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 31, 2007 21:08

Magic, dobrze wiesz, jak to jest z kotem ze schroniska: trzyma się tam, ile tylko ma sił, a kiedy trafia do domu - zaczyna się "rozkładać". Nie raz to przeżywałyśmy przecież.
Arlekinek wyglądał w poniedziałek rzeczywiście nie najlepiej, choć i tak mile się rozczarowałam. Bałam się, ze dostanę "szmatkę" ... W transporterze rozrabiał, miauczał, drapał, był wyraźnie zniecierpliwiony. Fakt, że jechaliśmy ponad pół godziny (chociaż to i tak niewiele, bo w tamtą stronę jechałam godzinę :roll: ). Potem Arlekin awanturował się, kiedy pani doktor chciała założyć nowy wenflon, usiłował nawet nas pogryźć 8O ale grzecznie siedział na kroplóweczce, mruczał i przysypiał. Kiedy wyzdrowieje, będzie z niego super kociak :ok: :ok: :ok:


I, jeśli można, troszkę OT: oficjalnie wyrażam zdziwienie, takie na wielki plus, że wszystko z odbiorem małego w schronisku poszło tak sprawnie 8O a przecież schronisko w poniedziałki zamknięte, jak się tam dotoczyłam weterynarza już nie było, ale miły Pan Strażnik (chyba ? ) od razu wiedział po co przyszłam, zaprosił do budynku, Arlekinek był w klateczce w holu, nie na kociarni, przygotowany do podróży. Profesjonalizm w każdym calu :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 31, 2007 21:19

tyle ciotek trzyma kciuki za Arlekinka, będzie dobrze... musi być, czarujemy....

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro paź 31, 2007 21:29

Oczarował mnie ten łaciaty kot, musi wyzdrowieć i znaleźć najlepszy dom :ok: :ok: :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30721
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lis 01, 2007 1:29

Piękny smutny Arlekinku.. trzymam mocno za Ciebie kciuki!

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Czw lis 01, 2007 9:34

Obrazek

Arlekin wczoraj wieczorem, nie widać na zdjęciu jak czerwone, podrażnione ma oczka. Przed chwilą miauczał i walił w drzwi łazienkowe, chciał wyjść, na razie jest to niemożliwe. Cieszę się, że dziś jest zdecydowanie silniejszy niż wczoraj o tej porze, wykazuje zainteresowanie jedzeniem, choć ma paskudne nadżerki na języku, wydaje mi się, że futro też jest lepsze. Po południu czeka mnie podanie zastrzyków, na wszelki wypadek wzięłam dwie strzykawki z antybiotykiem, jakby Arlekin sobie nie pozowolił na zbytnią poufałość.
Ostatnio edytowano Czw lis 01, 2007 9:54 przez magicmada, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw lis 01, 2007 9:39

Georg-inia pisze:I, jeśli można, troszkę OT: oficjalnie wyrażam zdziwienie, takie na wielki plus, że wszystko z odbiorem małego w schronisku poszło tak sprawnie 8O a przecież schronisko w poniedziałki zamknięte, jak się tam dotoczyłam weterynarza już nie było, ale miły Pan Strażnik (chyba ? ) od razu wiedział po co przyszłam, zaprosił do budynku, Arlekinek był w klateczce w holu, nie na kociarni, przygotowany do podróży. Profesjonalizm w każdym calu :)


To wszystko zasługa pani dr Kwiatkowskiej. Jak zadzwoniłam i powiedziałam, że chcemy zabrać Arlekinka, że wiem, że to po godzinach, jak to zrobić, do kogo mam dzwonić w schronisku żeby ustalić itp. odpwiedziała: "Ja zadzwonię i WSZYSTKO załatwię". Kot będzie czekał do odbioru w klatce w szafie, pracownicy będą powiadomieni".

Arlekiniu, buziaki od rana :love:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 01, 2007 10:26

Na pewno bez dr Kwiatkowskiej tak łatwo by nie było, Aniu jeszcze Tobie dziekuję za telefon. Przyjrzałam się dokładniej Arlekinowi, dziś oczka szerzej otwarte, jest żwawszy i bawi się myszką;) :) :) :)
Zobaczymy w jakim będzie stanie jak wrócę ze Zgierza
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt lis 02, 2007 10:15

Czekamy na relację :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt lis 02, 2007 10:20

Ja sie bawi, to chyba dobry znak? :D To chyba już możemy zacząć się cieszyć ? 8)
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Pt lis 02, 2007 11:02

To nieśmiało się cieszę i nadal trzymam kciuki :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30721
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 108 gości