Gdańsk rudy, szylkrecie, krowek, burasek mają domki !!!!!!!!

[wibryska]

dzidziu jeśli możesz to napisz mi proszę treść ogłoszenia
bo ja teraz znikam z forum i będę jutro wieczorem to postaram się wystawić maluchy na ale.gratka jeszcze w sobotę, żeby je więcej osób zobaczyło
a nowe fotki bardzo się przydadzą

[Cinnamoncat]

Właśnie - nowe zdjęcia maluchów czekamy ...

[dzidzia]

Beda nowe fotki

[dzidzia]

Do gory podniose bo nikt tu nie zajrzy

[Cinnamoncat]

a zdjęcia będą jeszcze dzisiaj ?

[dzidzia]

Beda jutro

[wibryska]

dzidziu, ogłoszę je jutro rano

[dzidzia]

Spokojnie i tak jestem Ci wdzieczna za pomoc. A czy to bedzie jutro czy pojutrze nie ma takiego znaczenia.

[Cinnamoncat]

a kociaki są już gotowe, będą gotowe do odbioru, czy tylko rezerwacje na razie ?

[dzidzia]

Kociaki mają w tej chwili 7 tygodni. za tydzien rudy jedzie do nowego domku. Bedzie mial 8 tygodni. troche to wczesnie ale kociaki w miejscu gdzie przebywaja nie sa tak bardzo bezpieczne, obawiam sie tez ze kotka moze je wyprowadzic gdzies na spacer i kociaki moga nie wrocic ze spacerku.
Caly czas mysle co z nimi zrobic. I martwie sie co z nimi. Teraz bede u nich w jutro. A nastepna wizyta tez za tydzien.

[Cinnamoncat]

one są wszystkie razem ? wraz z rudym ? czyli jak gdzieś je mama poprowadzi to możliwe, że jakiś kociak zarezerwowany, np. rudy nie pojedzie do nowego domku ?
Nie ma nikogo, kto by się nimi tymczasowo zaopiekował ?

[dzidzia]

Niestety tak bedzie mam nadzieje ze ta kicia nie wpadnie na tak genialny pomysl i nie bedzie chciala z nimi spacerowac po okolicy. Rudego zabiore w niedziele do domu i przygotuje do adopcji, tzn naucze go korzystania z kuwety, odpchlenie, odrobaczenie i takie tam. Nie moge wziąc ich wszystkich naraz
Dlatego zalezy mi zeby domki juz pomalu sie zglaszały.

Nie ma nikogo u nas wszyscy zapchani kociakami. ja sama mam zgode na jednego tymczasika i mam zmarnowaną kicie, ale te maluchy po jednym moge wozic do siebie. Oczywiscie 2 ostatnie wezme razem. Trudno, najwyzej TŻ mnie zamorduje.
A jeszcze bede musiala przechowac przez kilka dni bezdomnego kocia co ma urwany ogonek. zalatwilam z wetem zabieg ale musze kota przechowac. i to lada dzien sie wydarzy.

Chyba po tej akcji zostanę samotną matką ale co tam ryzykuje

[biamila]

Dzidziu ,nie martw się nie zostaniesz,przy takich wariatkach jak my mężczyzni tkwią jakby byli przylepieni ,myślę,że to przez ciekawość :na jaki szalony pomysł jeszcze jesteśmy w stanie wpaść,co nam dziś chodzi po główce,i takie tam inne ,no i w ogóle jesteśmy fajne,intrygujące babeczki

[wibryska]

maluchy mają ogłoszenie na ale.gratka:
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/701471_ ... omkow.html

[dzidzia]

Dziekuje Wibrysko