S.KATOWICE-III-zapraszamy do nowego watku-100 strona

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 24, 2007 11:40

Monisek pisze:Danka, a ja wczoraj robiłam dochodzenie u kogo jest Lulu, bo mi się pokiełbasiło. Było pytanie o nią z allegro. Czy dziewczyny przekazały Ci maila? Na wszelki wypadek wysyłam PW.

Edit: nie wysyłam :), czekam na wieści


Monisek jesteś nie zastąpiona :D , Danka już skontaktowała się z tą osoba,,czekamy na info.
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro paź 24, 2007 11:48

Dziunia_40 pisze:Rudy dostał wczoraj ostatni zastrzyk z antybiotykiem :D Za tydzień można go zaszczepić. Chłopak ma niesamowity apetyt. Je wszystko i nie grymasi - saszetki, suchą karmę, surowe mięcho, gotowane. Sam poczęstował się nawet galaretą z nóżek i ciastem :o Niestety moją świnkę morską też traktuje jak potencjalny posiłek... Ma ciekawe upodobania - lubi przebywać w zlewozmywaku 8O i spać w bębnie pralki.


Chyba nie będę mogła zabrać Rudego do domu bo coś wyjazd Torila mi się przeciąga :oops:
Jak tylko jego domek przyjedzie zs szkolenia to zamieszka już swoim docelowym mieszkanku
Jest mi naprawdę głupio ze Dziunię obarczyłam całym leczeniem :oops:
Wszak miał to być tylko tydzień który rozciągnął się niemiłosiernie

Dlatego postanowiłam ze w ramach rekompensaty wezmę innego kota schroniskowego na leczenie
ale będzie to dopiero jak Toril pojedzie (najpóźniej w połowie listopada)

Tylko proszę aby nikt się przed moim TZ nie wygadał bo by mnie chyba zjadł :wink:
a tak przyjedzie do domu i będzie postawiony przed faktem dokonanym :twisted:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 24, 2007 12:30

dankamik pisze:Napisałam kilka słów w wątku Lulu. Dodam tylko, że zaprzyjaźniła się już z moimi psiakami i wyżera im z michy. Widok iście zabawny ale nie mam cyfrówki i nie mogę tego uwiecznić.
A teraz kilka słów o Netoperku. Już w swoim domku nowym. Pierwszą noc "płakała" ale następne noce to tylko budziła domowników "żurowaniem" w kuwecie. Nowi właściciele są zachwyceni. Z tego co mi opowiadali - łazi po stole, kradnie jedzenie i cieszą się tylko, że nie żre kabli, bo ostatnio mieli koszatniczkę, która zżarła im kable do komputera. U Lili też wszystko o.k. (nawiasem mówiąc Lili i Netoperek są teraz rodziną - tak jak ich właściciele). Kochane ludeczki. :lol: :lol:


Netoperka szczęsliwa w nowym domu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tak sie cieszę :D .
I u Lili wszystkow porzadku :D .
przy nastepnej wizycie w Mikołowie iwona koniecznie musi porobić zdjęcia.
Tak bym chciała zobaczyć sliczną Lilunie.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro paź 24, 2007 16:57

bettysolo-bedziemy o tobie pamietac :twisted:
Danka- :1luvu:

a ja wracam własnie z dzisiejszej wizty w schronisku
Na kociarni stan liczbowy sie nie zmienił-stan zdrowotny tez raczej oki.
Sarusia jutro jedzie na tymczas do Snajpera :D :D :D
Bardzo sie ciesze, to mruczace stworzonko powinno byc w domku :D

Chłopczyk ,,od nózki,, na pierwszy rzut oka oki, tzn, nie kuleje, mizia sie.
ale nie chce jesc :( -kolejny.i raz przy mnie miał odruch wymiotny :(

5tka z sławnej szóstki zyja-dwa starsze maja aperyt, 3 młodsze nie :(
Juz było ciemno-znów im nie porobiłam fotek.

W jednym z naszych pudeł styropianowych w klatce siedzi 5 ok.3 miesiecznych dzikunów. 4 czarne jak smoła, jedna krówka.

No i w małej klatce siedzi nadal ok4 mies kotek-miałam ze soba wydrukowane zdjecie sprzed jakiegos czasu i słuchajcie to ten sam kot-musiał wrócic z adopcji :( Iwona-pamietasz-siedział w ostatniej klatce)

Obrazek

jeessuu-jak dobrze,ze od soboty beda wieksze klatki :)

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 24, 2007 20:30

Mała1 pisze:No i w małej klatce siedzi nadal ok4 mies kotek-miałam ze soba wydrukowane zdjecie sprzed jakiegos czasu i słuchajcie to ten sam kot-musiał wrócic z adopcji :( Iwona-pamietasz-siedział w ostatniej klatce)

Obrazek

jeessuu-jak dobrze,ze od soboty beda wieksze klatki :)


To taki kochany kotek
Tak sie cieszyłam, ze znalazł dom
A on znowu w schronisku :cry:
I znowu musi przechodzic kwarantanne w małej klatce :cry: .
Biedny malec :placz:

i co bedzie z tymi dzikuskami :(
co za glupota
schronisko to nie jest miejsce dla dzikich kotów
co oni mają z nimi zrobić :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro paź 24, 2007 21:10

na poprawe humoru :D
poznajecie przystojniaka?
Śliniak-Radzio w nowym bardzo dobrym domku.
Byłam w odwiedzinach :wink: -juz jest tam domownikiem, wyleguje sie gdzie chce, jest kuwetkowy,miły, miziasty i grzeczny :D
normalnie byłam z niego dumna :wink:

Obrazek Obrazek

podobno strasznie się przestraszył jak właczono pralke- do teraz do łazienki wchodzi płasko przy ziemi i ciagle łypie na tego potwora :lol:
ale dzielnie wchodzi-tam ma kuwetke :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro paź 24, 2007 21:37

Witam wszystkich :)

Dziunia_40, to tu Cię przywiało... :D A wrócisz jeszcze na dogo czy stajesz się kociarą? Pamiętaj, że zawsze możesz być w rozkroku :wink:

Mala1 i Tangerine1, chyba się widziałyśmy w sobotę rano w schronie, w biurze :). Przyniosłyście takie "drzwiczki" dla kociaków, do wychodzenia na zewnątrz. To byłyście Wy? :)

Słuchajcie, w sobotę najprawdopodobniej jedna z dogomaniaczek podjedzie do schronu z różnymi rzeczami. Mówiła, że przywiezie miedzy innymi kilka wiklinowych bud dla kociaków oraz drapak. Piszę, żebyście wiedziały, że takie rzeczy mają "dla Was" dotrzeć :).

Pozdrawiam.

maciaszek

 
Posty: 229
Od: Sob sie 04, 2007 13:23
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 25, 2007 6:15

Mała1 pisze:na poprawe humoru :D
poznajecie przystojniaka?
Śliniak-Radzio w nowym bardzo dobrym domku.
Byłam w odwiedzinach :wink: -juz jest tam domownikiem, wyleguje sie gdzie chce, jest kuwetkowy,miły, miziasty i grzeczny :D
normalnie byłam z niego dumna :wink:

Obrazek Obrazek

podobno strasznie się przestraszył jak właczono pralke- do teraz do łazienki wchodzi płasko przy ziemi i ciagle łypie na tego potwora :lol:
ale dzielnie wchodzi-tam ma kuwetke :wink:


Śłiniaczek nasz kochany :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Alez z niego dzielny chłopak.
Tak ładnie zaaklimatyzował sie w nowym domu.
Był tak długo w schronisku, ze miałam watpliwości czy sobie poradzi :oops: .
Mała, pogadał sobie z Tobą ?
brakuje mi tego sliniczkowego gadania :lol:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw paź 25, 2007 6:20

maciaszek pisze:Witam wszystkich :)

Dziunia_40, to tu Cię przywiało... :D A wrócisz jeszcze na dogo czy stajesz się kociarą? Pamiętaj, że zawsze możesz być w rozkroku :wink:

Mala1 i Tangerine1, chyba się widziałyśmy w sobotę rano w schronie, w biurze :). Przyniosłyście takie "drzwiczki" dla kociaków, do wychodzenia na zewnątrz. To byłyście Wy? :)

Słuchajcie, w sobotę najprawdopodobniej jedna z dogomaniaczek podjedzie do schronu z różnymi rzeczami. Mówiła, że przywiezie miedzy innymi kilka wiklinowych bud dla kociaków oraz drapak. Piszę, żebyście wiedziały, że takie rzeczy mają "dla Was" dotrzeć :).

Pozdrawiam.


ano
to my byłysmy :D
i o dziwo Mała to ta większa :lol:
Zaprszamy dogomaniaczke serdecznie :D .
I dziekujemy za prezenty :1luvu: .

fajnie by było gdyby ktos z dogomaniaków przyjeżdżał do psów.
My mamy kontakt tylko ze szczeniakami, ich wybieg jest tuz przy kociarni. Czasami podrzucimy im cos do jedzenia, ale wymaga to niezłej sprawności. Po otworzeniu drzwi zwiewają na wszystkie strony świata :lol:
Mozemy im robić zdjęcia i podsyłać dogomaniakom.
Niestety nie damy rady sami zająć sie adopcjami :( .
Juz nawet robota przy kotach troche nas przerasta.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw paź 25, 2007 7:16

Mała1 pisze:
Obrazek Obrazek



cudowne wieści, Śliniak jest przeuroczy,
powiem szczerze,ze zastanawiałam się kiedy go odwiedzisz, pamiętam jak biegał za toba


Mała1 pisze:
No i w małej klatce siedzi nadal ok4 mies kotek-miałam ze soba wydrukowane zdjecie sprzed jakiegos czasu i słuchajcie to ten sam kot-musiał wrócic z adopcji :( Iwona-pamietasz-siedział w ostatniej klatce)

Obrazek

jeessuu-jak dobrze,ze od soboty beda wieksze klatki :)


Oj niedobrze ,a tak się cieszyłam że znalazł domek :(







maciaszek pisze:
Słuchajcie, w sobotę najprawdopodobniej jedna z dogomaniaczek podjedzie do schronu z różnymi rzeczami. Mówiła, że przywiezie miedzy innymi kilka wiklinowych bud dla kociaków oraz drapak. Piszę, żebyście wiedziały, że takie rzeczy mają "dla Was" dotrzeć :).

Pozdrawiam.


Witaj:), fajnie,że wpadłas do nas i pamiętasz, dziękujemy za prezenty.
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw paź 25, 2007 10:21

tangerine1 pisze:ano
to my byłysmy :D
i o dziwo Mała to ta większa :lol:
Zaprszamy dogomaniaczke serdecznie :D .
I dziekujemy za prezenty :1luvu: .

fajnie by było gdyby ktos z dogomaniaków przyjeżdżał do psów.
My mamy kontakt tylko ze szczeniakami, ich wybieg jest tuz przy kociarni. Czasami podrzucimy im cos do jedzenia, ale wymaga to niezłej sprawności. Po otworzeniu drzwi zwiewają na wszystkie strony świata :lol:
Mozemy im robić zdjęcia i podsyłać dogomaniakom.
Niestety nie damy rady sami zająć sie adopcjami :( .
Juz nawet robota przy kotach troche nas przerasta.

No to miło mi było Was poznać :).
A za prezenty nie ma co dziękować. A jeśli już to jak przyjadą ;).

Do psów jeżdżę ja i czasem kilka dziewczyn z doskoku. Strasznie nas mało jest :(. Zazdroszczę Wam, że jesteście tak świetnie zorganizowane, że jest Was więcej, że jeździcie częściej...
Jakbyście mogły od czasu do czasu strzelić fotki szczeniorkom to byłabym wdzięczna :1luvu: . Przesyłać możecie na maciaszek@plusnet.pl (tylko jeśli to nie problem to takie pomniejszone fotki... bo miejsca w skrzynce już mało).

Pozdrawiam :).

maciaszek

 
Posty: 229
Od: Sob sie 04, 2007 13:23
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt paź 26, 2007 13:22

siedzę sobie w pracy, nudy, nic sie nie dzieje, umyłam z szefem akwarium, mamy takie 400litrów z Pyszczakami :D i uświadomiłam sobie ,że Dzięki Wam wszystkim uratowanych zostało aż 200 kociastych + wczoraj dwa czyli 202.

Kiedyś słyszałam różne rzeczy, że tym powinno zajmować się schronisko, że powinnam zajmować się bardziej kotami wolno żyjącymi-ale to tak na marginesie
Inne słowa tez padały....b/k

A tu dzięki tylu wspaniałym ludziom tyle tych wspaniałych stworzeń ma swoje domy, niestety są takie , które umarły, ale przynajmniej nie w zapomnieniu, gdzieś ukryte w kącie


Koty na kociarni, też sa w dosyć dobrej kondycji, są zaszczepione, mają dzięki Be i Julitce budki, jutro wymieniamy małe klatki na duże, lepsze jedzonko, kosztuje to mnóstwo pracy , ale warto...
Dziękuje Wam wszystkim, że jesteście z nami
Wyciągnęłam zdjęcia te, które zostały uratowane w tym roku, niektórych fotek nie mam :


ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek[/quote]ObrazekObrazekObrazekObrazek[/URL[[URL=http://img517.imageshack.us/my.php?image=4wci3.jpg]ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek[/quote]ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek :D
Ostatnio edytowano Pt paź 26, 2007 13:37 przez iwona_35, łącznie edytowano 1 raz
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt paź 26, 2007 13:29

Cudna galeria, gratulacje! Obrazek
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 26, 2007 15:50

Aż miło sie czyta:):):)
Gratulacje :balony: i oby tak dalej!
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Pt paź 26, 2007 16:22

Galeria piękna
tylko nam sie troche forum rozjechało :lol:

200 kotów poza schroniskiem :balony: :balony: :balony:
Tylu szczęśliwców wyleguje sie na kanapach w swoich domach. :D
Tyle dramatycznych, pięknych, wzruszających historii.
Tylu ludzi dobrej woli, bez których nic bysmy nie zrobiły :1luvu: :1luvu: :1luvu:


I jeszcze światełko dla tych, którym sie nie udało :cry:
[']


kiedys myślałam, zeby z okazji wyciągnięcia dwusetnego kota zrobic forumową imprezę.
a potem w ferworze pracy, chorób, kłopotów nawet nie zauwazyłam, ze to juz 200.
Chyba musimy odzyskac radosc z tego co robimy.
Bo ostatnio było tyle smutków, ze troche nam sie zagubiła :oops:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 127 gości