Tętniak aorty brzusznej - prośba o pomoc ll Radek za TM <*>

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 23, 2007 10:21

A to przepraszam, ale nigdzie w wątku nie było napisane, że to dokładnie te same krople ;) Bo krople o tym samym działaniu bywają rożne: patrz Naclof i Difadol - to są zamienniki. Naclof szczypie, Difadol nie. Moja pani wet przepisuje i jedne i drugie, w zależności, jak kto chce (Difadol jest tańszy i nieszczypiący, ale ciężko go dostać, Naclof jest wszędzie).
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 23, 2007 18:38

Obydwaj Panowie dostaja 3 razy dziennie Difadol (co do Difadolu to my go dostalismy w lecznicy) i 3 razy dziennie Tobrex.

Mysle, ze chodzi u nich nie tyle o szczypanie ale o nieprzyjemne uczucie "wody" w oku. Rad np trzepie zawsze głowa i lata jak oszala po kroplach, Dante chce sie zamiauczec na smierc...

Oprócz tego jest dosc dobrze. Tyle, że Dantemu znudziła sie juz dieta i je jak musi. Widac ze mu nie pasuje. :roll:

Radi na szczescie juz podjada, głównie suche ale zawsze cos.

Mysle, ze czuja sie dosc dobrze. Dzis mielismy byc z Dantem na kontroli u dr, Uznanskiej ale nie zdarzyłam:/ wiec idziemy jutro.

Śmieszne rzeczy dzieja sie w nocy jak idziemy spac. Radi jakims cudem 8O nauczyl sie otwierac łapka moja szafe duza i kładzie sie na umieszczonych na dole swetrach. Dante po chwili dołącza do niego, a Rad zamyka za nimi drzwi szafy ze prawie nie wiadomo ze jest otwarta!!
Jakbym tego wczoraj na własne oczy nie widziała to bym nie uwierzyła...
I oni sobie w nocy spia tak w tej szafie.

Jak jest im bardzo zimno to spia od koloryferem, jak za goraco ( w szczegolnosci Dante) to kładzie sie na płytkach w kuchni obok lodówki, i otwartych drzwi zeby chłodenij mu było.

Rad jest jak zwykle przylepa. Dante wieje przede mna nadal , mam tylko nadzieje ze jak skoncza sie wizyty u weta i krople to zaufa mi bardziej. Rozumiem, ze teraz moze miec pewne obawy. Inna sprawa ze jak uda mi sie go juz przydybac na rece, i go głaszcze to po chwili zaczyna juz całkiem dzwiecznie mruczec, ale puszczony na ziemie "wstrzasa" sie i ucieka.

Ostatnio ulubiona rozrywka obydwu jest siedzenie na parapecie. Dante tylko zalosnie patrzy " no wypusc mnie". Rad ze to łapkami szoruje po szkle bo mu sie cos rusza. Głowka smiesze to w lewo , to w prawo sie obraca:)

Atka, kociaki wyglaskane od Ciebie.

Hmm jutro tez dopytam o ciachniecie Dantego bo on juz pełnojajeczny jest :roll: :roll: :roll: I to jak...
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 23, 2007 18:48

Jak? Aromatycznie? :lol:
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 23, 2007 18:52

Nie, jeszcze nie.

Ale

musialabym zrobic zdjecia... :roll:
Jajka to on ma najwieksze jakie u kota widziałam. Dwa równo oddzielone itd.

Radi za to pod tym ogonem jeszcze nic nie ma :lol:

Hmm tak sie zastanaiwam, Czy oni nie dusza mi sie w tej szafie kiedys :roll:
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 23, 2007 23:18

Dobra wiadomosc jest taka ze w koncu wszystkie uszy wyczyszczone ( ile mozna walczyc ze swierzbem?!) , oczeta zakroplone i zaraz bedzie czas by udac sie na odpoczynek - bynajmniej nie wieczny:)

Dante mimo płochliwosci o tej porze własnie wykazuje chec do zabaw. Oczywiscie rzeczami jak najmniej do tego przystosowanymi...

W ruch ida w kolejnosci : kable, bibeloty z półek , moje eseje na studia;p , z łaską myszki i papierowe kulki:)

A Radi uwielbia: sznurówki, papierowe kulki , kable :P,zwirek z kuwety, moje włosy, moje kapcie ( wchodzi do srodka i je nosi:) ) , moj zegarek, bizuterie itp:)

Ale... Nie wyobrazacie sobie nawet jak bardzie mnie cieszy widzenie ich w dobrym zdrowiu i humorach. Nie moge sie napatrzec, ale musze sie niedlugo rozejrzec za czyms zabiezpieczajacym kable:)I to koniecznie.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 23, 2007 23:36

Hihihi - koty zdrowieją :D problemiki się zaczynają 8) oby tak dalej :ok:
Moje futra szafy uwielbiają więc nie martw się - kot da sobie radę :wink: Mój Fifi został zamkniety w szafie "na klucz" - szukaliśmy kota już nawet poza mieszkaniem, chociaż nie było szansy żeby z domu wylazł, ale....... Po kilku godzinach i prawie "opłakaniu" kota po przypadkowym otwarciu szafy - wylazł rozkosznie pzreciągając się, bardzo zadowolony z długiego, spokojnego spanka. A ja najpierw go zacałowałam, a potem chciałam ... :twisted:
Miłej zabawy ze zdrowymi futrami :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro paź 24, 2007 5:43

Ja bym poczekała za ciachaniem, Dante jeszcze młodziutki. Niech skończy 6 miesięcy. No chyba, żeby wcześniej zaczął pachnieć, to wtedy zabieg w trybie przyspieszonym.

No i cieszę się, że w końcu lepiej :D

Ja mam święte koty. Wszystkie od początku wiedziały, że kabelki są nietykalne ;)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 24, 2007 22:43

UF

Byliśmy dzis na BB na kontroli.
Naiwna myslalam, ze wszystko z footrami jest dobrze.
I teoretycznie tak jest, jedza slicznie, pieknie sie załatwiaja, goraczki brak.:))))

Ale

- oba maja nadal szmery w płucach
-obojgu slimacza sie oczy ( Radi gorzej , ma tez herpsa- co to za zwierz?)
- a Dane podejrzanie sie wydrapuje ( wetka powiedziała ze sie powiesi :twisted: jesli ejst uczulony na intestinal)

Radi wiec dostał tolfedyne ( mimo tego ze jest na conveni), Dante jakies wzmacniajace, zmienilismy krople do oczu, no i mamy podawac interferon.
Dzis nawet ładnie go przyjeły.
Scanomunne zostało mi 10 kapsułek, jakby ktos chciał to służe.

Dzieki bazarkom :))))) (dziekuje) zaplaciłam cześć naleznosci w lecznicy i kupiłam futrom 2,5 kilo suchego intestinala takze z głodu nie umrzemy:)
Oba kotki przytyły wyraznie.

Atka, wetka powiedziała, ze dla Dantego za wczesnie, wiec zyjemy sobie dalej spokojnie:)

dziekujemy wszystkim za kciuki.

cała nasza 3 pozdrawia:)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 24, 2007 23:25

Ech:)))))))))))))))))))))))))))))))))))

Dante rozwalił sie na kanapie za mna na pleckach odsłaniajac cały sliczniutki brzuszek :1luvu:

To chyba dobrze co?:)
Moze zaczyna wreszcie ufac i czuc sie troche bezpiecznie??:)

Zycze wszystkim miłych snów

madi
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 24, 2007 23:38

Oj Madie - oczka Twoich futer coś mi nie pasują. Mam jeden pomysł, ale ponieważ nie jest to nic pilnego napiszę Ci PW jutro tj. w piatek - jakbym głosu nie dała proszę stawiaj mnie do pionu, bo umęczona mocno jestem - po prostu na pysk padam :oops:
Miłych senków dla wszystkich :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro paź 24, 2007 23:41

Idz spac, napewno jestes zmeczona:)

Dziekuje , ze o nas myslisz.

Wszystkim dziekuje:)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 25, 2007 6:02

Tolfedyna to nie antybiotyk, tylko lek przeciwzapalny, więc podawanie jej razem z antybiotykiem nie jest niczym dziwnym.

Herpes to wirus jest, paskudny taki, co się czepia populacji kociej i rzuca na oczy. Ja się tam wcalę nie dziwię, że go mają, OD CZEGOŚ im się te oczy muszą ślimaczyć.

Nosicielem herpesa kot jest do końca życia, co wcale nie oznacza, że będzie chorował. Po wyleczeniu z pierwotnej infekcji może już nigdy nie chorować. A może mieć nawroty. Wszystko zależy od ogólnej kondycji kota i osobniczej odporności. Ale przeważnie on siedzi w kotach bezobjawowo 8)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 25, 2007 8:14

a ja widziałam wczoraj chłopaków :lol:

Radiego bym chyba nie poznała- baaaardzo urósł :D Dante zresztą też

ogólnie, z zewnątrz wyglądają uroczo, i zdrowo. gdybym nie wiedziała o oczach, nie zauważyłabym. trochę się kręcili w transporterze, i Radi mrużył jedno oczko, o tak :wink:

pozdrawiamy i trzymamy kciuki za zdrówko :ok:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Czw paź 25, 2007 8:14

Atka pisze:Nosicielem herpesa kot jest do końca życia, co wcale nie oznacza, że będzie chorował. Po wyleczeniu z pierwotnej infekcji może już nigdy nie chorować. A może mieć nawroty. Wszystko zależy od ogólnej kondycji kota i osobniczej odporności. Ale przeważnie on siedzi w kotach bezobjawowo 8)


Nie macie czasem wrażenie, że koty to takie żywe bomby zegarowe? W głowie się nie mieści ile w nich może siedzieć różnych rzeczy, które objawiają się dopiero w konkretnych sytuacjach 8O

Cieszę się, że z małymi lepiej. Ważne, że wychodzicie na prostą. Kasia trzyma ogon za Was i przekazuje mizianki :)

Usagi_pl

 
Posty: 1469
Od: Śro wrz 05, 2007 9:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw paź 25, 2007 8:18

bardzo dziekujemy:)))

co do oczu wetka powiedZiała, ze u Radiego, nawet przy małym katarku problemu bede sie zaczynac własnie od tego oka.

To to oko co on miał takie chore najbardziej jak go ze schroniska brałam.
Zastanawialismy sie nawet czy da sie je uratowac, ale jak widzicie wciaz je ma!:)

Teraz to mam nadzieje, ze juz z górki bedzie.:)

Fakt Radi mimo braku ostatniio apetytu wazny juz 1700 , a Dante tez przytył 300 gram:)
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4555
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1435 gości