A czy jest szansa na otrzymanie (na pm) jakiegoś powiększenia zdjęć tego balkonu na samym dole Twojej strony, Arnico? Albo może opisu jego zabudowy/użytych materiałów.
Bo mam właśnie taki balkon i nie wiem jak nie bardzo wielkim kosztem go zabudować.
Firmy zabudowujące balkony, jako cenę wstępną rzucały mi ok. 2500 zł.
Falka - to nie dodawaj. Niech zostanie w watku. Ta pani ma z tgo co paietam, jakies problemy z aurotyzacjami. Chyba, zeby do niej napisac, czy sie zgadza. Ona ma wszystko copyright by....
Boze, to straszne.
Wczoraj zadzwonila do mnie moja bardzo bliska kolezanka i niestety miala dla mnie straszne wiesci-jej kotka wypadla z 10 p. wczoraj w nocy a ona nawet nie zauwazyla. Biednego kota znalazl ktos rano i w stanie agonalnym odwiozl do schroniska. Nie moge sie pozbierac Ja mam zabezpieczony balkon, nie otwieram okien tam gdzie nie moge i chocbym sie miala udusic to ich nie otworze!
Dlatego sie boje ak ktos inny niz ja zostaje z moim kotem....
Dlatego ja nie oddawalam kotek, tylko zaprosilam do siebie ciotke, ktora przychodzila. Koty przynajmniej nic nikomu nie zniszczyly, a ja bylam spokojna. Jakos latwiej sie mowi, co dana osoba ma zrobic w moim domu niz gdybym powiedziala, ze we wlasnym ma nie otwierac okna.
U mnie tez zawsze zostaja ludzie opiekujacy sie Kluska ale mimo tego sie boje. Tylko balkon jest zabezpieczony wiec tylko balkon moze byc otwarty. Zazwyczaj wszyscy sie stosuja do "rad" ale ja chyba mam lekka paranoje. Za tydzien jade na urlop i z kotem zostaje moj mlodszy brat (ogromnie odpowiedzialny) ale zeby nie zanudzil sie na smierc w tej W-wie to przywozi kogos ze soba. Lepiej troche przesadzac niz czegos bron boze nie dopowiedziec....
Moje koty nie wychodza na balkon, zreszta i tak niewiele traca raptem metr na metr powierzchni. Za to oferuje im zabezpieczone dwa okna z wygodnymi parapetami do usadowienia .