Beksa Pstrokata

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 16, 2007 10:02

Dagmara pisze:
gattara pisze:Hmmm, chwilowo nie :twisted: - ostatnio mi coś Tygrysy bokiem wyszły :P

No to zabawek innych nie sugeruj, bo w lepetyne oberwiesz :P


A ić Ty brutalu :twisted: , biedny ten Twój Tygi :wink:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto paź 16, 2007 10:08

gattara pisze:
Dagmara pisze:
gattara pisze:Hmmm, chwilowo nie :twisted: - ostatnio mi coś Tygrysy bokiem wyszły :P

No to zabawek innych nie sugeruj, bo w lepetyne oberwiesz :P


A ić Ty brutalu :twisted: , biedny ten Twój Tygi :wink:


Aha, biedny :twisted:
Powiem mu, ze go tak zalujesz :lol:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw paź 18, 2007 8:50

Jak tam relacje Tygrys Beki.
Beki wygrywa :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw paź 18, 2007 8:54

Dobry! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw paź 18, 2007 12:24

Dzien dobry Paniom :)

Trudno powiedziec, kto starcie wygrywa, bo chwilowo Kotki Dwa maja zawieszenie broni. Oznacza to, ze spimy we trojke, z Beksa pomiedzy nami lub rozciagnieta na nas. Tygrys w ramach cwiczen praktycznych nosi Kluska na rekach, Klusek natomiast w ramach dzialan prewencyjnych ma obciete pazurki.
Ataki zdarzaja sie ciagle, ale po jednym z ostatnich Beksa zostala pozbawiona kolacji (madre glowy mi powiedzialy, ze tak sie powinno karac) oraz przytrzymana przy podlodze.
Efekt jest taki, ze skacze moze odrobine mniej (choc ciagle), tylko szybciej ucieka i sie chowa.

Wczoraj poszatkowala Tygiemu sznurowki z butow 8O

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw paź 18, 2007 12:30

Myślę, że tutaj dokocenie pomoże.
Ciupulka mnie też kiedyś atakowała. Gryzła w nogi, drapała bez powodu. A od kiedy jest Pola to mam spokój. :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw paź 18, 2007 12:34

maggia pisze:Myślę, że tutaj dokocenie pomoże.
Ciupulka mnie też kiedyś atakowała. Gryzła w nogi, drapała bez powodu. A od kiedy jest Pola to mam spokój. :D


Przeciez sie dokocilam :twisted:
Tygrysem :lol:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw paź 18, 2007 12:34

Dagmara pisze:
Wczoraj poszatkowala Tygiemu sznurowki z butow 8O


To kup biedakowi nowe :twisted: , miałam rację - Ty go jednak zaniedbujesz :P
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw paź 18, 2007 12:36

Dagmara pisze:
maggia pisze:Myślę, że tutaj dokocenie pomoże.
Ciupulka mnie też kiedyś atakowała. Gryzła w nogi, drapała bez powodu. A od kiedy jest Pola to mam spokój. :D


Przeciez sie dokocilam :twisted:
Tygrysem :lol:


Dotż-ciłaś się! Ale wyraz mi wyszedł. :twisted: :wink:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw paź 18, 2007 12:37

gattara pisze:
Dagmara pisze:
Wczoraj poszatkowala Tygiemu sznurowki z butow 8O


To kup biedakowi nowe :twisted: , miałam rację - Ty go jednak zaniedbujesz :P


Pytalam na poczatku czy bierze mnie i calym dobytkiem. Szalony kot sie do dobytku zalicza. Powiedzial na trzezwo, ze bierze :lol:
To niech sobie kupuje kolejne sznurowki :mrgreen:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw paź 18, 2007 13:59

Dagmara pisze:To niech sobie kupuje kolejne sznurowki :mrgreen:

I tak trzymaj, słuszne podejście 8)

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw paź 18, 2007 14:09

:ryk: tak trzymaj :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 18, 2007 15:30

a gdybyś się chciała jednak jeszcze dokocić... pamiętasz, że ja mam ciągle do adopcji przemiłego marmurka, prawda :D ?
codziennie trę wybielinką zaszczane ściany, mam dosyć :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon paź 22, 2007 9:17

Nie kijem, tylko cala pala.
Klusek pokochal Tygiego miloscia wielka.
Z dnia na dzien, odbilo jej po prostu.
W piatek jeszcze bylo dosc ostroznie, w sobote juz nie schodzila mu z kolan i nie przestawala barankowac. :roll:

A mnie atakuje 8O
Mam kota wariata.

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pon paź 22, 2007 18:00

Czyli wychowałaś sobie rywalkę :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 118 gości