InkaPigulinka - teraz ja :) cz. 1

[sweet-a]

a u nas nie ma słoneczka wcale a wcale

[MaryLux]

To podeślę Wam trochę słoneczka . U nas jest go tyle, że aż w oczęta razi

[sweet-a]

a jak je podeślesz Ineczko

[MaryLux]

Chyba kotolotem podeślę, jeśli mi się go uda złożyć. Albo zrobię Czary Mary Od tego jestem czarną kicią czarownicy

[sweet-a]

Chyba kotolotem podeślę, jeśli mi się go uda złożyć. Albo zrobię Czary Mary Od tego jestem czarną kicią czarownicy

Inciu ty jesteś anołkiem o takim

[AniHili]

Ineczko, nam nie musisz podsyłać słonka bo świeci od rana

[MaryLux]

Już wysłałam
A teraz poczarujmy wspólnie, żeby było słoneczko na całej trasie między Warszawą a Wrocławiem. Babcia ma po południu lecieć samolotem z Warszawy do Wrocławia. A samolot nie poleci bez dobrej pogody
Inka

[sweet-a]

Inciu mam lepszy sposób o taki

[ewa74]

Witaj Ineczko Nasza Duża zapracowana i znowu nie dopuszcza nas do komputera Ale.....Meriva jest sprytna i już się nauczyła sama go włączać!
U nas strasznie brzydka pogoda, Mercia mówi że to śnieg z deszczem. Ja się nie znam, ale ona jest starsza to pewnie wie lepiej Oj, ale jest brzydko za oknem.... dobrze, że sobie mozna posiedzieć w ciepełku i nic na futro nie kapie:)

Rozalka (i Merivka )

[MaryLux]

Tak ładnie było jeszcze przed półgodziną.... A teraz i u nas pada z nieba to takie trochę białe, trochę mokre Ja się nie zgadzam

[sweet-a]

Ineczko chyba wysłałaś całe słonko do nas bo teraz tak pięknie świeci i niebo czyściutkie [/url]

[MaryLux]

No, jednak nie całe: u nas na przemian słoneczko, śnieg i deszcz

[Kociama]

Ineczko trzymamy mocno za lot Babci
U nas sypneło śniegiem A Pańcia mówiła że śnieg sypnie bo rano nim pachnialo powietrze

[MaryLux]

Babcia zafeletonowała, że już doleciała. To dobrze, bo teraz to - jak podobno mówiła Prababcia - słońce świeci, śnieżek pada: Czarownica masło składa

[sweet-a]

śnieg, opisz mi Inciu jak wygląda taki prawdziwy snieg,
Tydzia