Czy Rudolf Nerkowiec ?????

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 12, 2007 10:22

pixie65 pisze:
Anja pisze:Przy jakichkolwiek problemach z nerkami (bez wzgledu na ich geneze) jest zalecana dieta niskobilakowa, dlatego o jakimkolwiek mleku nie ma mowy.


Mam wrażenie, że w ostatnich czasach opinie co do diety niskobiałkowej zaczynają być podzielone.

ja nie mam takiego wrazenia :wink:
poza tym bazuje na opinii lekarzy i reakcjach kotki (dokladnie chodzi o wymioty)
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro wrz 12, 2007 10:48

Każdy ma swoje własne doświadczenia w zwalczaniu chorób naszych Cudownych milusińskich i nie jest ważne jakimi środkami, dietami, sposobami itp. Każde zwierzątko i człowiek równieżinaczej reaguje na lek, dietę i to jest normalne
NAJWAŻNIEJSZE jest jednak to aby trwać przy nich , pomagać w miarę możliwości i KOCHAĆ, KOCHAĆ, KOCHAĆ !!!

W każdej chorobie, tak jak we wszytkich dziedzinach jest wiele szkół i nie ważne kto ma rację, jeśli dla tego kogos ta racja się sprawdza i nie szkodzi.

I tu właśnie chciałam BARDZO podziękować tym Wszystkim, którzy chcą się dzielić doświadczeniami , zarówno tymi ze swojego życia jak również tymi zdobytymi od innych( nawet zza wielkiej wody) .
Dziękuje :flowerkitty:
i Rudolfinko też dziękuje
Obrazek

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Czw wrz 13, 2007 12:47

Od wczorajszego wieczora podaję Ditrivet ( lecz w postaci tabletki, bo po rozpuszczonym w wodzie STRASZNIE się ślinił i rano już uciekał na widok strzykawki)
Dzisiaj po pracy nowa kuwetka :) i piasek wymieniany co drugi dzień( chyba nie bedzie zbyt rzadko) i przątanie , przątanie .....przątanie :roll: :D

Czekam-y :)

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Czw wrz 13, 2007 13:26

Przątaj, przątaj.... 8) :wink:

Wszelkie paskudne tabletki podję do pysiów bez rozpuszczania."Maczam" je w odrobinie oliwy - co by miały poślizg i zostały rozpuszczone od razu w paszczy. Niektórzy "zawijają" w masełko...Powodzenia w podawaniu a obcym mówimy won :D :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro paź 03, 2007 10:51

Ponowne wyniki bad. parazytologicznego kału:

PRóBKA NR 1: W badanej próbce kału jaj pasożytów nie stwierdzono.

PRÓBKA NR 2: W badanej próbce kału jaj pasożytów nie stwierdzono.

PRÓBKA NR 3: W badanej próbce kału jaj pasożytów nie stwierdzono.


:D :D

Jutro spróbuję złapać mocz i do wet. na badanie krwi. Mam nadzieję, że bedzie OK

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Pt paź 05, 2007 10:49

Juz po wizycie..i powiem tak :

Biochemia w normie ....Kreatynina 1,8 :)

Morfologia właściwie bez zmian...nadal bardzo mało leukocytów 4,5 tys mm3
Elektrolity :

Na w normie
K 4,01 mmol/L za mało nadal pomimo podawania asparginu.
Chlorki 118,9 mmol/L troszke podwyższone

Mocz:
pH 8Cięzar właściwy 1.020
białko śladowe
Urobilinogen 3.2 umol/l
leukocyty 0-2 wpw
pasma śluzu d.liczne
Kryształy fosfor. am-magnez liczne

Wet odstawił RC renal a zalecił podawanie RC Urinary . Do tego po 1/2 tabletki no-spy rano i wieczorem i obserwować , obserwować .
Cały czas mam podawać fortecor.
Na tej nowej karmie Rudolfinek ma być 1- 1,5 miesiąca i potem kontrola.
Cieszę się, że kreatynina spadła a z tymi kryształkami też sobie poradzimy :)

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Pt paź 05, 2007 12:29

Ciesze sie ze kreatynina spadla i mam nadzieje ze mialem racje. Twoj kot nie jest nerkowcem. Wszystko na to wskazuje. Ph moczu ma wysokie bo karma nerkowa podyzsza bardzo pH moczu a ze Twoj kot pewnie nie ma niewydolnosci nerek wiec podwyzsza pH i to bardzo. Teraz jak odstawilas to pH spadnie. Nie wydaje mi sie tez potrzebne podawanie Fortekoru bo skoro nie ma nieydolnosci nerek a nie wiesz czy jest nadcisnienie krwi to po co to podawac. Ja bym karmil normalnie i patrzyl na mocz i za miesiac zbadal krew i jak beda wyniki nerkowe w porzadku to bedzie wiadomo ze nie ma niewydolnosci nerek a wszystko to bylo przez pierwotniaki.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 05, 2007 12:45

Pedro jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za podpowiedz odnośnie tych pierwotniaków i oby Twoje przypuszczenie , że nie nerkowiec się sprawdziło . Fortekoru mam jeszzce na 12 dni a daję po 1/4 tabletki , wiec skończe go podawac., nie chcę czegos zaniedbac lub przeoczyć . Za dwa tygodnie zrobię dla siebie badanie moczu Rudolfinka i zobaczę jak reaguje na karmę . A na początku listopada kontrola krwi i moczu oczywiście też , wtedy juz wyniki będa bardziej miarodajne . Oby było dobre :)

Życze miłego dnia i DZIĘKUJE :)

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Wto paź 16, 2007 7:39

O rany!

Uska dopiero do Ciebie i Rudolfinka dotarłam! Jak ja żałuję, że nie znalazłam forum jak był u mnie Dinks (poprzednik Quazka).

Zdrowiej kotku zdrowiej i poluj na wszystkie możliwe sznureczki! Żadnemu nie odpuść

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 17, 2007 20:13

Rudziszon i kotołaki zyczą duzo zdróka Rudolfinkowi.

Ślicznota i przystojniak taki z niego :)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw paź 18, 2007 19:13

Witam
Zrobiłam dzisiaj badanie kontrolne moczu Rudolfinka :

Mocz:
ph 7,5
Cięzar właściwy 1.025
białko nieobecne
Urobilinogen 3.2 umol/l
Osad moczu:leukocyty 3-5 wpw
Erytrocyty swieże 1-2 wpw
Nabłonki płaskie d.liczne
Bakterie d.liczne
pasma śluzu d.liczne

Nie ma kryształków ale pokazały się erytrocyty , od 2 tygodni na diecie urynary , ale równiez cały czas ma podawany fortecor5 (1/4 tab), aspargin i no-spa .

Nie wiem czy mam jechac do wet. czy czekać do ok 10 listopada , stosując dietę i jechać dopiero wtedy na umówioną już wizytę .

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Pt paź 19, 2007 7:27

1-2 erytrocyty to jest nic. Nie martw sie tym.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 19, 2007 7:57

Dziękuje :)
no to czekam do 10 listoapda
Pozdrawiamy razem z Rudolfinkiem :)

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Pt paź 19, 2007 8:55

A jak Rudolfinek się czuje poza tymi wynikami? Bo wyniki to wyniki a forma psychiczna, to forma psychiczna! :)

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 19, 2007 10:42

Rodolfino hmmm napewno nie czuje sie źle , przynajmniej ja tego nie zauważyłam ( a obserwuje dokładnie :D ), jak zwykle szaleje , mizia się i tak ostatnio zasmakował w suchej karmie, że juz ponad 5 kg waży :roll: Oprócz kilku dni w czerwcu, gdy tak nagle wypadły mu trzecie powieki- był wtedy osowiały i taki nieswój to ogólnie żadne inne symptomy( fizyczne i psychiczne) nie wskazywały na chorobę i nadal nie wskazują . Ostatnio miał troszkę problem z mniejszą ilością siuśków , ale juz jest OK :0 Wet powiedziała, że to od karmy nerkowej i dlatego teraz jest na urynary , też wcina aż mu sie uszka trzęsą a mlaska przy tym , że wstyd jak ktos przyjdzie i nie widzi kota a słyszy jak wcina papusianie :D Ja jestem taka troszke prewzrażliwiona, więc gdybym cos naocznie zauważyła to wtedy transporterek i wio do wet :0) (OBY NIE :) )
Ale póki co, to czekamy do 10 listopada a potem kontrola krewki i siusików tez oczywiście :D

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 302 gości